Bardzo polecam.
Profesjonalne podejście do klienta, duża wiedza i zaangażowanie. Pani Edyta potrafi stworzyć atmosferę bezpieczeństwa oraz dostosować metody pracy do konkretnej osoby.

Decyzja o podjęciu terapii u Pani Psycholog była jedną z najważniejszych i najlepszych decyzji w moim życiu. Pani Dorota ma bardzo dużą wiedzę, którą umie przekazać. Potrafi dokładnie zrozumieć tok myślenia pacjenta. Wzbudza bardzo duże zaufanie i potrafi stworzyć przyjazną atmosferę oraz bezpieczną przestrzeń, w której łatwo otworzyć się na terapię, opowiedzieć swoją historię, podzielić przeżyciami, a także znaleźć właściwą drogę. Pod opieką Pani Doroty zrozumiałam swoją historię i konieczność zmian, nauczyłam się uważności i rozumienia emocji. Otrzymałam wiele odpowiednich dla mnie narzędzi, które pomagają stworzyć nową, zdrową codzienność. Dzięki temu w swoim życiu odzyskałam siebie. Dziękuję!

mgr Dorota Leniar (Samborska)

Bardzo dziękuję za te słowa! Zapewnienie przyjaznej atmosfery i poczucia bezpieczeństwa to dla mnie bardzo ważna kwestia w terapii, cieszę się, że dzięki temu zdecydowała się Pani dokonać ważnych zmian w swoim życiu. Gratuluję :)

Pan Mateusz Dobosz jest najlepszym psychoterapeutą jakiego mogłabym sobie wymarzyć. Po wstępnym wywiadzie na paru pierwszych spotkaniach wie nad czym trzeba pracować i skupia się na tym w 100%. Angażuje się i podchodzi do pacjenta indywidualnie. Wprowadza różne ćwiczenia które dają niesamowite efekty. Po jakimś czasie czułam się bardzo swobodnie, pan Mateusz bardzo dba o komfort pacjenta. Decyzja o zaczęciu psychoterapii z panem Matuszem była jedną z najlepszych decyzji w moim życiu, zawsze polecam go rodzinie i znajomym. Mogę śmiało powiedzieć ze ta współpraca uratowała mi zdrowie a nawet życie. Po 2 latach współpracy jestem zupełnie innym człowiekiem- szczęśliwym, z celami, perspektywami, pewnością siebie i motywacją do życia. Żadne pieniądze nie są w stanie wyrazić wartości takich usług jakie świadczy pan Mateusz.
Bardzo dziękuję i serdecznie polecam!

mgr Mateusz Dobosz

I ja dziękuję za opinię :). Życzę dalszych sukcesów i pozdrawiam serdecznie!

Aby zrozumieć dlaczego Pan Mateusz był dla mnie terapeutą idealnym wpierw osoba, która to czyta musi mnie trochę poznać...
Całe życie zdawało mi się, że jestem introwertyczką skazaną na życie między ludźmi. Bardzo niechętnie wychodziłam z domu, a jak już zostałam do tego zmuszona każde takie wyjście okupione było bólem, cierpieniem, znerwicowaniem. W moich żyłach płynął kortyzol. Nic a nic świat mnie nie cieszył, bo w głowie miałam tak wiele lęków, że na radość nie było miejsca. Stresowało mnie same oddychanie, nie wspominając o trudach życia codziennego. Wydawało mi się, że nie zasługuje na życie i mało tego - wszystkim dookoła przeszkadzam. Przyznam, że kiedy piszę te słowa nie mogę uwierzyć, że kiedyś byłam taką osobą. Jakbym opisywała losy zupełnie obcego człowieka, a przecież minął raptem rok.
Życie w stresie i lęku jest katorgą, a mi się zdawało, że najwyraźniej tylko na takie zasługuje. Interesowałam się psychologią na poziomie oglądania filmików na YouTube i doszukiwania się w sobie co raz to kolejnych problemów, zaburzeń i fobii. W między czasie zdarzały się sytuacje przyjemne, których nie rozumiałam, które wprawiały mnie w radosny nastrój, ale nie wiedziałam o co w tym wszystkim chodzi. Bałam się tego, podobnie jak innych swoich emocji. Lękałam się ich odczuwać, bo wierzyłam, że wtedy będę słaba, niegodna by ktoś mógł na mnie polegać. Wszystko mi się mieszało, gniew, radość, smutek, a miało pierwiastek wspólny - płacz. Wstydziłam się płakać, więc zdecydowałam się nie dać ujścia łzom. Wydawało mi się, że robię sobie przysługę, a tymczasem robiłam sobie tylko krzywdę.
Miałam w sobie wiele nieprzepracowanych traum, o których starałam się zapomnieć, bo bolały. Były jak rana, w której tkwi drzazga. Nie zagoi się, póki nie wyciągniemy drzazgi, jest to całkiem racjonalne lecz dla mnie było niepojęte.
Dopiero Pan Mateusz wyjaśnił mi jak działa moja emocjonalna strona.
Jestem osobą, która szybko pojmuje, jednak przez zatracenie się w wiarę w moją ,,moc" osoby apatycznej w stosunku do otaczającego świata sama nie byłabym w stanie odnaleźć źródła swych kłopotów.
Potrzebowałam zachęty, kogoś, kto by mnie pokierował, naprowadził w sposób jaki najbardziej mi odpowiada. Bym czuła, że to co robię wychodzi z mojego wnętrza.
A okazało się, że moje wnętrze błyszczy złocistym blaskiem. A ja przysłoniłam ten blask grubą kotarą, bo mnie raził, przeszkadzał mi, drażnił mnie... Na szczęście teraz z radością pozwalam mu by rozświetlał moje życie.
Nie umiem w inny sposób opisać co czuje względem mojej drogi jaką przeszłam pod czujnym, troskliwym okiem Pana Mateusza. Od razu spodobała mi się jego łagodność i fakt, że wyczuł moje dążenie do samodzielności, że wolę gdy ktoś uświadomi mi, że wędkę mam gdzieś w sobie, muszę ją sama odnaleźć, a wtedy on nauczy mnie też łowić. Nie da mi rybki od razu, bo praca nad sobą jest drogą trudną, bolesną, lecz ten trud jest zawsze nagradzany czymś, czego nie sposób opisać słowami.
Nauczyłam się kochać samą siebie, dążyć do tego czego tylko zachce, o ile nie ranię wtedy innych. Żyć tak, jak na to zasługuje.
Cieszyć się, śmiać, płakać i gniewać. Akceptować istnienie całej gamy emocji jaką mam, bo dzięki niej świat jest przepięknym miejscem, a ja czuje, że żyję.
Jestem osobą młodą i przyznam, że w pamięci na myśl o terapeucie wyobrażał mi się starszy wąsaty pan, który nie do końca zrozumie moje ,,młode" problemy. Dlatego byłam zachwycona, że Pan Mateusz zna się na internetowym świecie i w ten sposób roztrzaskał stereotyp zalegający w mojej głowie.
Muszę też wspomnieć o samym gabinecie, który jest bardzo przytulny, o cudownej Pani Recepcjonistce, której rezolutność, pogoda ducha i uśmiech tylko umacniały mnie w przekonaniu, że świat wcale nie jest zły, a otacza mnie mnóstwo wspaniałych ludzi.
Mam nadzieje, że moja poetycka opinia pomoże tym, którzy dostrzegą cechy wspólne z moją osobą. Wiem, że nie przyda się każdemu, ale wiem też, że trafi tam, gdzie znajdzie dedykowane sobie przewody.
Uważam, że i tak nie sposób opisać wszystkiego słowami, dlatego chce tylko powiedzieć
Dziękuje Panie Mateuszu.
Naprawdę dziękuje!

mgr Mateusz Dobosz

Aż się miło robi na sercu, dziękuję za opinię i pozdrawiam! :)

Bardzo fajnie się z Panem Doboszem rozmawia, wszystkie nasze cele osiągneliśmy bardzo szybko i ogólnie było przyjemnie

mgr Mateusz Dobosz

Dzięki Kacper za podzielenie się swoją opinią, pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego! :)

Korzystałam z pomocy Pana Mateusza przez rok. W tym czasie dzięki jego wsparciu pozbyłam się wielu negatywnych myśli i emocji, które towarzyszyły mi przez ostatnich kilka lat, a które znacząco wpływały na moje życie. Atmosfera podczas spotkań jak i podejście Pana Mateusza bardzo ułatwiały otworzenie się i swobodną rozmowę. Bardzo polecam.

mgr Mateusz Dobosz

Dziękuję za opinię, pozdrawiam serdecznie!

Pan Andrzej bardzo pomógł naszemu dziecku, a tym samym nam jako rodzicom. Życzliwy, wyrozumiały, cierpliwy z poczuciem humoru i doskonałym podejściem do dziecka, sprawiał że zajęcia zawsze były ciekawe, a przede wszystkim skuteczne. Z calego serca i szczerze polecam Pana Andrzeja jako doskonałego terapeutę.

mgr Andrzej Hamryszczak

Dziękuje serdecznie :)

Bardzo polecam, psychoterapia z Panem Mateuszem prowadzona jest w bardzo dobrej atmosferze i przede wszystkim jest skuteczna, praktycznie ze spotkania na spotkanie widziałem zmiany na lepsze w moim życiu

mgr Mateusz Dobosz

Dziękuję serdecznie za opinię i życzę wszystkiego dobrego!

Wizyty u P. Andrzeja pomogły naszemu dziecku. Przyczyniły się do tego otwartość, zrozumienie , dobra atmosfera oraz skuteczne pomysły rozwiązania problemu , a my jako rodzice również zyskaliśmy wiele dla siebie i dla naszej rodziny.

mgr Andrzej Hamryszczak

Dziękuje serdecznie :)

Z Panią Dorotą pracujemy nad moimi problemami od kilku miesięcy. Jest bardzo ciepłą i kompetentną osobą, z jej pomocą udało mi się wyjść z największego kryzysu, obecnie dopracowujemy jeszcze małe rzeczy. Zdania, które mówi są tak trafne i pomocne, że często zapisuję notatki z jej słów i wracam do nich w potrzebie :) szczerze poleciłabym każdemu, kto nie wie jak poradzić sobie z obecnym problemem czy zawodem

mgr Dorota Leniar (Samborska)

Bardzo dziękuję za opinię. Pozdrawiam :)