Dzień dobry, Poczucie pustki w depresji może brać się z tego, że mózg słabiej sobie radzi z odczuwan

Dzień dobry Panu.
Nie ma Pan takiej władzy i siły, aby kogoś zmienić lub nakłonić do terapii. Rozumiem, ze kocha Pan partnerkę i bardzo panu na niej i na związku zależy. Z tego co Pan pisze, poświęca się pan i ustępuje na każdym kroku. Mimo wszystkich tych zabiegów sytuacja nie ulega zmianie. Jedyne co Pan może zrobić, to samemu pójść do psychologa i przyjrzeć się sobie, własnym emocją, dlaczego jest pan gotów do takich poświęceń samego siebie. Być może Wasz związek potrzebuje zmiany nie tylko w partnerce, ale również w Panu. Jak już wspomniałem, nie ma Pan wpływu na partnerkę, natomiast ma pan wpływ na samego siebie. Może Pan nic nie zmieniać i pozostać w trudnej relacji, albo coś zmienić i samemu udać się do psychologa, zobaczyć siebie z innej perspektywy.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Dzień dobry,
Poczucie pustki w depresji jest zjawiskiem złożonym i wynika z kilku mechanizmów psychologicznych i biologicznych. Przede wszystkim, depresja często wiąże się z zaburzeniami w funkcjonowaniu układu nagrody w mózgu, co sprawia, że odczuwanie przyjemności (anhedonia) staje się utrudnione. W rezultacie, rzeczy, które kiedyś przynosiły radość lub satysfakcję, przestają wywoływać pozytywne emocje, a świat wydaje się "wygaszony" i pozbawiony barw.

Dodatkowo, depresja często prowadzi do utraty poczucia sensu życia i kierunku, co może objawiać się jako brak celu lub celu działania. Człowiek w tym stanie czuje, że wszystko, co kiedyś było dla niego ważne – relacje, pasje, marzenia – staje się odległe, nieważne, a nawet całkowicie niedostępne. Ten stan odłączenia od własnych wartości może prowadzić do głębokiej frustracji i poczucia bezradności.

Nie można też pominąć aspektu społecznego. W depresji często dochodzi do wycofania się z relacji z bliskimi i izolacji społecznej. Utrata wsparcia emocjonalnego i kontaktów z innymi sprawia, że poczucie pustki i samotności jeszcze bardziej się pogłębia. Brak bliskości z innymi i z samym sobą wzmacnia uczucie odłączenia od świata.

Podsumowując, poczucie pustki w depresji to efekt wielu nakładających się na siebie czynników – zarówno biologicznych, jak i psychologicznych oraz społecznych. Aby przezwyciężyć ten stan, warto sięgnąć po profesjonalną pomoc, a także małymi krokami starać się odbudowywać relacje i odnajdywać sens w drobnych, codziennych działaniach.

Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry! Zmiany w pracy mózgu mogą prowadzić do ograniczenia możliwości czerpania radości z tego co dawało poczucie szczęścia i spełnienia, co potęguje wrażenie „wygaszenia” emocji i braku sensu. W takich momentach warto skorzystać z wsparcia terapeuty.
Pozdrawiam serdecznie!

Dzień dobry, Pani Karolino,
bardzo trafnie Pani to opisała – poczucie pustki w depresji rzeczywiście często wiąże się z obniżoną zdolnością odczuwania emocji i przyjemności, a także z wycofaniem z relacji. To doświadczenie potrafi być bardzo trudne i rodzić poczucie utraty sensu, ale jednocześnie jest czymś, nad czym można stopniowo pracować w terapii.

Dobrze, że Pani o tym mówi i szuka zrozumienia dla tego stanu – to pierwszy, bardzo ważny krok. Jeśli ma Pani ochotę, możemy wspólnie przyjrzeć się temu, jak wprowadzić do codzienności drobne elementy, które pomogą stopniowo odbudowywać kontakt z emocjami i poczuciem sensu.

Pozdrawiam,
Składanowska Daria