Dzień dobry, generalnie uległem wypadkowi komunikacyjnemu w skutek którego doznałem złamań, poskład
1
odpowiedzi
Dzień dobry,
generalnie uległem wypadkowi komunikacyjnemu w skutek którego doznałem złamań, poskładano mnie przy użyciu zespoleń. Generalnie mój lekarz prowadzący nie widział sensu rehabilitacji, a wręcz zabraniał po niemalże pół roku leżenia na plecach w łóżku, z rodziną uznaliśmy że coś jest nie tak i prywatnie sięgnąłem po opinię dwóch różnych ortopedów. Dzięki ich zaleceniom i podejściu do leczenia, wróciłem do funkcjonowania w pionie. Od czasu wypadku na chwilę obecną minął rok, zarówno jeden jak i drugi ortopeda już dwa miesiące wstecz sugerowali możliwość usunięcia zespoleń, ponieważ jest widoczny zrost, lecz "kto włożył ma je wyjąć".
W tym momencie wracam do punktu wyjścia czyli lekarza prowadzącego, który jedyne co zrobił poza podkładaniem mnie to podpisywał papiery do zusu na wizytach kontrolnych.
Pomijając jego szok że juz wróciłem na nogi i funkcjonuje normalnie, gdy zadałem pytanie o usunięcie zespoleń (które sugerowano mi przez dwóch innych ortopedów), usłyszałem że o usunięciu możemy zacząć myśleć dopiero za 8 miesięcy.
Tu pojawia się moje pytanie, czy poza ewentualnym prywatnym usunięciem zespoleń które bądź co bądź ograniczają mi funkcjonalność (płytka na piszczelu, oraz zespolenie wewnątrzkostne w przedramieniu), istnieje jakiś sposób by usunąć je wcześniej niż "myślenie nad usunięciem" za 8 miesięcy?
generalnie uległem wypadkowi komunikacyjnemu w skutek którego doznałem złamań, poskładano mnie przy użyciu zespoleń. Generalnie mój lekarz prowadzący nie widział sensu rehabilitacji, a wręcz zabraniał po niemalże pół roku leżenia na plecach w łóżku, z rodziną uznaliśmy że coś jest nie tak i prywatnie sięgnąłem po opinię dwóch różnych ortopedów. Dzięki ich zaleceniom i podejściu do leczenia, wróciłem do funkcjonowania w pionie. Od czasu wypadku na chwilę obecną minął rok, zarówno jeden jak i drugi ortopeda już dwa miesiące wstecz sugerowali możliwość usunięcia zespoleń, ponieważ jest widoczny zrost, lecz "kto włożył ma je wyjąć".
W tym momencie wracam do punktu wyjścia czyli lekarza prowadzącego, który jedyne co zrobił poza podkładaniem mnie to podpisywał papiery do zusu na wizytach kontrolnych.
Pomijając jego szok że juz wróciłem na nogi i funkcjonuje normalnie, gdy zadałem pytanie o usunięcie zespoleń (które sugerowano mi przez dwóch innych ortopedów), usłyszałem że o usunięciu możemy zacząć myśleć dopiero za 8 miesięcy.
Tu pojawia się moje pytanie, czy poza ewentualnym prywatnym usunięciem zespoleń które bądź co bądź ograniczają mi funkcjonalność (płytka na piszczelu, oraz zespolenie wewnątrzkostne w przedramieniu), istnieje jakiś sposób by usunąć je wcześniej niż "myślenie nad usunięciem" za 8 miesięcy?
Zespolenie usuwa się wtedy gdy nie ma już roli do odegrania - tzn kiedy pojawił się zrost i siły są przenoszone przez kość a nie przez implant.
Nie trzeba więc czekać X miesięcy po pojawieniu się zrostu kostnego.
Usuwanie implantów nie zawsze jest konieczne - w większości przypadków ich obecność nie przeszkadza w niczym (kiedyś stosowano stalowe zespolenia - zdecydowanie należało je usuwać ponieważ po latach potrafiły dawać ropne powikłania - obecnie niemal wszystkie są wykonane ze stopów tytanu). Usuwanie implantów może być operacją trudniejszą i bardziej rozległą niż zakładanie ich - może więc być ryzykowne.
Implanty czasem należy usunąć - kiedy wchodzą w konflikt z tkankami i powodują dolegliwości albo uniemożliwiają wykonanie koniecznej procedury diagnostycznej.
Pozdrawiam
Nie trzeba więc czekać X miesięcy po pojawieniu się zrostu kostnego.
Usuwanie implantów nie zawsze jest konieczne - w większości przypadków ich obecność nie przeszkadza w niczym (kiedyś stosowano stalowe zespolenia - zdecydowanie należało je usuwać ponieważ po latach potrafiły dawać ropne powikłania - obecnie niemal wszystkie są wykonane ze stopów tytanu). Usuwanie implantów może być operacją trudniejszą i bardziej rozległą niż zakładanie ich - może więc być ryzykowne.
Implanty czasem należy usunąć - kiedy wchodzą w konflikt z tkankami i powodują dolegliwości albo uniemożliwiają wykonanie koniecznej procedury diagnostycznej.
Pozdrawiam
Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online
Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.
Pokaż specjalistów Jak to działa?Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.