Paulina Kłapcińska

Niestety jestem bardzo nie zadowolona z wizyty z dzieckiem,pani doktor jest bardzo nerwowa bez empatii i podejścia do dziecka mówiła z nerwami i podnosiła głos gdy dziecko bolało.Do tego bardzo nie miła atmosfera w gabinecie miałam wrażenie jak by pani doktor miala nerwy że w ogóle jest w pracy o co kolwiek zapytałam dziwnym tonem odpowiadała i z dziwnymi podtekstami które były nie potrzebne,naprawdę omijać z daleka.

Przed wizytą odwiedziłam profil Pani Pauliny na tym portalu, dlatego wracam, żeby odczarować te 3 gwiazdki :) Polecam skorzystanie z usług w innym miejscu, w którym teraz jest Pani Paulina - w Dąbrowie Górniczej. Przyjazne i estetyczne wnętrza. Pani Stomatolog była bardzo serdeczna, na początku wykazała się swoją wiedzą, oglądając zdjęcie, za co Jej dziękuję, bo nikt tego wcześniej nie zrobił w tak szczegółowy sposób. Już wiem, co mam dalej robić i czego nie robić :) Panie, które asystują są bardzo uśmiechnięte i samym spojrzeniem zapewniają, że wszystko będzie dobrze. Lęk, który mi towarzyszył był zupełnie przesadzony, bo nawet znieczulenie zostało podane ekspresowo i bardzo delikatnie. Ciągle byłam pytana, o swoje samopoczucie, o działanie znieczulenia, a w przypadku, kiedy było mi słabo zostałam od razu położona, został włączony chłodny nawiew, a Pani Paulina, trzymając kontakt wzrokowy uspakajała mnie swoim uśmiechem. Samo wyrwanie- ekspresowe! Nic nie poczułam :)

Pani doktor podcinała mojemu 7 tyg synkowi wędzidełko na żywca bez znieczulenia ponieważ powiedziala ze jest za mały na cokolwiek co jak sie dowiedziałam nie jest prawdą bo nawet 2 tyg noworodki można posmarować żelem znieczulającym. Cięcie było głębokie a wędzidło grube, polała sie krew. Niestety moj synek po tym zdarzeniu nie daje sobie manewrowac w okolicy buzi, dostaje szału i płacze a neurologopedzi rozkładają ręce bo dziecka nie da się masować nawet włożenie palca do buzi kończy się mega płaczem. Do tego totalny brak empatii dla mnie jako matki i to w połogu. Wszyscy są w szoku jak opowiadam przebieg wizyty. Żałuję że wybrałam tego lekarza na zabieg, moje dziecko czekają teraz miesiące pracy nad przepracowaniem tego dotykania buzi. Nie polecam wręcz odradzam, tak niemiłego lekarza nie spotkałam nigdy.

Pani doktor była niesympatyczna. Atmosfera podczas wizyty była nieprzyjemna. Nie wytłumaczyła nam dokładnie zaleceń po zabiegu tylko jakieś szczątkowe informacje, oczekiwała że my jej powiemy czego nie wiemy... Trudna komunikacja z panią doktor, nie umieliśmy się dogadać. Gdy pytałam o szególy zaleceń to pani doktor dopowiedziała uszczypliwym komentarze. Usłyszeliśmy dziwne komentarze od pani doktor. Jej gabinet jest nieprzystosowany do przyjmowany dzieci, nie ma gdzie przebrać małego dziecka i przygotować do zabiegu a pani doktor rozkłada ręce.
Oboje z mężem byliśmy zdenerwowani po wizycie i nie użyjemy jej usług w przyszłości. Weszliśmy do gabinetu z dobrymi humorami i nadzieją że zostaniemy profesjonalnie obsłużeni a wyszliśmy z niesmakiem.

Pani doktor jest nasza rodzina wróżka zębuszką. Polecam wszystkim i dużym i tym małym pacjentom . Bez bólu, szybko sprawnie z wyczuciem i uśmiechem.

Duża wiedza, fachowość . Przyszłam na wizytę bardzo zdenerwowana a Pani doktor wprowadziła miłą i serdeczną atmosferę ,co mnie uspokoiło. Wyrwanie korzenia zęba mimo komplikacji odbyło się szybko i z wielką fachowością, Dostałam pisemną instrukcję pozabiegową, która okazała się bardzo przydatna.

Od zawsze bałem się dentystów. I ciagle się boje, ale Pani Doktor Paulina to nie stomatolog, to prawdziwy artysta wiertła i ssawki. Precyzja i delikatność w rękach, a przy tym wesoła i bardzo kontaktowa osoba. Ja i moja prawa dolna szóstka jesteśmy bardzo wdzięczni!