INVICTA Kliniki Leczenia Niepłodności

Lekarz zupełnie bez podejścia do pacjentów, wydający nieprawdziwe informacje po wizycie, w których napisane było, że dzieci zostały zbadane, wywiad przeprowadzony, a nie zostało zrobione nic z tych rzeczy. Rownież klinika nie robi nic w tym kierunku, mimo wyraźnej informacji, że wydane dokumenty są niezgodne z prawdą. Lekarz nie chciał wydać skierowania na badania ani nie chciał napisać, że odmawia wydania skierowania w dokumentacji medycznej. Nie chciał również podpisać się pod dokumentem, że pacjenci nie zostali zbadani w żaden sposób. Ogólnie wizyta to farsa i fakt, że NFZ płaci za takie poradnictwo to wielka kpina

Lekarz oschły, nieprzyjemny w kontakcie, przekonany o swojej wyższości i nieomylności. Stwierdził, że jestem za stara na posiadanie dzieci, podważył wynik AMH wykonany w akredytowanym laboratorium szpitalnym, bo w jego ocenie to niemożliwe, żeby w tym wieku był tak dobry wynik. Nie podobało mi się lekceważące podejście lekarza do trombofilii, na którą choruję. Zbagatelizował też opisywane przeze mnie objawy, które u innego specjalisty okazały się być oznaką zaawansowanej adenomiozy i endometriozy. Więcej nie skorzystam z usług dr Głodka.

Wizyta u doktora Jeżaka we wrześniu zeszłego roku była dla mnie i mojego partnera bardzo rozczarowująca. Zgłosiliśmy się z powodu trudności z zajściem w ciążę, mając nadzieję na rzetelną diagnostykę i wsparcie. Zamiast tego w trakcie wizyty doktor aż czterokrotnie powtórzył, że mój partner (lat 37) „ma jeszcze czas”, natomiast ja – w tym samym wieku – już nie.

Zlecone badania okazały się – według innej specjalistki, którą skonsultowaliśmy po dwóch tygodniach – całkowicie nieprzydatne. Co więcej, podczas badania pan doktor nie zauważył dwóch torbieli surowiczych, z których jedna po zaledwie dwóch tygodniach osiągnęła wielkość prawie 5 cm, a druga 2,5 cm.

Dzięki dalszej, profesjonalnej pomocy innego lekarza, kilka miesięcy później udało się zajść w ciążę, co tylko potwierdza, jak niewłaściwe było podejście pana doktora Jeżaka. Ze względu na moje doświadczenie zdecydowanie odradzam wizytę u tego lekarza – zarówno dla ochrony zdrowia fizycznego, jak i psychicznego w tak trudnym czasie.

Lekarz, przez 10 min nie dał zadać pytania, w trakcie jego objaśnień, brak empatii, bardzo duży dystans wobec pacjenta.

Lekarz nie jest zainteresowany pomocą. Wypisuje standardowe zalecenia nie analizując wieku pacjenta i przeprowadzonych badań. Po takiej wizycie nadal trzeba szukać pomocy genetyka. Nie warto tracić czasu w kolejce do tego Pana.

Zgodnie z zaleceniami tego lekarza wykonałam rozszerzone badania w innej poradni genetycznej. Wydalam 4tysiace, czekalam 7tygodni na wynik. Przyszlam na wizyte a lekarz nawet nie był zapoznany z wynikami moich badań (które już były w systemie) co wiecej bardzo pobieżnie przeczytal wyniki, które mu przyniosłam (te same co w systemie). Na koniec usłyszałam, że „nic nie możemy zrobić, wyniki nic nam nie mówią” i „przebada pani swoją rodzine, rodzinę męża, te badania nie sa drogie, tylko kilkaset zlotych za osobe” oraz „niech Pani idzie do poradni genetycznej bo my się tu innymi rzeczami zajmujemy i ja nie mam czasu”. Wizyta byla opozniona 20 minut i trwala maks 7 minut kosztowała 350 zl. nie polecam

Byłam z synem u Pana Doktora. Wszystkie badania-wyniki miał przesłane wczesniej na e-mail invicta. Niestety nawet nie był przygotowany do wizyty nie zajrzał wcześniej z czym pocjent się zgłasza. Weszliśmy pierwsze pytanie co my chcemy z czym i po co przychodzimy. Więc powiedziałam że wszystkie badania ma w karcie jak się zapoznał stwierdził że genetyk tu nie jest potrzebny bo wszystkie badania mamy. Dodam że najgorsze nawet nie odezwał się do syna, nie zbadał go. Poprosiłam więc o informację do lekarza kierującego. Dostałam i wyszliśmy. Niestety na miejscu nie przeczytałam co napisał. Dopiero po powrocie do domu wyjmuje i czytam cytuję "Wykonano kompleksową ocenę stanu zdrowia..., badanie fizykalne". Masakra. Jak mozna tak traktować ludzi I kłamać w dokumentach.

Uciekać jak najdalej. Pierwszy raz spotkałam się z takim chamstwem i brakiem taktu. Lekarz nie sprawdził badań, nie obchodziły go wyniki. Cały czas opowiadał dyrdymały, przeklinał. Rzucił hasło: powinniście się cieszyć, że nie macie raka. USG trwało 10 sekund, podczas badania nastraszył mnie rakiem, po czym powiedział, że on i tak nie może nic stwierdzić. Po powrocie z badania rzucił: widzi pani, to nie tylko z mężem jest problem z panią tez. Człowiek pozbawiony uczuć, gburowaty. Wyszłam z gabinetu zapłakana przez ciągłe docinki i głupie teksty. Nigdy więcej wizyty u tego człowieka, brak profesjonalnego podejścia do pacjenta. Proszę omijać szerokim łukiem. Zrobiłam pakiet badań za 900 zł, nawet nie raczył sprawdzić załączonej dokumentacji.

Uważam, że jedna gwiazdka to zdecydowanie za dużo jeśli chodzi o pana doktora. Nasza wizyta była umawiana przez Invicte we Wrocławiu na platformie Zoom - jest to często praktykowane, jeśli lekarze na miejscu nie mają terminów. Nasza wizyta trwała łącznie 3 minuty - z czego dwie, pan doktor narzekał, że nie ma czasu dla kogoś, kto został mu wpisany bez jego wiedzy i zgody. Jedynym pytaniem jakie zostało nam zadane, to to, jakie mamy wykonane badania - odpowiedzieliśmy, że kariotyp - tutaj pan doktor stwierdził, że w takim razie nie mamy o czym rozmawiać. Ja w tym momencie, w związku z tym, że mój limit nerwów został wyczerpany, odeszłam od komputera a rozmowę kontynuował mój mąż, który dowiedział się jeszcze, że jedyne co pan doktor ewentualnie może zrobić to wypisać nam skierowanie na niezbędne badania i polecił również złożyć nam skargę na placówkę, która nas umawiała do niego.

Miałam konsultacje u lekarza w związku z wynikami testu pappa w Invicta. Lekarz sprawia wrażenie oderwanego od doświadczenia zawodowego. Jeśli z testu wyszło wysokie ryzyko, to żeby je potwierdzić lub wykluczyć konieczne jest wykonanie amniopunkcji. Miałam wrażenie, że lekarz w ogóle nie brał pod uwagę wyników USG i sanco, tylko jak wyszło wysokie ryzyko to amniounkcja i koniec. Ponadto lekarz nie przedstawia dodatkowych możliwości jak choćby zrobienie mikromacierzy. Konsultowanie wyniku pappa u tego lekarza nie ma sensu, chyba że po skierowanie na amniopunkcję. Lekarz nie omawia ryzyk i nie przedstawia wszystkich możliwości badań genetycznych w przypadku złego wyniku pappa. Mało którego lekarza tak bardzo nie polecam jak tego.