lek. wet. Marta Stępień

Pani Marta jest najlepszym lekarzem weterynarii, do którego trafilam, również z polecenia. Jest osobą bardzo zaangażowaną, wnikliwie sprawdzającą każdy problem, który pojawia się u kotka. Przedstawia plan działania, tłumacząc właścicielowi zwierzaczka sposób leczenia.
Marta , Luna, Zefirka.

Pani doktor uratowała życie naszego pieska. Przyjechaliśmy na wizytę i podczas diagnozowania Pani Marta zasugerowała nam wykonanie dodatkowych badań. Tylko dzięki jej zaangażowaniu przy okazji jednego problemu wykryła również rozpoczynający się skręt żołądka i od razu zareagowała. Pani Marta jest bardzo ciepłą osobą i potrafi uspokoić nie tylko pacjenta ale również opiekuna. Ma niesamowitą wiedzę i wspaniałe podejście do zwierząt. Nie ma słów, które mogłyby opisać naszą wdzięczność. To jeden z tych wyjątkowych lekarzy, do których jeśli ma się szczęście trafić to już zawsze się wraca.

Po kilkumiesięcznych bezskutecznych próbach postawienia prawidłowej diagnozy, trafiliśmy z kotem do Pani Marty. Mimo, że nie było łatwo odnaleźć przyczynę problemów zdrowotnych kota, Pani Stępień nie poddała się dopóki nie odnalazła choroby. Skutecznie wyleczyła kota, który od tej pory żyje w doskonałym zdrowiu do dziś-już 9 lat. Podobna sytuacja spotkała nas z naszym szczeniakiem. Mimo wielu wizyt u weterynarza, problem wciąż nawracał, a pies tracił na wadze. Pani Marta przeprowadziła odpowiednie badania, zleciła terapię i pies szczęśliwie wychodzi na prostą. Panią Doktor Martę Stępień wyróżnia, wśród innych weterynarzy, niezłomna chęć znalezienia dokładnej przyczyny choroby. Nie ustępuje pola dopóki nie zdobędzie pewności, że odnalazła prawidłową przyczynę. Jej dociekliwość i zaangażowanie uratowała życie naszemu kotu. Zawsze dokładnie wytłumaczy przyczyny choroby i sposób leczenia i opiekuje się pacjentem do końca. Jestem bardzo wdzięczna za jej zaangażowanie, wiedzę i chęć udzielenia pomocy i mimo odległości korzystam z jej usług.

Pani Marta to pełen zaangażowania specjalista. Pomogła mojemu psu w kryzysowej sytuacji. Pani doktor przyjechała do lecznicy w środku nocy, poza godzinami funkcjonowania gabinetu, w święto, żeby zszyć ranę, której nie podjął się żaden lekarz w okolicy. Skomplikowany uraz łapy wymagajacy natychmiastowej pomocy. Łapka została zszyta, dostaliśmy pakiet leków i wytyczne jak postępować w procesie gojenia.
Oprócz niewątpliwych umiejętności i profesjonalizmu nie można odmówić Pani Marcie tego, że ma serce do tego co robi. Serdecznie polecam!

Polecam. Gdyby nie Pani Doktor moja psina najprawdopodobnie już by nie żyła.
Po 2 tyg bezskutecznego leczenia u innych weterynarzy pojechałam do przychodni Akacjowej gdzie pracuje Pani Marta. Na pierwszej wizycie diagnoza i badania które potwierdziły miastenie i toksoplazmoze u mojej psiny. Na 1. Wizycie byl przeprowadzony wywiad, wstepne badania, diagnoza i badania ukierunkowane na diagnoze, i leczenie. Trafna diagnoza, trafne leczenie i moja psina jest zdrowa. W trakcie leczenia był staly kontakt z Panią Doktor, i była mozliwosc kontynuacji leczenia bliżej miejsca zamieszkania z kontrolnymi wizytami u Pani Marty.