Jacek Szymoński

Wizyta trwała 5 min. Brak jakiejkolwiek komunikacji. Nie polecam tego lekarza. Strata czasu.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wizyta dotyczyła mojego syna, a dokładnie jego kręgosłupa, na wizytę czekał kilka miesięcy, wizyta trwała 5 minut, brak zaangażowania i podejścia do pacjenta, zero reakcji na zgłaszane dolegliwości,brak propozycji dalszego leczenia.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Zgłosiłam sie z napięciowym bólem twarzy diagnozowanym przez 5 lat u wielu neurologów, neurochirurgów, laryngologów, stomatologów, lekarzy rehabilitacji. Przekazałam diagnozę, która po 5ciu latach komercyjych wizyt, badań i leczenia wśród lekarzy była dominującą. Pan Doktor stwierdził, iż bez dokumentacji papierowej nie wypisze skierowania na zabiegi, które łagodzą ból, co wynika z wywiadu z pacjentem. Dodał rownież, że wywiad z pacjentem z bólem przewlekłym jest bezwartosciowy, mimo przekazanych ustnie diagnoz lekarzy specjalistów, twierdząc że wyłącznie diagnoza przedstawiona mu w formie papierowej jest dla niego wiążąca. Przeprowadzenie samego wywiadu odbywało się w złej atmosferze, lekarz dążył jedynie do jej zakończenia z powodu braku dokumentacji, potwierdzajacej moje słowa. Tu wspomnę, iż znani w kraju profesjonaliści z zakresu neurochirurgii nie mieli wątpliwości, że dolegliwości i historia choroby, którą przekazuje pacjent jest wiarygodna. Zwracał się nieprofesjonalnie, sugerując, iż nie jest od "wysłuchiwania żali". Podczas wizyty nie wykonał również badania lekarskiego, mimo prośby. Zdecydowanie nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz