Po wczorajszej wizycie (na NFZ) stwierdzam, ze dawno żaden lekarz się poświęcił mi tyle czasu i nie dostalam takiego zaangażowania w mój problem. Lekarz wszystko dokładnie wytłumaczył, był rzeczowy ale przy tym spokojny, uśmiechnięty i atmosfera była bardzo przyjazna. Doceniam podejście do pacjenta i ogrom wiedzy, z którą lekarz potrafi się podzielić.

Pierwszy raz wyszłam z gabinetu z płaczem! Nie ze względu na diagnozę, a przez sposób w jaki zostałam potraktowana! Dr. Skorupski wyśmiał moje skierowanie na operację z priorytetem CITO i wpisał na koniec kolejki, stwierdzając, że nie zarabiam na sporcie, więc nie jest to dla mnie ważna operacja! Wyśmiał fakt zerwania więzadeł i uszkodzenia łąkotki, twierdząc, że może lepiej będzie mi bez tego. Brak jakiegokolwiek wywiadu! Na wyniki rezonansu zerknął pobieżnie, nie chcąc już oglądać żadnych innych badań. Kiedy próbowałam cokolwiek powiedzieć o swoich dolegliwościach, lekarz śmiał się i twierdził, że wcale tak nie jest! Nie wiedząc nic, stwierdził, że skierowanie jest nieistotne. Podczas mojej wizyty, doktor wykazał brak profesjonalizmu i jakiejkolwiek empatii. Nikomu nie życzę konfrontacji z dr. Skorupskim.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Doktor niestety podszedł do problemu w sposób lekceważący, nie zapoznał się z wynikiem rezonansu, z opisem na skierowaniu. Stwierdził że zerwane ACL to nie jest problem i że się zrośnie samo i tym samym dążył do tego aby opuścić jego gabinet jak najszybciej. Nie polecam, szkoda czasu

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Fajnie rzetelnie zabrał się do sprawy. Wzbudził moje zaufanie , zobaczymy co będzie dalej. ...

Trafiłam na SOR. Lekarz niesamowity - pełen empatii a jednocześnie konkretny. Czułam się zaopiekowania i bezpieczna. Wracam do domu czując się o niebo lepiej.

Pan doktor bardzo niemiły, opryskliwy . Mam wrażenie że lekcewarzy pacjenta i nie trakruje go poważnie. Ciagle powtarza że poronienia są rzeczą normalną, że jak 3 raz porononie to nic się nie stanie... pytając o mój lekko nabrzmialy brzuch w 6 tyg. odpowiedzial żebym przestała się obzerac, na moją odp że przeciez jem owoce- odpowiedział: to niech pani nie je... zero owoców! Dla niego ciąża to nie choroba, mimo że niedawno miałam gorączkę to nie zbadal mnie wcale, zwolnienia nie wystawił, karty ciąży nie założył!!! Po jego wizycie w gabinecie płakałam...

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Mialam przyjemnosc byc pod opieka dr Minowskiego przez prawie tydzien-przeterminowana ciaza. Bardzo mily,troskilwy,delikatny podczas badan,zainteresowany pacjentami,konkretny,umiejacy rozluznic napieta atmosfere odpowiednim poczuciem humoru.wymiary dziecka na usg uzyskane przez niego idealnie zgodzily sie z wymiarami maluszka.oby wszyscy lekarze mieli takie podejscie do pacjenta.polecam!