Jarosław Świergiel

Super lekarz. Gdyby nie On nie miała bym dziecka. Świetnie dbał o mnie w mojej zagrożonej ciąży. I nie tylko dlatego że chodziłam prywatnie. Gdyby zaczął przyjmować w Gdańsku bądź Warszawie jeździła bym do niego. Inny lekarz P.Paczkowski dawał leki na obniżenie prolaktyny gdyż była za wysoka już u mnie kobiety ciężarnej. Gdyby nie doktor Swiergiel zabiła bym lekami nieświadomie własne dziecko. Właśnie dzięki innemu lekarzowi który Mądry był pozniej to nie możliwe mówił nie widział dziecka w 2 mc przez usg. !

Doktor pierwsza klasa .Mi prowadził cała ciąze ktora była zagrożona potem przeszłam jeszcze dosyć skomplikowaną operacje . Był zawsze do mojej dyspozycji .POLECAM

ginekolog-położnik który robil na mnie doskonałe wrażenie. bardzo priofesjonalny, dobry obserwator, no widać że lekarz prawdziwy. nie twierdzę,że ginekolog ma prawić komplementy, słodzić i schlebiać ciężarnej---od tego mamy mężów, ale miło jest kiedy ktoś tak cierpliwie słucha, odpowiada na pytania, jest ludzki.

Jeżeli ktoś pisze o lekarzu: "miły", "sympatyczny", to niech założy jego fanclub, a nie pisze o lekarzu jako o osobie, która ma swą wiedzą i umiejętnościami pomóc pacjentce. W sławieńskim szpitalu za wiele jako lekarz ginekolog nie można się nauczyć - bo jak i na kim, skoro na oddziale ginekologii przebywają dwie pacjentki na krzyż. A to, że ktoś jest miły i uprzejmy nie świadczy o jego umiejętnościach. Wiem to z własnego doświadczenia, a nie pacjentek, które odwiedzają pana doktora w jego prywatnym gabinecie, marnie zresztą wyposażonym. W sumie też bym nie wzbogacała sprzętu nie miejscu pana doktora, bo wtedy bym musiała dokładniej badać pacjentki, a zabrakłoby mi czasu na zdejmowanie kurtki lub otwieranie drzwi pacjentce - a i tak można przecież odpękać prywatną wizytę na sprzęcie szpitalnym podczas dyżuru...
Co do oddziału ginekologii w sławieńskim szpitalu - profesjonalizm dla jego pracowników to słowo nieznane, tajemnicze. A jeśli ktoś chciałby poznać historię zakupów, rodziny itp. oddziałowej, to niech się położy na jeden dzień do szpitala. Najlepiej jeszcze przed wizytą sanepidu - murowane, że nie dostaniecie leku na czas (ja dostałam z dwugodzinnym opóźnieniem!!!), bo pielegniarki będą zajęte sprzątaniem.
Reasumując:
- każdy lekarz jest świetny, gdy jest wszystko ok - sztuką jest wykazać się w sytuacji problemowej,
- nie ma różnicy, czy poronicie w domu, czy w szpitalu (słowa pewnego lekarza z obchodu (nie doktor Świergiel), którymi byłam oburzona, ale po moim wyjściu ze szpitala zrozumialam, że miał rację),
- nie bać się odezwać, gdy macie jakieś wątpliwości, bo mamy do tego pełne prawo,
lekarz jest dla nas, a nie my dla niego,
- nie pozwalać na nieprofesjonalne zachowanie wobec pacjenta i nie dawać wciskać sobie kit.
Od lekarza oczekuję rzetelności i fachowości, mówienia wprost prawdy, a nie miłych pogawędek.

MIŁE PANIE! (ZWRACAM SIĘ GŁÓWNIE DO TYCH PAŃ, KTÓRE WYDAŁY POZYTYWNE OPINIE O TYM LEKARZU) JEŻELI CIĄŻA PRZEBIEGA BEZPROBLEMOWO, TO KAŻDY LEKARZ BĘDZIE "UMIAŁ" SIĘ NAMI ZAJĄĆ. GORZEJ JEST, GDY TRZEBA DZIECKU I KOBIECIE POMÓC. I NIE CHODZI MI O TO,ŻE KAŻDY CZŁOWIEK, W TYM I LEKARZ, NIE MA PRAWA DO POMYŁKI, CZY BŁĘDU, BO TO RZECZ JASNA, ŻE MA. MNIE ZASTANAWIA BEZMYŚLNOŚĆ, OPIESZAŁOŚĆ ZACHOWAŃ PANA ŚWIERGIELA (ODNOŚNIE TEGO, CO PRZECZYTAŁAM WYŻEJ). SAMA JESTEM JEGO PACJENTKĄ, ALE CHYBA NIE POTRWA TO DŁUGO BO... BĘDĄC W CIĄZY ( PRZEBIEGAŁA IDEALNIE) PAN DOKTOR NIE WYPYTYWAŁ MNIE ZA WIELE O MOJE SAMOPOCZUCIE. JEGO ZAINTERESOWANIE MOJĄ CIĄŻĄ OGRANICZAŁO SIĘ DO ZWAŻENIA MNIE, ZBADANIA CIŚNIENIA I ZROBIENIA ZA KAŻDĄ WIZYTĄ USG. I TU JEST FELER... PAN DOKTOR KUPIŁ NOWIUŚKI KOMPUTER, NOWE OPROGRAMOWANIE, NA KTÓRYM DROGIE PANIE NIA ZNAŁ SIĘ WCALE. MIAŁ PROBLEM Z WYKONANIEM JAKIEGOKOLWIEK POMIARU. WYCHODZĄC WIĘC Z GABINETU ( PO UREGÓLOWANIU NALEŻNOŚCI ZA WIZYTĘ, BAGATELA 100 ZŁ)NIE WIEDZIAŁAM ILE DZIECKO WAŻY, MIERZY, CZY PRACUJE MU SERCE. O ZGROZO KOLEJNA WIZYTA TAKA SAMA!!! FIZJONOMIA MOJEGO LEKARZA BEZ ZARZUTU... WYPRASOWANE NA KANT SPODNIE, BIJĄCY PO OCZACH BIELĄ FARTUCH, ZWIS MĘSKI, WYGOLONY, PACHNĄCY, Z TYM SAMYM OD LAT PRZYKLEJONYM UŚMIECHEM JOCKERA... CZY OTO NAM CHODZI, CHCEBY JEDYNIE, BY NASZ GINEKOLOG WYGLĄDAŁ NIENAGANNIE, PRZYMILAŁ SIĘ (TEŻ TO PAN ŚWIERGIEL POTRAFI), KOKIETOWAŁ UŚMIECHEM I CO GORSZA BAGATELIZOWAŁ NASZE NIEPOKOJE, PYTANIA? ZASTANÓWCIE SIĘ, GDY PÓJDZIECIE KOLEJNYM RAZEM DO NIEGO. W SZPITALU PODCZAS PORODU I PO PORODZIE NIE WIDZIAŁAM GO ANI RAZU, CHOCIAZ SĄDZIŁAM, ŻE GDY PŁACĘ TAKIE CIĘŻKIE PIENIĄDZE ZECHCE CHOĆ RAZ (ŻEBY NIE STRACIĆ KLIENTKI) PRZYJŚĆ I ZAPYTAĆ O MOJE SAMOPOCZUCIE PO PORODZIE. ALE WIDAĆ ,ŻE OCZEKUJĘ ZBYT WIELE. PAN ŚWIERGIEL NIE MUSI LICZYĆ SIĘ Z ŻADNĄ PACJENTKĄ, CHOCIAZBY DLATEGO, ŻE KONKURENCJI W SWOIM FACHU NA TERENIE SŁAWNA NIE MA ZBYTNIEJ. JEGO KOLEGA DOKTOR SAJDAK NATOMIAST NIE ODDZWANIA DO PACJENTEK. JEST NIEOSIĄGALNY, GDY POTRZBUJE SIĘ POMOCY. SKĄD WIEM? I TEGO LEKARZA BYŁAM PACJENTKĄ. NASTĘPNYM RAZEM PÓJDĘ DO PORADNI DLA KOBIET. TAM PRZYNAJMNIEJ OBSŁUŻĄ MNIE NA FUNDUSZ...

P.S. DOPÓKI OBAJ PANOWIE NIE BĘDĄ MIELI KONKURENCJI W SŁAWNIE , A CO ZA TYM IDZIE BĘDĄ CZESAĆ KASĘ JAKĄ OBECNIE CZESZĄ, TO NIC SIĘ NIE ZMIENI... NADAL BĘDĄ MYŚLEĆ O CIEPŁYCH MORZACH I TAM WYJEŻDŻAĆ, GRAĆ W GOLFA NA POLACH POD SZCZECINEM I WITAĆ NAS UŚMIECHEM JOCKERA... ALE WIDAĆ, ŻE NIE JEDNEJ PANI TO WYSTARCZY, SMUTNE I ŻENUJĄCE:(

Bylam pacjentka oddzialu ginekologicznego! Serdecznie polecam tego lekarza jak i caly oddzial! Pelny profesjonalizm, duze zaangazowanie a co najwazniejsze bardzo dobra opieka!

przeczytalam opinie i jestem zaskoczona niemile . Pan doktor zawsze w sposób bardzo cierpliwy zawsze mi wszystko tłumaczył i jeśli chodzi o ciąże i wtedy gdy już nie byłam w ciązy . Gdy poznałam Pana doktora pracował jeszcze w Poradni K państwowej i nie było mowy , że jak przyjdę na oddział będę gorzej traktowana. Nie był wtedy ordynatorem . Było ok. Personel i na oddziale położniczym ,i na ginekologii był wspaniały , cierpliwy i bardzo życzliwy . Pan doktor jest bardzo kompetenty,może czasami zbyt oschły , ale w przeważającej częśći bardzo miły i życzliwy . Niedawno leżałam na ginekologii i nie zauważyłam żeby pacjentki nie od doktora i jego zastępcy były traktowane gorzej . Kobiety ! czasami nie wiecie co odpowiedziec na pytanie , ktora to faza cyklu miesiączkowego ? a tego uczą w podstawówce . Nie narzekajmy . Dr J.Świergiel jest bardzo dobrym doktorem.

Polecam!!! Jestem pacjentką Pana doktora, obecnie jestem w 4 miesiącu ciąży i jestem zadowolona z jego skrupulatności i dokładności. Już na pierwszej wizycie wykrył wadę macicy, poinformował o realnych zagroźeniach związanych z ciążą i porodem. Fachowa opieka i ludzkie podejście do pacjenta! POLECAM

Też chodzę do tego doktora miły sympatyczny, miałam ciążę zagrożoną dodawał otuchy zresztą za takie pieniądze każdy jest miły. Chodziłam do niego bo chciałam aby w szpitalu gdzie jest ordynatorem dobrze mnie traktowano i rzeczywiście zadowolona byłam z opieki na oddziale położniczym i niestety jest kolosalna różnica między pacjentkami ordynatora i jego zastępcy a pacjentkami, które chodzą państwowo do innych lekarz. Trzeba mieć pieniądze aby być godnie traktowaną!!!

Witam odradzam bo po mojej przecierce sromotnie krwawiłam brudząc nowy koc - nie polecam!