lek. Halina Modkowska - Czarnowska

Pani doktor jest bardzo niemiłą osobą, odnosi się do pacjenta pretensjonalnym tonem. Nie da nic powiedzieć, a słowa pacjenta odbiera jak atak.
Nie polecam

Teleporada trwała dokładnie minutę i 9 sekund, łącznie z potwierdzeniem danych osobowych. Lekarka o nic nie spytała, na moją prośbę o wystawienie badań hormonalnych w celu skontrolowania czy się poprawiły (mam PCOS i insulinooporność, od ostatnich badań schudłam 10kg, wprowadziłam dietę z niskim IG oraz suplementację) stwierdziła co ja chce sprawdzić skoro mam zdiagnozowane PCOS.

Pani doktor bardzo powierzchownie podchodzi do objawów, sprawdzając wyniki badań jest bardzo niedokładna. Częściowo zaleczyła problem, który był widoczny nie zauważając wielu innych. Pani prowadzi konsultacje w sposób chłodny, nie da wypowiedzieć się pacjentowi w pełni i nie wyjaśnia problemów. Pani doktor leczyła mnie na trądzik pospolity kiedy finalnie wykryto u mnie Insulinooporność, hiperprolaktynemie czynnikową i mam podejrzenie policystycznych jajników, które dopiero teraz będę diagnozować. Drogo i nie polecam.

Nie polecam tej osoby. Brak empatii i poganianie. A na koniec wiązanka w stylu jak się nie podoba to proszę wybrać innego lekarza.

Omijajcie szerokim łukiem... Zero zrozumienia zero wyjaśnienia...

Jest bardzo nie miłą osobą. Krytykowała mnie za moje pytania (no niestety, nie znam się na medycynie, tak jak Pani Ginekolog tego chciałaby). Zapłaciłam za wizytę 270 zł i trwała ona 5 minut. Wyszłam bardzo rozczarowaną i zestresowaną. Nie polecam

Niestety dawno nie byłam tak niezadowolona z wizyty. Pani doktor zdawkowo odpowiada na pytania, jest niemiła, opryskliwa, człowiek musi "wyciągać" jakiekolwiek informacje. Na koniec okazało się że nawet nie wie z jakim problemem do niej przyszłam, i co właściwie miała leczyć od kilku tygodni. Strata czasu i nerwów. Nie polecam.

W moim odczuciu Lekarz w ogóle nie udzielił odpowiedzi na moje pytania, komentuje to co mówi pacjent, wymaga znajomości medycyny, nie okazał odpowiedniej pomocy w sprawie, z którą przyszłam. Pani dr. kwestionowała każde moje pytanie zamiast udzielić jakiejkolwiek konkretnej odpowiedzi. Przyszłam skonsultować wykonane wcześniej badania. Miałam kilka kwestii do poruszenia, nie udało się. Od wyników badań tarczycy po torbiel w jajniku. Potrzebowałam wsparcia i wytłumaczenia kwestii zdrowotnych, których mam prawo nie rozumieć. Wizyta trwała krótko i niestety muszę ją powtórzyć u innego lekarza bo z tej niczego się nie dowiedziałam.

Pani doktor bardzo trafnie oceniła mój problem i podjęłyśmy leczenie, które na szczęście całkowicie go wyeliminowało. Dzięki niej mam nie tylko zdrowe dziecko, ale takze nie mam już problemów z tarczyca. Jest osobą z dużym temperamentem, ale mi to bardzo odpowiada. Ma takze piękny gabinet blisko metra. Ja polecam.

Byłam u Pani doktor jakiś czas temu na wizycie stacjonarnej, a później miałam teleporade (a raczej wizytę kontrolna).
Pani jest niezwykle niemiła, podważa opinie innych lekarzy (twierdząc, że pracując tyle lat wie lepiej niż inni). Kompletnie nie próbuje rozwiązać problemu ani nawet nakierować, gdzie udać się po pomoc.
Pani doktor powoduje tylko niepotrzebny stres związany z jej samopoczuciem. Nic nie wnosi do problemów zdrowotnych (z pewnością nic pozytywnego) Nie polecam