dr n. med. Maria Zubiel

Serdecznie polecam Panią Doktor, miła z podejściem dzieci, szybki termin, dziękujemy za wizytę

Pani doktor uratowała mi życie. Dokonała trafnej diagnozy - borelioza. Było już bardzo źle ze mną. Po ukąszeniu przez kleszcza ( rumień wędrujący ) 20 lat tułałem się po różnych lekarzach... Pani doktor Zubiel na podstawie objawów zdiagnozowała boreliozę i zaleciła skuteczne leczenie. Później po kilku latach, jednoznacznie potwierdziłem fakt przejścia tej infekcji - badania DNA - wysoki poziom przeciwciał IgG ( wcześniej kilkukrotne badania Western-Blot nie wykazały infekcji ). Borelioza to "podstępna" choroba...

Nie polecam!!! Zmarnowany czas, pani doktor nie udzieliła oczekiwanej pomocy, brak zaangażowania, tylko nalegała na podalszych badaniach mimo to że przyszliśmy z konkretną diagnozą i eeg. Nie warto płacić za to 270 złotych żeby jednak szukać kolejnego neurologa i czekać jeszcze na jakiś termin. Jedyny pozytywny wynik to tylko to że pieniądze zostały zwrócone.

Cudowna Pani Doktor! Fachowiec z empatią! Przeprowadziła bardzo szczegółowy wywiad i badanie. Dla pewności wystawiła skierowanie na tomografię komputerową. Pani Doktor podchodzi z ogromnym sercem do pacjenta. Polecam!

Polecam serdecznie, bardzo sympatyczna, pełna empatii i profesjonalna Pani Doktor.

Wizyta odbyła się punktualnie. Pani doktor jest miłą i życzliwą osobą. Bardzo mi pomogła.

Świetne podejście, Pani Dr przede wszystkim dba o kontakt z pacjentem… jestem pod wrażeniem takiego podejścia, dawno się z tym nie spotkałam … do tego wesoło

Polecam Panią doktor leczyła mnie od dziecka na padaczkę i wyleczyła, za co jestem Pani doktor bardzo wdzięczna, bardzo zaangażowana i pomocna i co najwazniejsze skutecznie leczy.

Najlepszy lekarz ze wszystkich. Zna się nie tylko na chorobach odkleszczowych, ale ma również bardzo szeroką ogólną wiedzę medyczną. Wyprowadziła mnie ze stanu leżącego z pieluchą. Zawsze będę jej za to wdzięczna. I do tego jest bardzo konkretna. Wizyty są szczegółowe i dokładne. Nie ma czegoś takiego, że 10 min i kolejny pacjent. Bardzo polecam.

Przed podjęciem leczenia trzeba podpisać oświadczenie że całe leczenie jest tylko na odpowiedzialność pacjenta i w razie jakichkolwiek powikłań itp lekarz nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Przepisuje antybiotyk który wymaga aby był podawany dożylnie ale każe szukać pielęgniarki która lek poda na swoją odpowiedzialność bo zlecenia wpisać nie chce. Przepisuje również masę ziół które trzeba kupować w jej gabinecie (w moim przypadku wyszło ponad 2 tys zł miesięcznie) a na sugestie że leczenie jest drogie robi awanturę, obraża się i nie chce dalej leczyć.