Pieczenie sutka, cysta, guzek.

Od ponad miesiąca strasznie piecze mnie prawy sutek. pieczenie/palenie pojawia się nagle i znika po kilku sekundach, kilka razy dziennie, ale jest na tyle intensywne, że budzę się przez to kilka razy w nocy. Nie ma dodatkowych objawów (wydzielina, zmiana wyglądu), ale jest cysta pod sutkiem. Byłam u dwóch ginekologów, obydwaj ją widzieli na USG, obydwaj powiedzieli, żebym się tym nie przejmowała. jak szukam jakiś informacji na ten temat i wpisuję pieczenie sutka to pierwsze, co wyskakuje to choroba Pageta. martwię się, że może to być jakieś super wczesne stadium (przed wyciekami i widocznymi zmianami). Z innych informacji - miałam też gruczołowłókniaka w tej samej piersi . 3 lata temu robiona pierwsza biopsja, od tego momentu guzek nie urósł, ale zmienił kształt z fasolki na podłużny (może być krwiak), więc własnie czekam na wyniki drugiej biopsji. I tu znowu - pierwszy ginekolog powiedział, żebym koniecznie zrobiła biopsję gruboigłową, bo kształt wskazuje na raka, a drugi mnie wyśmiał, że on by nawet cienkoigłowej nie robił bo nie ma raka, który by przez 3 lata nie urósł...