mgr Marta Piotrowska

Psycholog · Więcej

Opole 1 adres

9 opinii
Przewidywany czas odpowiedzi:
Logo
mgr Marta Piotrowska

Ozimska 13/2, 45-057 Opole

Konsultacje psychologiczne to 2-3 spotkania, podczas których w przyjaznej atmosferze odkryjemy Twoje wyzwania oraz cele, co pozwoli Ci lepiej zrozumieć siebie i swoje potrzeby. Po tym czasie masz możliwość zdecydowania, czy chcesz kontynuować naszą współpracę, co daje Ci pełną kontrolę nad swoim procesem rozwoju. Konsultacja psychologiczna trwa 45-50 minut. Zapraszam!

21/02/2025

Moje doświadczenie

Szukasz wsparcia w trudnych momentach swojego życia? Jako psycholożka pracująca w nurcie integracyjnym oferuję wsparcie w przytłoczeniu stresem i emocjami. Moim celem jest towarzyszenie Ci w przechodzeniu przez życiowe wyzwania i kryzysy, abyś mógł/mogła odnaleźć wewnętrzny spokój i równowagę.

Posiadam doświadczenie w pracy z osobami uzależnionymi oraz współuzależnionymi, zdobyte w Ośrodku Leczenia, Terapii i Rehabilitacji Uzależnień oraz w Poradni Leczenia Uzależnień. W prywatnym gabinecie najczęściej wspieram w odnajdywaniu swojej siły, sprawczości, zaufania do siebie i pewności siebie. Swoją pracę regularnie superwizuję, co pozwala mi wciąż uczyć się i poszerzać swoje horyzonty w rozumieniu trudności osób, które przychodzą do mnie po wsparcie.


Moje podejście opiera się na budowaniu silnej relacji terapeutycznej, ponieważ wierzę, że w ciepłej i wspierającej atmosferze możesz odkrywać siebie bez obaw o ocenę. To właśnie w takim środowisku następuje prawdziwa magia zmiany.

Bliskie jest mi holistyczne podejście do człowieka. W 2025 roku rozpoczęłam czteroletnią szkołę psychoterapii w Instytucie Integralnej Psychoterapii Gestalt w Krakowie. W mojej pracy korzystam z wiedzy z zakresu neuropsychologii oraz najnowszych badań dotyczących układu nerwowego. Rozumiem, jak ważne jest połączenie ciała i umysłu w dążeniu do dobrostanu, dlatego podczas spotkań skupiam się również na aspekcie fizycznym emocji i przeżyć. Korzystam z technik oddechowych, relaksacji czy prostych ćwiczeń nerwu błędnego, by pokazać jak w łatwy sposób odczuć ulgę i spokój.

Cytat, który prowadzi mnie w mojej pracy, to: "Nie możemy się zmienić, nie możemy uciec od tego, czym jesteśmy, dopóki nie zaakceptujemy tego, czym jesteśmy. Potem zmiana wydaje się niemal niezauważalna." (Carl Rogers)

więcej O mnie

Podejście terapeutyczne

Psychoterapia

Zakres porad

  • Psychologia kryzysu
  • Psychosomatyka

Pacjenci których przyjmuję

Dorośli

Rodzaje konsultacji

Konsultacje wideo

Zdjęcia i filmy

Adresy (2)

Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie
Cztery Pokoje - Centrum Psychoterapii i Rozwoju

Ozimska 13/2, 45-057 Opole

Dostępność

Płatność online

Akceptowana

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)
Powiększ mapę otwiera się w nowej karcie

Dostępność

Płatność online

Akceptowana

Typy przyjmowanych pacjentów

  • Pacjenci prywatni (bez ubezpieczenia)

Usługi i ceny

  • Konsultacja psychologiczna

    180 zł

  • Interwencja kryzysowa

    180 zł

  • Relaksacja

    180 zł

  • Terapia psychologiczna

    180 zł

  • Terapia psychologiczna wideo

    180 zł

9 opinii

Sprawdzamy wszystkie opinie. Specjaliści nie mogą płacić za modyfikowanie lub usuwanie opinii. Dowiedz się więcej Dowiedz się więcej o opiniach

  • V

    Bardzo przyjazna atmosfera. Pani Marta słucha z uważnością i pomaga w rozwiązaniu problemów. Godna polecenia

     • W innym miejscu Inny  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Serdecznie dziękuję za tę opinię, pani Vanesso. Pozdrawiam ciepło


  • M

    Jesteśmy zadowoleni. Przyjazna, konkretna, rzeczowa. Stwarza poczucie bezpieczeństwa.

     • Cztery Pokoje - Centrum Psychoterapii i Rozwoju Konsultacja psychologiczna  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję pięknie za opinię, pani Mariolu


  • B

    “Marta Piotrowska to świetna specjalistka, która od początku wykazała się pełnym profesjonalizmem i indywidualnym podejściem. Na wizycie czułem, że naprawdę słucha i stara się zrozumieć mój problem. Cele, które wspólnie ustaliliśmy, są systematycznie realizowane, a efekty widzę już teraz. Dzięki jej wiedzy i zaangażowaniu czuję, że jestem na dobrej drodze. Zdecydowanie polecam każdemu, kto szuka konkretnej i skutecznej pomocy!”

     • Cztery Pokoje - Centrum Psychoterapii i Rozwoju Terapia psychologiczna  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję i pozdrawiam serdecznie panie Bohdanie!


  • A

    Bardzo dobra komunikacja, empatia, celne diagnozy co do żrodla problemu oraz spokój i otwartość Marty sprawiały, że czułem się bezpiecznie na wizytach i zawsze wychodziłem z nich uspokojony. Metody pracy proponowane przez Martę na wizytach sprawiały, że mogłem wyciszyć swoje rozbiegane myśli i skupić się na pracy z nurtującym mnie problemem. Polecam wizyty u Marty za jej kompetencje w prowadzeniu klienta.

     • W innym miejscu Inny  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję bardzo za opinię. Życzę wszelkiej pomyślności Andrzeju


  • R

    Naprawdę świetny psycholog. Rewelacyjne podejście cierpliwość. Dzieki niej odkrywa się skąd pochodzi problem. Praca z takim wsparciem przynosi naprawdę świetne rezultaty. Na terapii nie szuka się winnych wszędzie tylko pracuje się nad sobą co świetnie działa w codziennym życiu.

     • Cztery Pokoje - Centrum Psychoterapii i Rozwoju Konsultacja psychologiczna  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję bardzo ☺️


  • L

    Skuteczność Pani Marty wykorzystującej nieznane mi wcześniej, techniki EFT jest niesamowita. W kilka spotkań zmieniłem swój sposób myślenia i "ułożyłem" sobie w głowie sprawy, które od dawna mnie nękały. Sposób myślenia, dedukcja oraz sposób w jaki Pani Marta dochodzi do źródła problemu jest zaskakująca, lecz skuteczna. I te pytania... trafiają w sedno i zmuszają do autorefleksji.
    Bardzo polecam Panią Martę

     • Konsultacja online konsultacja online  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję za opinię ☺️


  • D

    Serdecznie polecam terapię u Marty! Spotkałyśmy się, kiedy byłam w trudnym momencie życia i Marta pomogła mi wyjść z dołka. Terapia EFT wydawała mi się na początku śmieszna i jakaś taka nienaukowa. Potem okazało się, że nie trzeba w nią wierzyć, żeby stała się skuteczna ;)
    EFT stosuję teraz już sama, doraźnie , bo działa na mnie rozluźniająco i uspokajająco.
    Polecam, polecam!

     • Konsultacja online konsultacja online  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję serdecznie ☺️


  • H

    Pani Marta bardzo pomogła mi w załagodzeniu moich osobistych problemów nerwicowych. Wdrożenie skutecznego planu terapeutycznego, wysłuchanie, a także zrozumienie przez panią Martę działania niewidocznych dla mnie mechanizmów w szerszym kontekście, skutkowało sukcesem w terapii, którą po paru miesiącach zakończyłam z satysfakcjonującym rezultatem. Wizją ta wydawała mi się niemożliwa na początku współpracy, wkrótce odpowiednie kierownictwo, delikatny głos, zrozumienie i praca z ciałem w metodzie EFT dały mi klarowny obraz, że jest to możliwe.

    Na pewno polecam. I wspieram wszystkich na początku tej drogi. Jest dla Was nadzieja i ze wszystkiego da się wyjść. Grunt, to znaleźć dobrego przewodnika. Marta nim jest. I to z czułością.

     • Cztery Pokoje - Centrum Psychoterapii i Rozwoju  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję za te ciepłe słowa ☺️


  • A

    Rozmowy zawsz w punkt. Spotkania sympatyczne i uspokajające. Marta zawsze stara się wspierać i rozwiązać mój aktualny problem.

     • W innym miejscu Inny  • 

    mgr Marta Piotrowska

    Dziękuję ☺️


Wystąpił błąd, spróbuj jeszcze raz

Odpowiedzi na pytania

32 odpowiedzi udzielonych przez lekarza na pytania pacjentów na ZnanyLekarz.pl

Witam. Jestem w związku ponad 6 lat i od jakiegoś czasu zauważyłem u mojej partnerki wybuchy złości i gniewu z powodu według mnie dość błahych spraw. Na początku znajomości i byciu w związku nie widziałem świata poza nią, byłem zauroczony, zakochany rozmawiałbym z nią przez telefon godzinami. Była w końcowej fazie bycia w związku ze swoim byłym chłopakiem. Mówiła o swoim chłopaku, że jest zły dla niej, że u niego liczyły się tylko jego potrzeby m.in w łóżku, że nie była dla niego ważna itd. Rozmawiałem z nią (wtedy nie byliśmy jeszcze razem), że to nie może tak być, że jeśli czuje się źle w tamtym związku to powinna spojrzeć na siebie, że nie może zostać z nim skoro robi jej takie rzeczy. A ja byłem w niej zakochany, chciałem ją wyrwać z tego letargu i być z nią bo widziałem, że nie wie co ma robić Z opowiadań mówiła mi także, że w domu liczyła się tylko jej siostra, że to ona była w centrum uwagi a moja dziewczyna była zawsze tą złą, której nie przykuwano takiej uwagi jak jej siostrze. Mam swoją pasję, która daje mi szczęście, nawet na jakiś czas zapomniałem o niej po to by skupić się własnie na mojej już dziewczynie. Niestety przez długi okres czasu nie dostawałem odpowiedzi na to czy mnie kocha mimo tego, że ja jej to mówiłem na każdym spotkaniu, gdy byliśmy już razem. Byłem zakłopotany, ale wiedziałem, że kiedyś się otworzy. Rzuciłem nawet dla niej palenie, zawziąłem się i zrobiłem to, po 6 latach palenia. Ale w naszym związku dalej była posucha i monotonia, miałem wrażenie że tylko z mojej strony jest zaangażowanie. Wpadłem rzecywiscie w monotonnie i uznałem, że pewnie tak już będzie, że przeszłość nie da się jej otworzyć ale może kiedyś się uda. Ten rok jest dla mnie czymś strasznym. Pracujemy razem i pojawiła się w pracy jedna kobieta, z którą po koleżeńsku rozmawialiśmy, nie było nigdy żadnych podtekstów, nie pisaliśmy ze sobą poza pracą, nawet w social mediach nie lajkowałem jej zdjęć bo wiedziałem, że to nie będzie lojalne wobec mojej dziewczyny. I wtedy się zaczęło. Zaczęła spoglądać na to jak na zagrożenie choć początkowo optymistycznie podchodziła do tej kobiety to z czasem przerodziło się to w nienawiść do niej. Gdy z nią rozmawiałem zawsze szukała podtekstu zdrady emocjonalnej, zarzucała mi że powinienem się z nią umówić skoro jest mi tak dobrze z nią, wymyślała sonie jakieś niestworzone historie, usunąłem tą kobietę z instagrama tylko nie usunąłem ją z facebooka (moja dziewczyna ma instagrama a nie ma facebooka) bo po prostu zapomniałem tego zrobić to podejrzewała mnie o to, że na facebooku oglądam jej posty, poza tym zaczęła mnie kontrolować m.in. sprawdzaniem czy mam ją dalej w znajomych na facebooku. Później zarzucała mi że się gapię na nią w pracy, więc zmieniłem zmiany tylko po to, żeby nie pracować już z tą kobietą na zmianie. Ostatnio rozmawialiśmy o pewnym starszym mężczyźnie, który opowiadał jej na początku jak się tutaj moja dziewczyna przyjęła że zapraszał ją na kawę i powiedział prawdopodobnie wtedy w żartach (tak to ująłem), że żeby z tego dzieci nie było - odpowiedziałem jej na to dość głupio, że to stary mężczyzna więc mu nie pozostało nic innego niż o takich rzeczach tylko pomyśleć. Wtedy rozpętała się już wojna, że jestem taki sam jak on, że skoro ja tak pwoedziałem to na pewno tak samo myśle, że ja kiedyś pewnie też tak będę myślał i teraz opowiada o tym, źe prawie nie ma zaufania już do mnie. Ja jestem w kropce, nie wiem co mam robić już mi tak to siedzi w głowie i stąpam po kruchym lodzie chodząc przy tym na palcach żeby czasem nic głupiego nie powiedzieć a mam wrażenie że moja dziewczyna wszystko bierze na poważnie i nie da się z niczego zażartować nawet. Ja czuje, że to może być trauma po dzieciństwie i po byłym związku, nie potrafię jej pwoeidzieć, żeby udała się może na terapię bądź do psychologa bo uzna mnie za wariata i w ogóle wtedy już całkowicie stracę z nią kontakt. Mam wrażenie że teraz wszsytko ja robię źle w jej oczach, zawsze jeśli jest wina to po mojej stronie, ja nie jestem osoba, która jest kłótliwa, zawsze staram się być wyhamowany w takich sytuacjach bo wiem, że pod wpływem emocji można dużo głupich rzeczy powiedziec. Czytałem dużo o borderlaine o zaburzeniach osobowości i nie wiem czy moja dziewczyna tego czasem nie ma Co mam robić?

Dzień dobry. Z tego, co czytam w Pana opisie, bardzo dużo robi Pan dla swojej dziewczyny, ale też po to, by nie powiedzieć czegoś, co ją zezłości lub co uzna za głupi żart. Rozumiem, że związek jest dla Pana bardzo ważny. Proszę jednak sprawdzić jakim kosztem dla Pana się to odbywa. Czytam w Pana opisie, że stąpa Pan po kruchym lodzie i ma Pan już dość. Wyobrażam sobie jak trudne i męczące musi być np. zastanawianie się co powiedzieć, by nie zostać źle odebranym. To bardzo obciążające. Wydaje mi się jednak, że odpowiedzialność w relacji leży po obu stronach. Warto, by porozmawiał Pan z dziewczyną o tym, jak się Pan czuje w takich sytuacjach. Być może zechce Pan również rozważyć konsultacje u psychologa, by wzmocnić i wesprzeć siebie w tym trudnym czasie.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Piotrowska

mgr Marta Piotrowska

Dzień dobry,
Jestem dziewiętnastoletnią dziewczyną i studentką kierunku lekarskiego. W czerwcu tego roku poszłam do stacji krwiodawstwa celem oddania krwi - niestety uzyskałam odmowę przez zbyt wysokie tętno (kilka miesięcy wcześniej udało mi się oddać). Nie ukrywam - zmartwił mnie ten temat i dlatego udałam się do lekarza rodzinnego. Pani doktor zrobiła mi EKG i zapis wyszedł prawidłowy - problemem była zbyt wysoka częstość skurczów. Przypisała mi propranolol, który faktycznie trochę pomógł oraz zleciła badania laboratoryjne - wszystkie wyszły prawidłowe. Nadeszły wakacje, spokojny, temat trochę opadł i nie zauważyłam problemów. Problem pojawił się niedawno na studiach na ćwiczeniach, w ramach których robiliśmy sobie nawzajem EKG. Tetno znowu wyszło niepokojąco wysokie - ok. 120 uderzen na minute. Udałam się do kardiologa - ta sama sytuacja z tętnem podczas badania EKG, ale rytm zatokowy, poprawny, zostałam zbadana (osłuchowo, ECHO) i wykluczono jakiekolwiek choroby. Zaczęłam myśleć nad tymi wszystkimi sytuacjami i doszłam do wniosku, że tego typu badanie trochę mnie stresuje i zawsze czuje się mocno spięta, ale na dobrą sprawę przecież nie ma żadnego realnego zagrożenia. Nie wiem jak z tym walczyć, martwię się, chcialabym też oddać krew, ale pewnie znowu się zestresuje wizytą u lekarza przed oddaniem i tetno wyjdzie zbyt wysokie. Dodam, że podczas domowych pomiarów tetno wynosi ok 75-80 (noszę zegarek, mierze też opaska ciśnieniowa). Nie wiem co robic, czy to problem z moją głowa, jakiś utajony lęk przed badaniem? Powinnam udać się do psychologa/psychiatry? Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam

Dzień dobry, może wystarczy kilka ćwiczeń oddechowych lub relaksacyjnych przed badaniem. Takie nagrania można odszukać na internecie. Jeśli to nie pomoże, warto udać się na konsultację do psychologa, by zastanowić się co jest źródłem stresu czy lęku.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Piotrowska

mgr Marta Piotrowska
Zobacz wszystkie odpowiedzi

Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.

Najczęściej zadawane pytania