Dr Szymon Szkoda leczy mnie od prawie trzech lat. Jestem osobą dojrzałą, więc potrzebuję czasu na wyrażenie opinii o lekarzu. Tym bardziej takiej specjalizacji.
Dlatego dopiero teraz zdecydowałam się napisać.
Doktor wita z uśmiechem i to daje już nadzieję. Pozwala się wypowiedzieć i, co jest bardzo istotne wnikliwie słucha. Co jakiś czas zadaje pytania. Odczuwa się, że chce pomóc. Przy doborze leków zwraca uwagę na wiele istotnych czynników. Mniej więcej , co trzy miesiące zleca badania( wpływ przyjmowanych leków na organizm).
Słucha, co pacjenta w ogóle niepokoi w stanie zdrowia, próbuje powiązać, doradzić.
W przypadku nieprawidłowości lub braku wyraźnej poprawy w leczeniu, zastanawia się nad dopasowaniem innego specyfiku.
Nie polega tylko na farmakologii, raczej sugeruje terapię łączoną- farmakologia z terapią. Wyjaśnia znaczenie takiego działania.
Pełen profesjonalizm. Lekarz, do którego można mieć zaufanie.

Polecam pana dr z całego serca. Dr jest miły, kompetentny, potrafi pomóc na każdy problem. Pomógł mi się podnieść po stracie męża.

Konkretny, empatyczny lekarz. Zorientowany na pogłębianie wiedzy, a nie tylko pracujący na wyuczonym schemacie, co daje poczucie bezpieczeństwa i indywidualnego podejścia.

Czas oczekiwania na wizytę jak do dobrego specjalisty - czyli nie z dnia na dzień co myślę że świadczy bardzo dobrze o lekarzu gdyż ma pacjentów stałych którzy ufają lekarzowi. Natrafiłam do lekarza z ogólnym brakiem koncentracji, impulsywnością, problemami z pamięcią, nadpobudliwością oraz wieloma natręctwami. Diagnoza trafna, leki dobrane odpowiednio, a przede wszystkim wszystko po koleji bez końskich dawek, bez narzucania diagnoz niestworzonych jak to miało miejsce u lekarza na NFZ. Szczegółowo pan doktor wyjaśnił jak leki będą działać na zaburzenia lękowe i natręctwa. Wyjaśnił działanie terapii w połączeniu z lekami na co też się zdecydowałam. Bardzo polecam każdemu kto jest świadomy swojego problemu i chce sobie pomóc i poprawić jakość swojego życia :) zdecydowanie polecam pana doktora za empatię i zaangażowanie.