lek. Katarzyna Monika Adamska

Bardzo dobra lekarka, potrafi słuchać, umiejętnie zadawać pytania, wyciągać wnioski - nie skupia się też tylko na umyśle, ale i na ciele - dopytuje o badania endokrynologiczne, zwraca zawsze uwagę na interakcje między lekami. Duża odmiana po niektórych lekarzach, którzy tylko przedłużają recepty bez większej interakcji z pacjentem. Motywuje do podjęcia terapii. Prawdziwa specjalistka.

Od dłuższego czasu korzystam z wizyt u dr Katarzyny Adamskiej. Jestem bardzo zadowolona leczenia. Pani Doktor podchodzi indywidualnie do pacjenta. Stara się dobrać odpowiednie leczenie do potrzeb pacjenta. Szybko rozpoznałam u mnie jaki jest problem i nie robiłam nic wbrew mojej woli. Szczerze polecam.

Pani doktor jest miła, cierpliwa, wszystko dokładnie tłumaczy i zwraca uwagę na przepisywane leki. Niestety biorę jeszcze leki na inne schorzenia i bałam się, że będą kolidowały z lekami przeciwdepresyjnymi. Wyszłam z gabinetu podniesiona na duchu, miałam wrażenie, że pani doktor naprawdę chce mi pomóc i jest przyjaźnie do mnie nastawiona. Dla każdego kto szuka pewnej pomocy i najlepszego specjalisty i w Krakowie szczerze polecam. Pozdrawiam

Chciałam z tego miejsca serdecznie podziękować Pani doktor. Za skuteczne leczenie, zaangażowanie jak i zwykłą ludzką życzliwość. Podczas mojej pierwszej wizyty pani doktor pytała mnie nie tylko o objawy mojej choroby, ale również o dotychczasowe leczenie, mogę tutaj jeszcze raz podkreślić duże zaangażowanie lekarza i bardzo przyjazną atmosferę. Przepisany przez panią doktor lek zażywam od ok. 4 tygodni i już mogę powiedzieć, że czuję znaczącą poprawę, oby tak dalej.

Pani Doktor ,sympatyczna ,ciepła, wyrozumiała, to była pierwsza, będą następne wizyty.
Serdecznie dziękuję pozdrawiam Jr

Pani doktor Adamska bardzo mi pomogła, jest nie tylko bardzo dobrym lekarzem ale i wspaniałym człowiekiem. Podczas wizyty wkłada dużo serca i zaangażowania by pomóc pacjentowi. Przed podjęciem decyzji o sposobie leczenia przeprowadziła ze mną bardzo szczegółowy wywiad.
Z czystym sumieniem mogę polecić zarówno panią doktor, jak i cały ośrodek.

Pani doktor stawia na leczenie psychoterapią i owszem to jest potrzebne zwłaszcza przy lękach i depresjach tylko, że moim zdaniem trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że psychoterapia na początku jest trudna i nie każdy jest w stanie jednocześnie uczestniczyć w psychoterapii i mieć siłę na aktywność zawodową. Czasem takie leczenie psychoterapią wymaga potem spokoju, przemyślenia wszystkiego w domu i zwolnienia życia w innych sferach zwłaszcza gdy jest silny lęk i trudności w koncentracji uwagi. Tak było w moim przypadku czego Pani doktor nie zrozumiała i uznała, że skoro jestem objęta psychoterapią to już jest dobrze i jestem silna by sobie poradzić ze wszystkim a tak nie było. Poza tym Pani doktor wprawdzie dobrze dobiera leki nowej generacji ale moim zdaniem zbyt szybko sugeruje a nawet czasem nalega by leki znacząco ograniczać i odstawiać, a jak już jest psychoterapia to leki Pani doktor szybko wycofuje a mnie np. leki były potrzebne, bez nich nawet psychicznie nie mogłam się skoncentrować na psychoterapii bo miałam poczucie, że nic mnie nie chroni a psychoterapia bardzo mocno wyzwala emocje i w początkowej jej fazie ja np. potrzebowałam jeszcze leków i odpoczynku od obowiązków zawodowych. Pani doktor uznała, że psychoterapia to jest to i że muszę sobie z tym wszystkim w życiu poradzić tylko za pomocą psychoterapii a ja czułam w sobie, że pomimo prób nie dam tak rady ale tego już Pani doktor nie wzięła pod uwagę a nawet w moim odczuciu Pani doktor uznawała, że wyolbrzymiam problemy i wymyślam objawy, a tak nie było o czym dał znać mój organizm somatycznie i psychicznie co skończyło się długim procesem leczenia później u innego już lekarza bo po tamtej wizycie straciłam już zaufanie do leczenie mnie przez Panią doktor. Uważam, że jeśli ktoś ma spokój w życiu prywatnym i zawodowym lub nie pracuje to może i można się leczyć metodą, którą proponuje Pani doktor ale w normalnym życiu gdzie ma się różne obowiązki i trudną pracę i dużo lęku w sobie to niestety Pani doktor nie bardzo to rozumie i mam wrażenie, że w moim przypadku Pani doktor uważała, że to Ona wie lepiej co ja czuję. Raczej nie polecam.

lek. Katarzyna Monika Adamska

Ośrodek, który prowadzę skupia specjalistów różnych obszarów psychiatrii i pokrewnych. Cechą wyróżniającą nas jest kompleksowa diagnostyka i leczenie pacjentów. Każda osoba badana przez psychiatrę (jeżeli wyrazi na to zgodę) jest konsultowana również przez psychologa/psychoterapeutę. Jeżeli istnieją wskazania, odbywa też konsultacje u neurologa, neuropsychologa, seksuologa czy psychodietetyka. Umożliwia to całościową obserwację osoby cierpiącej i wprowadzenie możliwie najskuteczniejszej metody lub metod leczenia.
Naszym i moim celem jest takie poprowadzenie leczenia, aby pacjent mógł pewnego dnia zakończyć je z jak najmniejszym ryzykiem nawrotu i bez objawów - w konsekwencji z poczuciem szczęścia, świadomości siebie i swoich emocji, świadomego kreowania własnego życia i najważniejszych relacji. Przyświeca nam zasada, że współczesna psychiatria to już nie tylko stosowanie leków psychotropowych (działających na ośrodkowy układ nerwowy). To również wspieranie każdego w drodze jego rozwoju, gdyż tylko takie leczenie daje dużą skuteczność. Oczywiście pod warunkiem wyrażenia zgody na takie leczenie przez pacjenta. Psychoterapia wymaga większego wysiłku niż przyjmowanie leków. Dlatego rozpoczęcie psychoterapii poprzedza okres konsultacji sprawdzających, czy pacjent jest gotowy by podjąć taką formę leczenia.
Farmakoterapia często jest niezbędna w procesie psychoterapii – zarówno na początku kiedy objawy występują w dużym nasileniu jak i w dalszym przebiegu psychoterapii kiedy mogą się zdarzać okresowe pogorszenia. Stąd ważna rola specjalisty psychiatry towarzyszącego terapii jak i stała współpraca pomiędzy psychoterapeutą i lekarzem psychiatrą. Pacjent również jest partnerem w takim leczeniu. W przypadku pogorszenia stanu psychicznego pacjent powinien w pierwszej kolejności zgłosić ten fakt psychoterapeucie, gdyż może to oznaczać ważny moment w terapii, którego nie wolno przeoczyć. W drugiej kolejności wskazana jest konsultacja z lekarzem psychiatrą, który podejmie decyzję o włączeniu leku lub podniesieniu dawki.
Podkreślam, że specjalista psychiatra nie jest wróżką czy jasnowidzem, nie jest w stanie przewidzieć wszystkich okoliczności, które wydarzą się w psychoterapii. Każdorazowo konieczna jest ścisła współpraca pomiędzy lekarzem a pacjentem, który zgłasza swoje wątpliwości i objawy a lekarz na nie reaguje.
Decyzja o psychoterapii zawsze jest suwerenną decyzją pacjenta. W naszym ośrodku leczymy również dużą liczbę pacjentów wyłącznie biologicznie tzn. przy pomocy leków. Każda badana i leczona przez nas osoba ma możliwość wyboru metody leczenia a ostateczna decyzja uzależniona jest od jej oczekiwań i potrzeb. Jeżeli znajduje się w procesie psychoterapii musi zawsze wyrazić zgodę na odstawienie leków. W razie pogorszenia stanu psychicznego pacjent powinien poinformować lekarza o powyższej sytuacji, tak aby lekarz mógł zareagować (poprzez ponowne włączenie leków) i odpowiednio pomóc pacjentowi. 

Do pani doktor trafiłem po latach bezskutecznego leczenia u innych lekarzy, którzy przepisywali mi coraz to nowe leki., często nawet ze mną nie rozmawiając Dopiero od doktor Adamskiej dowiedziałem się, że oprócz leków (wreszcie właściwie dobranych!) jest coś takiego jak psychoterapia. Byłem też bardzo pozytywnie zaskoczony, że lekarz psychiatra poświęca pacjentowi nawet godzinę czasu, przy czym cały czas miałem wrażenie, że wizyta będzie trwać, dopóki wszystkie problemy nie zostaną omówione. Gorąco polecam!

Pani doktor wydaje się profesjonalna jednak tak nie jest. Pani doktor nie potrafi się wczuć w to dzieje się z pacjentem i uważa, że pacjent wyolbrzymia swoje objawy. Nie rozumie, że lęk może być tak silny, że paraliżuje możliwość wykonywania obowiązków. Pani doktor uważa, że pacjent wyolbrzymia swoje objawy a np w moim przypadku tak nie było bo miałam bardzo silny lęk czego Pani doktor nie potrafiła zrozumieć. Pani Adamskiej brakuje empatii i otwartości na zrozumienie pacjenta. Nie polecam.

lek. Katarzyna Monika Adamska

Pacjentka nie otrzymała zwolnienia lekarskiego na oczekiwany okres czasu wstecz. Istniały przeciwwskazania do wystawienie takiego zwolnienia.
Katarzyna Monika Adamska

Bardzo Polecam całą przychodnię. pełen profesjonalizm, mega przyjemna atmosfera, lekarze naprawdę chcą pomóc, doceniają swoich pacjentów. Stawiają duży nacisk na psychoterapię która uważam jest rewelacyjna. Po kilku miesiącach pracy z psychoteraputą można wiele wiele zmienić w sobie i później w swoim życiu. Leków nie dają bez potrzeby a raczej jako dodatek do psychoterapii. Polecam ten gabintet !