prof. dr hab. n. med. Beata Zielnik-Jurkiewicz

Bardzo dobry kontakt z dzieckiem, wizyta przebiegła szybko i sprawnie. Polecam wszystkim rodzicom dzieci.

Pani profesor to przede wszystkim lekarz z powołania i bardzo dobry specjalista/lekarz.Poznalam pania profesor gdy przyjmowała jeszcze na ul.Morsztynskiej na Sadybie.Moj syn Krystian miał wtedy 5 lat a dziś jest uczniem klasy 8!
Przez te wszystkie lata gdy mój syn miał problemy ze słuchem i z wymowa ,to Pani profesor właśnie była jedyna osoba która była w stanie nam pomoc jego problemach ze słuchem i wymowa.
To fakt ze jest osoba wymagająca ale to tylko dlatego ze po prostu chce mieć pewność ze to co mówi jako osoba wykształcona w tym kierunku będzie przez nas rodziców realizowane jako jej zalecenia!I ja to szanuje!!! Nasz syn Krystian miał 3 operacje na Nieklanskiej z powodu migdałków a młodszy syn Joachim trafił również do Pani profesor z powodu migdałków i zatok.Oceniam bardzo wysoko panią profesor jako lekarza gdyż wszystkie jej zalecenia doprowadziły do wyleczenia obu synów z ich problemów laryngologicznych.
Jestem za to ogromnie wdzięczna!!!
Serdecznie Pani dziękujemy za te wszystkie lata pani pomocy i cieszę się ze miałam te możliwość poznania tak dobrego lekarza i dobrego człowieka!!!
Marta/Maciej/Krystian/Joachim Majewscy z Warszawy

Wizytę u Prof. Zielnik-Jurkiewicz oceniam jako wysoce profesjonalną. W rzetelny i przystępny sposób przedstawiła mi przyczynę problemów mojej córki. Pani Profesor była pierwszym lekarzem laryngologiem dziecięcym, który po pierwszej wizycie wyleczył córkę (problemy z uszami).

Z czystym sumieniem polecam Pania Profesor, tak naprawde dzieki niej moj synek zaczal mowic a co najwazniejsze slyszec.

Przyjechaliśmy do szpitala (Niekłańska 4 w Warszawie), z przewlekłym zapaleniem ucha u córki. Trafiliśmy na oddział gdzie p. Beata jest ordynatorem. Uderzyło nas wyjątkowe nieprzyjemne podejście. Jako rodzice od pierwszej chwili rozmowy czuliśmy dosyć niechętne nastawienie. W trakcie 3 rozmów finalnie nie dowiedziałem się niczego - w kwestii skąd się wzięła choroba?, co dalej mamy robić? i na przyszłość zwracać uwagę? Mieliśmy wrażenie że lekarz był bardziej zainteresowany stażystą podczas obchodów niż samym pacjentem. W mojej opinii córka była potraktowana jak rzecz... Taki króliczek na którym doktor mogłaby pokazać parę ciekawostek stażystce. W żaden sposób nie próbowała nawet wytłumaczyć celu badania, ani tego co za chwile zrobi dziecku, przez co dzieciak bronił się - Nie polecam tego lekarza nikomu.

Pani doktor wygłasza opinie w sposób arbitralny i tonem nie znoszącym sprzeciwu - nie potrafi
(lub nie chce, sama nie wiem, co gorsze) wytłumaczyć istoty schorzenia czy zalecanego zabiegu (a drenaż ucha zaleca bardzo lekką ręką, wydaje mi się, że na wyrost). Czuję się potraktowana przedmiotowo - lekarka nie nawiązuje kontaktu wzrokowego z rodzicem, zastanawiałam się momentami, do kogo właściwie mówi. Nie potrafi wg mnie przekazać wiedzy medycznej w sposób wyczerpujący i przystępny dla osoby spoza środowiska. Badanie dziecka przebiega sprawnie, jeśli jest ono wcześniej przygotowane i zaznajomione z procedurą (czyli kiedy usiądzie nieruchomo i pozwoli obejrzeć ucho), w innym przypadku lekarka w żaden sposób nie stara się zainteresować dziecka, wytłumaczyć czy odwrócić uwagę (co potrafi zrobić większość pediatrów-stażystów), tylko wymaga unieruchomienia dziecka siłą i robi swoje ignorując małego pacjenta. Kontakt z tą Panią był dla mnie przykrym doświadczeniem i, pomimo tego, że z całą pewnością ma ogromną wiedzę, mam nadzieję więcej jej nie spotkać (pojechaliśmy prosto na konsultację do foniatry z CZD i już wiem, że można inaczej). Odradzam tego lekarza, przynajmniej dla dziecka.

Trafiliśmy do Pani Profesor po multum wizyt u innych specjalistów - laryngologów, neurologów, alergologów.. To dopiero po diagnozie Pani Profesor, że nasz synek zmaga się od długiego czasu ze stanem zapalnym zatok, po przejściu zabiegu, wrócił do zdrowia. Zawdzięczamy Pani Profesor jego zdrowie. Było wiele chwil, w których wątpiliśmy w lekarzy, do póki nie poznaliśmy Panią Doktor. Jest profesjonalna, konkretna, ma ogromne doświadczenie i wiedzę medyczną oraz doskonałe podejście do dzieci. Bardzo, bardzo polecamy.

Witam niestety nie popieram panstwa ze to dobry specjalista chyba żeby w 5 minut zarobić 200 zl pani doktor skierowała syna na operacje 3 migdała i nadciecie błony w uszach gdyz wysiekowe zapalenia miał niestety operacja nie przyniosła zadnych rezultatów syn od nowa ma zielone smierdzonce katary które koncza sie zapaleniem uszu z perforacja własnie teraz przechodzi znów zapalenie uszu a pani doktor po operacji która była w marcu a kontrola w maju powiedziała ze wszystko jest ok a moje sugestje były ze nie widze róznicy bo katary sie nadal utrzymuja i bola uszy jest juz 3 raz od operacji a to juz 2 miesiace wiec dziecko wymaga diagnostyki a pani dr mowi ze panikujemy i zebysmy sie nie martwili wszystko jest dobrze wracamy zadowoleni a za dwa dni zapalenie uszu i i znów kolejny antybiotyk miało byc lepiej po wycieciu migdała a nie jest wymazy z gardła i nos ok teraz wymaz z ucha czekam na wyniki zeby tak dziecko musiało cierpiec przez brak profesionalizmu to kary godne jak pomoc synowi moze to zatoki jak to zdiagnozowac skoro mowia ze jest ok

Zdecydowanie polecam! Pani doktor operowała moją córkę. Jest bardzo konkretna, miała super kontakt z dzieckiem, a przede wszystkim wszystko spokojnie kilkakrotnie wyjaśniła, dlaczego taki zabieg, w czym ma pomóc etc. Po zabiegu też poświęciła nam czas. Oby więcej takich lekarzy :)

Pani Doktor to wspaniały człowiek! Moja 5-letnia córcia jest dzięki Niej najweselszą dziewczynką pod słońcem. Nieprzemijające zapalenia zatok i uszu, które doprowadziły do poważnego niedosłuchu oraz przerośnięte migdały, tak że dziecko dławiło się własną śliną są dla nas tylko przykrym wspomnieniem. Pani Doktor jest oddana pacjentowi i stanowi wzór dla innych lekarzy. Jest ciepła, wrażliwa i przede wszystkim jest CZŁOWIEKIEM. Cieszę się, że los postawił JĄ na mojej drodze. Polecam wszystkim mamom, które boją się oddać swoje pociechy na operację.