Jeden stres, różne przyczyny

Ekspert Martyna Gralewska • 30 stycznia 2015 • Komentarze:

„Mam stresującą pracę.”, „Ciągle chodzę podminowany”, „Po powrocie do domu dalej jestem napięty i myślę o pracy”. Istnieje pokusa, żeby nie zastanawiać się co dokładnie oznaczają te wypowiedzi. Stres to stres. Jak „worek”, do którego wrzucamy przeładowanie ilością otwartych wątków, utratę poczucia kontroli, trudności w relacjach z szefem. Skarżymy się na utratę radości, przyjemności z pracy.

Klienci coachignowi rzucają ogólne „praca mnie stresuje”, ale okazuje się, że w istocie źródłem jest coś konkretnego. Chodzi o kłopot w dogadaniu się ze współpracownikiem, skomplikowany projekt, przytłaczająca odpowiedzialność lub trudną do podjęcia decyzję.

Pamiętam coaching z młodym managarem, który skarżył się na wypalenie zawodowe. Rozmawialiśmy o jego obowiązkach i okazało się, że lubi to, co robi (zarządzanie projektami), ale dużą część czasu poświęca na wyprostowywanie relacji ze swoim szefem. System rozliczania jego pracy nie był jasny, więc ocena jego skuteczności, zależała od nastroju przełożonego. Oczywiście nie da się na coachingu zmienić szefa, ale można zmienić swój sposób reagowania na niego.

Czytaj również : Jak wygląda pierwsza wizyta u psychologa?

Klienci borykający się ze stresem chcą poprawiać swój styl działania. Mówią o zmotywowaniu się i lepszym zarządzaniu sobą w czasie. Jak mieć jednak czas i ochotę na to wszystko, kiedy niepokój zajmuje myśli? Radzenie sobie ze stresem może okazać się niezwykle czasochłonnym zajęciem. Pozostaje pytanie: Czy masz nadmiar czasu i na to chcesz go wykorzystać?

Stres jest jeden dla organizmu, ale przyczyny różne. Jesteśmy mniej lub bardziej wprawni w rozmawianiu ze sobą i rozpoznawaniu własnych trudności. Możesz sobie zadać kilka pytań, aby „zrozumieć swój stres”:

  • W jakich sytuacjach zauważasz, że jesteś zestresowany? Co jest w nich podobnego?
  • Kiedy czujesz się inaczej? Komfortowo?
  • Kto pierwszy zauważy, że zmieniło się Twoje podeście do pracy? Po czym pozna?

Po co? – żeby dać sobie szansę na wprowadzanie zmian, ułatwić sobie szukanie wsparcia – zarówno u bliskich jak i specjalisty. Łatwiej zrealizować konkretny projekt: „zmiana stylu komunikacji z szefem” niż ogólny „mam stresującą pracę”.

O autorze

Martyna Gralewska – psycholog, terapeuta, Warszawa

Martyna Gralewska – ZnanyLekarz.plKliknij i umów wizytę!

The post Jeden stres, różne przyczyny appeared first on Blog dla pacjentów.

Komentarze: (0)