lek. Iwona Wodecka

Lekarz ma lekceważące podejście do pacjenta- nie skomentował wyników mojego badania, wizyta była przeprowadzona w sposób wskazujący na pośpiech (przeprowadzono kilka testów na odruchy i bez większego komentarza wizyta się zakończyła- dopiero od innego lekarza dowiedziałem się, co zostało wpisane w system).

Lekceważący ton i podejście do pacjenta.
Podważa to co pacjent zgłasza.
Ta wizyta to strata czas.
Zgłosiłam sie z bardzo silnym bólem głowy który nie ustępuje mimo lekow na migrenę.
Jestem tydzień po wypadku samochodowym.
Zostałam odesłana z kwitkiem do ortopedy.

Wybrałam się do pani doktor w czasie,gdy miałam ogromne problemy z utrzymaniem równowagi, dodatkowo ból głowy. Nie potrafiłam wejść po schodach bez trzymania się barierki. Pani doktor stwierdziła że to stres,przepisała leki na uspokojenie,nie skierowała na badanie MR. Dopiero kolejny neurolog skierował mnie na MR głowy. Jestem pod obserwacją w kierunku diagnozowania SM- zmiany demielinizacyjne. Nie polecam tego lekarza,szczerze nie polecam

Bardzo dobry lekarz, dzięki szybkiej i trafnej diagnozie - SM, którą potwierdził rezonans i badania podczas zleconej hospitalizacji mogłam wcześnie podjąć leczenie w poradni. Dziękuję!

Niekompetentny lekarz, z beznadziejnym podejściem do pacjenta. Zostałem prawie wypchnięty z gabinetu po krótkiej wizycie. Pomimo przepukliny w odcinku lędźwiowym i coraz silniejszym bólu który utrudnia mi funkcjonowanie, pani lekarz stwierdziła że nie widzi zastrzeżeń i odesłała mnie ortopedy ( mimo że dwóch poprzednich ortopedów stwierdziło że wg nich to jest ewidentnie sprawa neurologiczna ). Nie dokonała nawet dokładnego wywiadu, postukała młotkiem w jedno kolano a potem w drugie i zapytała czy nie mam problemów z oddawaniem moczu. Amatorszczyzna, odradzam tego lekarza

Niestety bardzo słaby lekarz- mialem fatalny stan po operacji, a doktor nic nie mogla zdiagnozować, co gorsza nie zleciła żadnych badań, gdzie kolejny neurolog i choćby internista sami wydali opinię o niekompetencji pani doktor. Zdecydowanie nie polecam!!! Traktuje pacjentów przedmiotowo i liczy się tylko odchaczenie kolejnej osoby. Na wizytę poswięciła całe 8minut, "bo zaraz musi wejść kolejna osoba".

Pierwszy raz po latach chodzienia do neurologów, ktoś na prawdę zajął się moimi bólami głowy. Przepisane badania, leki i pierwsze dwa miesiące w końcu bez bólu. Lekarz dociekliwy, wszystko dokładnie tłumaczy

Do pani doktor trafiłam szukając kompetentnego neurologa i z czystym sumieniem będę ją polecać.
W ubiegłym roku trafiłam "połamana" z przykurczami mięśni pleców i bólem korzonków na ostry dyżur szpitalny, tam poza zastrzykami z Ketonalu i Mydocalmu nie zrobiono nawet RTG i wydano mi skierowanie do poradni neurologicznej. Ból po tygodniu ustąpił całkowicie, a ja do specjalisty, niestety wtedy jeszcze innej, starszej pani neurolog, dostałam się dopiero po miesiącu, a wszystkie objawy ustąpiły usłyszałam że to mogły być przeziębione korzonki... hmm w środku lata (?!).
Kiedy po roku czasu (przejeżdżonej nawet na rowerze zimie - nic się zupełnie nie działo), znowu mi strzyknęło w kręgosłupie, najpierw trafiłam do pana doktora, który sprawę trochę bagatelizował, być może z powodu mojego młodego wieku i szczupłej sylwetki, wysyłając mnie tylko na rehabilitacje która nie dawała poprawy.
Wtedy zmieniłam lekarza i zapisałam się do pani doktor Wodeckiej, która po pierwsze wykazała się dużą empatią i zrozumieniem. Po odbytym rezonansie odcinka lędźwiowo-krzyżowego od razu po obejrzeniu wyników zdecydowała się mnie skierować do najlepszego w mieście neurochirurga, nie czekając czy mój stan się być może poprawi. Dzięki jej szybkiej decyzji jestem już po operacji - miałam usunięty krążek międzykręgowy L5/S1, który uciskał na nerwy (dyskopatię) i pod jej opieką wracam do formy. Tylko dzięki jej zapewnieniom nie bałam się poddać zabiegowi podczas którego chirurg manipuluje tuż obok nerwów kulszowych i zwieraczy, i jestem za jej fachowe wyjaśnienia bardzo wdzięczna.

Pani Doktor bardzo miła i kompetentna, zanim wróciłam z wynikiem rezonansu dokładnie opisała co może mi dolegać, jej diagnozę potwierdziło badanie. Uważnie słucha i nie zbywa pacjenta, naprawdę chce pomóc, bez problemu skierowała na potrzebne badania, przepisała odpowiednie witaminy i leki. Ja chodziłam do niej do przychodni "Formika" na Zakrzowie.

W mojej ocenie jest to lekarka przystępna w kontakcie, życzliwa oraz fachowa.
Rozwaza, wyjaśnia, doradza. Wizyt bylo kilka, za każdym razem tak samo ok.
Nie pożalowała skierowań na badania i na rehabilitację. Polecam.

Ocena zmieniona przez moderatora na "dobry".