Czy palenie skóry np karku może być spowodowane nerwicą albo depresją?

Może być to na tle psychosomatycznym. Warto obserwować występujące objawy i zastanowić się nad aktualną sytuacją doświadczaną w życiu. Co jest inaczej? Czy coś mnie ostatnio zatrzymuje bardziej i jeśli tak, to co to jest? Czy te symptomy były doświadczane wcześniej, jeśli tak to z jakiego powodu (choroba? stres?)? Jakie myśli oraz uczucia towarzyszą mi gdy odczuwam dany objaw? Znaczące jest to, że w pytaniu zakładasz znaczenie czynników pozabiologicznym mogących powodować palenie skóry na karku.

Sygnały z ciała niepodważalnie są informacją dla nas, że coś się dzieje. Aby uzyskać kompleksową odpowiedź na postawione pytanie trzeba by odpowiedzieć na kilka innych pytań. Gdyby jednak opisywane sytuacje miały miejsce w sytuacjach stresujących itp zachęcam do skorzystania ze wsparcia psychoterapeuty w miejscu zamieszkania. Być może jest to reakcja na sytuacje stresujące lub efekt funkcjonowania na wysokim poziomie lęku.
Pozdrawiam

Dzień dobry,

Tak, uczucie palenia skóry może być objawem nerwicy, która często współwystępuje z zaburzeniami depresyjnymi.

W przypadku zaburzeń lękowych ciało często reaguje intensywnymi objawami pobudzenia takich jak mrowienie, pieczenie czy uczucie gorąca na skórze. Objawy te nie wynikają wówczas z uszkodzenia ciała, ale z przeciążenia układu nerwowego.

Zanim jednak uzna się, że objaw ma podłoże psychiczne, warto skonsultować się z lekarzem, by wykluczyć inne możliwe przyczyny.

Pozdrawiam serdecznie!