Problem uczucia samotności

Witaj, domyślam się jak trudno być "samotnym w tłumie", bez poczucia zrozumienia i bliskości... Bardzo chciałabym Tobie pomóc. Jako, że nie masz jeszcze 18 lat chciałabym zaprosić Ciebie na pierwszą wizytę z jednym z Rodziców.
Pozdrawiam
mk

Dzień dobry. Dokonałaś już ważnego kroku - często trudno jest się wydobyć z pułapki myślenia "poradzę sobie sam". Konsultacje psychologiczne, a w dalszej kolejności również i psychoterapia, mogą być pomocne. Oczywiście zachęcam do umówienia pierwszej konsultacji.

Witam serdecznie. Widzę, że martwi się Pani o siebie i chce o siebie zatroszczyć. Chętnie pomogę.
Oczywiście jest możliwość aby się spotkać. Ponieważ jest Pani osobą niepełnoletnią, to potrzebna będzie zgoda rodzica lub opiekuna na terapię. Wystarczy jego pojawienie się na początku pierwszego spotkania lub zgoda na piśmie. Jeśli natomiast nie ma takiej możliwości, to mogę polecić kontakt z psychologiem szkolnym albo z Centrum Interwencji Kryzysowej. Jeśli będzie Pani chciała się spotkać ze mną proszę zadzwonić lub umówić wizytę poprzez ten portal.

Witaj,

dziękuję za Twoje zaufanie.

Myślę, iż pierwszy ważny krok masz za sobą- zwrócenie się o pomoc.
Jak najbardziej zajmuję się takimi sprawami, samotność w tłumie potrafi być bardzo dokuczliwa.
Myślę, że ona ma jakieś podłoże, nad którym wspólnie mogłybyśmy się pozastanawiać. Myślę, że najlepiej byłoby się po prostu spotkać osobiście. Ponieważ jesteś niepełnoletnia, zapraszam Cię na spotkanie z rodzicem. Oczywiście będziemy też miały możliwość porozmawiania bez jego udziału.
W razie Twojej decyzji, zapraszam ponownie do kontaktu. Przyjmuję w Bytomiu (woj. śląskie).

Pozdrawiam,
Izabela Chróst-Jóźwiak
pedagog, psychoterapeuta

Dzień dobry, przyjmuję w Warszawie. Jeżeli taka lokalizacja Ci odpowiada zapraszam na spotkanie. Bardzo ujęła mnie Twoja determinacja w poszukiwaniu wsparcia i osoby, której mogłabyś zaufać. Można się ze mną skontaktować za pośrednictwem Pracowni "UL" w Warszawie. Pozdrawiam serdecznie. A.J.

Witam serdecznie, problem samotności dotyka coraz częściej młodzieży, oczywiście serdecznie zapraszam. Najprościej skontaktować się ze mną wysyłając sms, odpowiem tak szybko jak będzie to możliwe, serdecznie pozdrawiam Ewa

Psychoterapia polega właśnie na rozmowie o problemach pacjenta. Oczywiście zapraszam.

Dzień dobry!
Zawsze czuję smutek, gdy pytanie dotyczące samotności, takie jak to Twoje, długo czeka na odpowiedź. Wyobrażam sobie, co wtedy czujesz... Twoje pytanie dotarło do mnie dzisiaj i dziś na nie odpowiadam.
Nie wiem, czy potrzebujesz jeszcze spotkania, rozmowy, psychoterapii, czy może już terapię rozpoczęłaś albo i zakończyłaś...Jeśli nie, zachęcam do podjęcia terapii. I nie dlatego, że masz "zaburzenia psychiczne", tylko dlatego, że ciężko Ci z problemami, które przeżywasz. Trudno jest budować dobre relacje, gdy doświadczasz lub doświadczyłaś zranienia (a tak właśnie rozumiem te problemy, o których nie masz komu opowiedzieć). Jeśli do tej pory nie podjęłaś terapii, zapraszam na spotkanie.