Dzień dobry, Mam 39 lat i przeszedłem dwie operacje kręgosłupa – pierwszą w 2015 roku, a drugą w 20

Proszę udać się do fizjoterapeuty który spojrzy na Pana holistycznie, z pewnością trzeba popracować nad wieloma układami , nie tylko nad narządem ruchu. Praca nad miednicą jest bardzo istotna i oczywiście nie tylko. W domu jak najbardziej może Pan stosować rolowanie tylnych taśm(łydka udo, pośladek) oraz intensywne rozciąganie. Przewlekły ból również można wyciszyć. Czy stopa jest opadająca? Pozdrawiam serdecznie

Proszę udać się do wykwalifikowanego fizjoterapeuty, z tego co Pan opisuje zapewne będzie potrzebna regularna współpraca. Pozdrawiam!

Rekomenduje znaleźć bardzo dobrego internistę oraz bardzo dobrego fizjoterapeutę. Takie objawy wymagają bardzo wnikliwej analizy wszystkich problemów zdrowotnych i wykonania szeregu badań diagnostycznych, w tym obrazowych ale nie tylko. Należy znaleźć pierwotną przyczynę osłabienia tkanek oraz problemów które z opisu wydają się neurologicznymi (a może nawet kombinację przyczyn) aby zacząć Pana leczyć skutecznie.

Dzień dobry
To czy może Pan wykonywać ćwiczenia i jakie ewentualnie miałyby to być ćwiczenia, zależy od rodzaju operacji. Wspomina Pan o dwóch zabiegach. Np. w przypadku mikrodiscektomii i discektomii ćwiczenia mogą być stosowane w szerokim zakresie, ale w przypadku spondylodezy (odbarczenia ze stabilizacją) większość ćwiczeń jest wręcz przeciwwskazana. Poza tym, podczas bezpośredniej wizyty należałoby ustalić, czy istnieje faktyczny związek pomiędzy objawami a testowaniem kręgosłupa.
Pozdrawiam
Pozdrawiam

Dzień dobry.
Z problemy te mogą wynikać z kilku rzeczy które nałożyły się na siebie. Po każdej operacji w ciele powstają nie tylko zewnętrzne blizny ale też wewnętrzne zrosty i napięcia w tkankach głębokich. Te zmiany mogą delikatnie ale uporczywie drażnić struktury nerwowe albo ograniczać ich naturalną ruchomość co może prowadzić do tak gwałtownych reakcji jak opisywane przez pana skurcze i piorunujące bóle. Pana układ nerwowy po tylu przejściach mógł stać się też bardziej wrażliwy i teraz nawet niewielkie podrażnienie w operowanej okolicy L5/S1 może wywoływać silniejszą niż zwykle odpowiedź. To że mięsień strzałkowy był odnerwiony nie oznacza że w tej okolicy nie dzieją się procesy które mogą generować ból czy skurcze na przykład przez próby regeneracji nerwu lub podrażnienie sąsiednich tkanek.

Terapia czaszkowo krzyżowa mogłaby tu pomóc w kilku obszarach. Jest to bardzo delikatna metoda pracy z ciałem. Terapeuta poprzez subtelny dotyk stara się wyczuć i rozluźnić te wewnętrzne restrykcje i napięcia. Uwolnienie tych napięć może zmniejszyć bezpośrednie drażnienie korzeni nerwowych co często przekłada się na redukcję bólu i intensywności skurczów. Terapia ta ma również na celu przywrócenie swobodniejszego przepływu płynu mózgowo rdzeniowego który jest kluczowy dla odżywienia i prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego. Co więcej praca czaszkowo krzyżowa często przynosi głębokie wyciszenie i pomaga zredukować ogólne napięcie w układzie nerwowym który po takich doświadczeniach jak operacje i przewlekły ból może być w stanie ciągłej gotowości. Kiedy układ nerwowy się uspokaja ciało może lepiej radzić sobie z bólem a reakcje takie jak skurcze mogą stać się mniej gwałtowne.
To całkowicie zrozumiałe że brakuje panu motywacji do regularnych ćwiczeń kiedy zmaga się pan z tak silnym bólem i nieprzewidywalnymi objawami. Czasami ciało potrzebuje najpierw poczuć się bezpieczniej i doświadczyć pewnej ulgi zanim będzie gotowe na bardziej aktywne formy rehabilitacji. Terapia czaszkowo krzyżowa może pomóc stworzyć taką bazę do dalszej pracy.
Oczywiście warto też skonsultować te nasilone objawy z lekarzem neurologiem lub neurochirurgiem aby upewnić się że nie dzieje się nic nowego co wymagałoby innej interwencji.

Mam nadzieję że znajdzie pan skuteczną drogę do poprawy swojego stanu. Pozdrawiam.

Twoje objawy – bardzo silne, bolesne skurcze mięśni po operacjach kręgosłupa, zwłaszcza w nocy i przy bólu w okolicy L5/S1 – są typowe dla przewlekłego uszkodzenia nerwów. Najważniejsze działania to: regularne, delikatne ćwiczenia i rozciąganie, kontrola nawodnienia i elektrolitów oraz konsultacja neurologiczna, by wykluczyć nowe uszkodzenia. Jeśli skurcze są bardzo nasilone, lekarz może rozważyć leki rozluźniające mięśnie. Poza tym tak jak Pan zauważył, podstawą tutaj są ćwiczenia i zwiększenie aktywności w ciągu dnia, jeśli jest problem z samodzielnym zmotywowaniem się do tego to również polecam systematyczną współpracę z fizjoterapeutą, który pomoże wdrożyć więcej ruchu w ciągu dnia i wypracować odpowiednie nawyki.