lek. Wojciech Bychawski

Nie oceniam wiedzy, a jedynie atmosferę podczas wizyty.

Wizyta wyleczyła mnie przede wszystkim z przekonań, że zawód lekarza wymaga odrobiny empatii i uprzejmości w stosunku do pacjenta. Podczas wizyty u Pana Wojciecha czułam wyraźnie, że nie jestem godna pytań i przyszłam nie w porę.

Uprzejmie przepraszam Pana doktora, że przeszkodziłam. Gdybym mogła zbadać się sama lub wiedziała co mi dolega to bym nie zawracała głowy i nie traciła jakże cennego czasu.

Z pozytywów: ładny kolor wykładziny w gabinecie.


Art. 12. Kodeksu Etyki Lekarskiej
1. Lekarz powinien życzliwie i kulturalnie traktować pacjentów, szanując ich godność osobistą, prawo do intymności i prywatności.

Rzeczowy i wnikliwy lekarz. Pełny profesjonalizm. Polecam

Lekarz bardzo nieprzyjemny, mrukowaty i arogancki. Dziwne traktowanie - rozmawiać z lekarzem siedząc pod ścianą w drugim końcu gabinetu, gdzie zostałem usadzony na jakimś tandetnym, plastikowym krzesełku - zamiast po prostu po drugiej stronie biurka lekarza. Trochę jak na przesłuchaniu a nie wizycie lekarskiej. W gabinecie jest parawan, ale przy badaniu "per rectum" lekarz każe zdjąć spodnie i majtki prawie na środku gabinetu w obecności przyglądającej się pani (pielęgniarki? bo ubranie "cywilne") Kompletny brak szacunku dla intymności pacjenta. W dodatku badanie wykonane w sposób obcesowy, zero delikatności. Lekarz przez całą wizytę wizytę robił mi nieprzyjemnym tonem róże wyrzuty. Załuję, że dosiedziałem do końca tej wizyty zamiast po prostu wyjść - bo czułem się poniżony i upokorzony. Więcej nie przejdę do tego lekarza, wolę zapłacić prywatnie a nie być traktowany jak w sposób urągający zasadom poszanowania godności pacjenta.

To już moja kolejna wizyta u doktora Bychawskiego, doktor bardzo komunikatywny, wszystko dokładnie omówione i wyjaśnione, polecam

Polecam. Bardzo dobry specjalista! Nie spieszy się, bardzo wnikliwie analizuje objawy i wyniki badań.

Trafiłam na tego lekarza szukając specjalisty "po opiniach". Jednak moja jest zupełnie odmienna od tych, które tu czytałam. Zgłosiłam się do dr Bychawskiego w związku z często nawracającym problemem. Na pierwszej wizycie lekarz nie był zbyt miły, nie dawał dokończyć mi zdania, a na koniec bez jakichkolwiek badań stwierdził, że właściwie to pewnie mój brak odpowiedniej higieny jest odpowiedzialny za problem. Przemilczałam, zrobiłam zlecony posiew, który wyszedł czysty, miałam wrócić na USG pęcherza. Dwa razy wizyta została odwołana (raz już w gabinecie, gdy przyjechałam z centrum na prawobrzeże, a drugi godzinę przez wizytą...) i przekładana na kolejny miesiąc. Za trzecim razem prewencyjnie zadzwoniłam do rejestratorki z pytaniem, czy dziś doktor przyjmuje, potwierdziła. Po raz kolejny pojechałam na prawobrzeże, by na miejscu dowiedzieć się, że doktor jeszcze do gabinetu nie przybył (pół godziny po czasie), a przed tłoczyła się kolejka. Zrezygnowałam z wizyty, bo nie wiadomo było, ile to jeszcze potrwa, a ja musiałam wracać do pracy.
Uważam to wszystko za totalny brak szacunku do pacjenta i jego czasu, musiałam zwalniać się dla tej wizyty 3x z pracy, a koniec końców i tak nic z tego nie wyszło. Może emeryci mają więcej czasu, osobom pracującym odradzam tego lekarza...

Nie polecam, a wręcz odradzam wizytę u tego lekarza "małym pacjentom". Praktyka stosowana przez lekarza okazała się być nie zgodną ze stosowaną sztuką lekarską. Diagnoza błędna, sposób leczenia nie odpowiedni nawet leki przepisane przez Pana są zakazane w leczeniu małych dzieci.
Dopiero po wizycie u innych lekarzy okazało się, że syn ( 10 miesięcy) ma stulejkę fizjologiczną co jest dość powszechne i normalne do 3 roku życia, z przypadłością tą nic się nie robi gdyż najczęściej sama przemija ( my dostaliśmy skierowanie do szpitala na zabieg). Zostaliśmy foinformowani, iż zakazane a wręcz zbrodnicze jest siłowe zerwanie napletka (co uczynił Pan doktor). Wizyta to traumatyczne doświadczenie zarówno dla dziecka jak i rodziców. Lekarz zamiast pomóc tylko naraził dziecko na ból i stres. Zdecydowanie nie polecam i przestrzegam rodziców małych dzieci ( do lat 3).

Miałem wiele lat problemy ... powiedzmy męskie. Doktor przekonał mnie do zabiegu operacyjnego, który pomógł mi bardzo. Jak to operacja - nic przyjemnego, ale okazała się być skuteczna. Dotąd bałem się zabiegu jak ognia, ale da się przeżyć. Doktor jest jednak zdecydowany i dość szybko podejmuje decyzję. Posiłkuje się zawsze (przynajmniej u mnie) aparatem USG.
Poza profesjonalnym obszarem dyskusji rozmawialiśmy także o kotach. Podobno ma 2 lub 3 koty, więc musi być pewnie dobrym człowiekiem.
Proponuję się nie bać.

Pan doktor Bychawski to najprawdziwszy specjalista z zakresu urologii. Posiada obszerną wiedzę i wieloletnie doświadczenie, zaś mimo to nie przestaje się kształcić i stale rozwija się w swoim fachu, dzięki czemu w trakcie leczenia stosuje najnowsze metody znane obecnie sztuce lekarskiej. Podczas wizyty udziela wyczerpujących informacji na temat występujących dolegliwości
i możliwych sposobów ich zniwelowania, rozwiewa wszelkie wątpliwości pacjenta, a także szczegółowo odpowiada na postawione pytania z zaangażowaniem godnym podziwu. Ponadto odznacza się bardzo wysoką kulturą osobistą, wyrozumiałością i zrozumieniem oraz olbrzymimi pokładami empatii, dzięki czemu w gabinecie pana doktora zawsze panuje przyjazna atmosfera, a jakiekolwiek bariery komunikacyjne nie znajdują w nim miejsca.

Miałem przyjemność nie tylko korzystać z konsultacji pana doktora, ale także zdecydowałem, aby to właśnie pan doktor Bychawski przeprowadził w moim przypadku zabieg urologiczny. Opieka, jaką otoczył mnie pan doktor jako swojego pacjenta przed, podczas i po zabiegu, bez cienia wątpliwości zasługuje na najwyższe uznanie. Doktor Bychawski to niezmiernie precyzyjny i dokładny profesjonalista, czego wyrazem jest zapewne nie tylko mój, ale również setki pozostałych rzetelnie
i z należytą starannością przeprowadzonych zabiegów przez pana doktora. Warto także podkreślić, iż pan doktor zwraca szczególną uwagę na komfort pacjenta i jego stan psychofizyczny,
co dodatkowo korzystnie wpływa na całokształt przebiegu procesu leczenia.

Reasumując powyższą opinię, proszę niczego się nie obawiać czy też krępować i jeżeli w Pana/Pani przypadku najprawdopodobniej pojawił się problem natury urologicznej, czym prędzej odwiedzić wybrany gabinet pana doktora Bychawskiego w celu właściwego skonsultowania swojej dolegliwości ze specjalistą światowej klasy pełnym kunsztu lekarskiego rzemiosła.

Korzystając z okazji, Panie Doktorze, pragnę raz jeszcze serdecznie Panu podziękować za poświęcony czas, olbrzymie pokłady wyrozumiałości i empatii oraz okazane wsparcie podczas całego przebiegu procesu leczenia.

Pan doktor trafnie zdiagnozował problem zdrowotny i jestem zadowolony z opieki.
To jeden z lepszych szczecińskich urologów. Wszystko dokładnie wyjaśnia i
stara się pomóc pacjentowi. Godny polecenia.