Dzien Dobry, Historia mojej choroby jest dosc zagmatwana i dalej nie do konca zostala postawiona d

Historia mojej choroby jest dosc zagmatwana i dalej nie do konca zostala postawiona dokladna diagnoza, widzialem just mnostwo lekarzy i zrobilem mnostwo badan, ale niestety dalej nie wiadomo na 100 % co dokladnie mi dolega. Od 2 lat moje zycie toczy sie glownie wokol tej choroby, moja rodzina uwaza ze wszytstko sobie wmawiam, ale ja juz od dlugiego czasu obserwuje swoje cialo i wiem ze cos jest nie tak.
W przeszlosci zdiagnozowano u mnie refluks zoladkowy (badanie diagnostyczne- gastroskopia). Inhibitory pompy protonowej, ktore pomogly do czasu.
Okolo 1-1.5 roku pozniej przeszedlem operacje achillesa i bralem anytbiotyki ( okolo 2 tygodnie)
Po nastepnych paru miesiacach po bardzo stresujacym okresie z powodow rodzinnych moje problemy sie zaczely.
Obecnie mam 31 lat a pierwsze objawy nastapily okolo 2.5 roku temu. Najpiew dostrzeglem utrate wlosow, brwi. Udalem sie do dermatologa, ktory zdiagnozowal lysienie androgenowe - przypisano mi Finasteride, ktory bralem przez pewien okres lecz przestalem z powodu skutkow ubocznych ktore odczuwam do teraz, takaze moj poziom witaminy D byl dramatycznie niski- supplementowalem 1000G dziennie przez okolo miesiaca Nastepnym (mozliwe ze pojawil sie w tym samym czasie co utrata wlosow) objawem byl lupiez w okolicach brody, brwi i na skorze glowy. Po paru miesiach udalem sie ponownie do dermatologa, po krotkie inspekcji Pani lekarz stwierdzila infekcje grzybem malessezia- przypisani mi orungal i zalecono diete uboga w cukry proste. Przeszedlem na diete eliminacyjna - przez 2 pierwsze tygodnie tylko 5-10g weglowodanow dziennie.
Wszystkie problemy ustaly, lupiez znikna, brwi i wlosy przestaly wypadac jednakze zaczalem miec problemy z ukladem trawiennym, bol w okolicy watroby i 'jasne stolce' . Po 2-3 tygodniach sprobowalem dodac do diety make kokosowa i mąka gryczana - bol ustal po jakims czasie I kolor stolcow wrocil do normy, jednakze wszystkie poprzednie problemy niesty powrocily. Mialem mnostwo przeroznych badan zleconych przez dobrych lekarzy I jak do tej pory diagnoza to Kandygnoza i dysbioza. Przepisano mi probiotyki i po paru dniach zazywania dzisiaj rano obudzilem sie z duzym bolem brzucha w oklicach pepka, rodzaj bolu przypominajcy skurcze, zadnych innych dolegliwosci - poza nierugeralnym wyproznianiem . Prowadze dziennik dietyczny od 11 dni i do tej pory produkty ktore dobrze toleruje to mieso, jajka, olej kokosowy, maka migdalowa (mala ilosc).Objawy sie nasilaja(Lupiez, utrata wlosow, brwi) za kazdym razem jak probuje produkty z wiekszosc iloscia weglowodanow- do tej pory objawy sie nasilaja po Mace kokosowej, otręby owsiane, orzechy bogatsze w weglowodany, takze wydaje mi sie ze po kalafiorze i brokulach takze lecz to musze jeszcze spradzic.
Co do objawow:
Lupiez normalnie sie pojawia lub nasila nastepnego dnia z rana jezeli zjadlem cos co nie powienienem poprzedniego wieczora
Tak samo z wlosami - w dobre dni moge ciagnac za wlosy i wlosy praktycznie nie wypadaja.
W zle dnia - po probwania platkow owsianych rano i wieczorem (okolo 60-100G weglowodanow dziennie) wlosy mi wypadaly garsciami.
Czesc wynikow ktore byly poza norma
hepcydyna - poniznej minilanej normy
Insulina - poniznej minilanej normy
Vtaimina D -poniznej minilanej normy
beta-karoten - poniznej minilanej normy
Pregnenelon - poniznej minilanej normy
Testosteron - blisko gornej normy
H.pylori (badanie kalu)- pozytywny
Kangygnoza (Badanie kalu - jedna probka) - Negatywne
USG jamy brzusznej - duza ilosc zalegajacych gazow w poprzecznicy.
Rozumiem ze to miejsce nie sluzy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza, ale moze ktos sie zainteresuje moim przypadkiem i mi pomoze.

Pozdrawiam