Dobry wieczór od jakiegoś czasu czuję się bardzo źle. Nie potrafię sobie pomóc. Jestem przygnębion

Dzień dobry,
Opisane przez Panią objawy mogą świadczyć o początkach depresji. Polecam wizytę u psychologa psychoterapeuty, gdyż może okazać się potrzebna terapia. Ciekawi mnie to w jakim jest Pani wieku i co ostatnio działo się w Pani życiu. Zastanawiam się, czy są jakieś powody obniżonego nastroju, które mogłaby Pani nazwać. Warto zastanowić się nad tym, gdyż specjalista z pewnością o to spyta. Niepokojące jest to, że nie ma Pani wsparcia ze strony bliskich osób. Jeśli nie rozmawiała Pani o tym z nikim to może warto się otworzyć, ponieważ bliscy nie zawsze widzą, że dzieje się coś złego. Niestety często nie potrafią sami pomóc, gdy chodzi o psychikę. Powinna Pani zastanowić się od jakiego czasu trwają te objawy, gdyż będzie to istotne dla procesu diagnostycznego. Mam nadzieję, że Pani stan szybko ulegnie poprawie.
Pozdrawiam serdecznie

Warto udać się na konsultacje i diagnozę do specjalisty. Jeśli opisywane przez Panią symptomem są objawami depresji sezonowej bądź po prostu obniżenia nastroju pomocna i szybka może się okazać terapia jasnym światłem - fototerapia jest skuteczną metodą poprawy samopoczucia.

Dzień dobry, zanim wybierze się Pani na wizytę u psychoterapeuty, warto wykluczyć przyczyny somatyczne. Podobne objawy mogą występować u osób mających zaburzoną gospodarkę hormonalną ( np. niedoczynność tarczycy, choroba Hashimoto). Warto udać się do endokrynologa, który dalej pokieruje Panią na badania. Po wykluczeniu przyczyn somatycznych, warto umówić się do psychoterapeuty, który specjalizuje się w pracy z osobami z depresją. Jeśli względy finansowe, są barierą przed umówieniem się do psychoterapeuty prywatnie, warto sprawdzić, czy w Pani okolicy, nie ma terapii na NFZ lub w ramach projektów NGO. Ośrodki Interwencji Kryzysowej w okolicach miejsca zamieszkania, również mogą być przydatnym adresem, by poszukać tam pomocy psychoterapeuty. Pozdrawiam serdecznie

Witaj,

Przykro mi, że przeżywasz taki trudny czas, ale samo to, że szukasz pomocy, jest już ważnym krokiem ku lepszemu. Objawy, które opisujesz – przygnębienie, poczucie winy, brak radości, wahania nastroju – wskazują, że warto poszukać wsparcia, aby znaleźć ulgę i nauczyć się radzić sobie z tymi emocjami.

Terapia poznawczo-behawioralna (CBT) może być bardzo pomocna. Pracujemy w niej nad zrozumieniem, co podtrzymuje Twoje samopoczucie, jak zmieniać obciążające myśli i jak krok po kroku odbudować poczucie radości i kontroli nad życiem. Ważne jest także, aby wzmocnić umiejętność proszenia o wsparcie od innych, co może przynieść Ci ulgę.

Zapraszam Cię na konsultację – wspólnie przyjrzymy się Twoim doświadczeniom i opracujemy plan działania, który będzie dostosowany do Twoich potrzeb. Nie musisz przez to przechodzić sama. Jesteś warta pomocy i lepszego życia.

To, co opisujesz, brzmi jak głęboki stan przygnębienia, który może wskazywać na depresję lub silne przeciążenie emocjonalne. Twoje wahania nastroju, poczucie winy, brak radości i myśli o zniknięciu to sygnały, że Twoja psychika jest wyczerpana i potrzebuje wsparcia.

Najważniejsze, co możesz teraz zrobić, to nie zostawać z tym sama. Wiem, że nie czujesz wsparcia w otoczeniu, ale to nie znaczy, że go nie znajdziesz. Spróbuj skontaktować się z psychologiem – rozmowa z kimś, kto Cię wysłucha bez oceniania, pomoże Ci zrozumieć, skąd biorą się Twoje emocje i jak sobie z nimi radzić. Możesz zacząć od terapii indywidualnej, a jeśli to możliwe, porozmawiać także z kimś bliskim – nawet jeśli teraz masz wrażenie, że nikt Cię nie rozumie.

Jeśli chcesz pomóc sobie tu i teraz, zacznij od małych kroków. Nawet drobne działania mogą przynieść ulgę: krótki spacer, zapisywanie myśli w dzienniku, ćwiczenia oddechowe, słuchanie muzyki, która kiedyś Cię cieszyła. Nie zmuszaj się do wielkich zmian – wystarczy jeden mały krok dziennie.

Najważniejsze – Twoje życie ma wartość, nawet jeśli teraz czujesz inaczej. Nie jesteś słaba, że tak się czujesz – to tylko znak, że potrzebujesz pomocy, a sięgnięcie po nią jest aktem odwagi. Nie musisz przez to przechodzić sama.

Dzień dobry,
Przede wszystkim chciałabym zaznaczyć, że już zrobiła Pani pierwszy, bardzo duży i trudny krok w walce o lepsze samopoczucie - rozpoznała Pani u siebie niepokojący stan i zadała Pani to pytanie.
Pani samopoczucie może być podyktowane wieloma czynnikami, które z pewnością warto byłoby omówić ze specjalistą. Przygnębienie, nieodczuwanie pozytywnych emocji, częsty płacz, poczucie winy mogą być objawami depresji, ale nie muszą. Szczegółowe zrozumienie trudności możliwe jest poprzez szczerą i empatyczną rozmowę z psychologiem. Tam też otrzyma Pani wsparcie, a także wspólnie podejmiecie Państwo pracę nad poprawą Pani dobrostanu i znajdziecie sposoby na przezwyciężenie trudności.
Bardzo ważne jest, aby nie czekać na lepszy moment, albo na chwilę, kiedy samopoczucie samo się poprawi. Im szybciej poprosi Pani o pomoc i ja otrzyma, tym szybciej lepiej się Pani poczuje.
Pozdrawiam serczenie