Witam. Szukam pomocy bo chce uwolnić się od Estazolamu . Biore 1i 1/4 tab dziennie bardzo bardzo dłu

To bardzo ważne, że zdecydowała się Pani poszukać pomocy — już sam ten krok świadczy o ogromnej sile i chęci zmiany. To, co Pani przeżywa, nie jest odosobnione — wiele osób w podobnej sytuacji udaje się bezpiecznie uwolnić od tego typu leków, choć wymaga to cierpliwości i dobrego planu.
Estazolam przy przewlekłym stosowaniu prowadzi do rozwoju tolerancji, uzależnienia fizycznego i psychicznego oraz ryzyka objawów odstawiennych. Nagłe przerwanie leczenia wiąże się z możliwością wystąpienia nasilonego lęku, bezsenności, pobudzenia wegetatywnego, a w skrajnych przypadkach także napadów drgawkowych, dlatego odstawienie zawsze powinno odbywać się stopniowo, pod nadzorem lekarza.
U pacjentów długotrwale stosujących benzodiazepiny proces detoksykacji jest rzecz jasna możliwy, jednak wymaga cierpliwości, indywidualnie dobranego tempa redukcji oraz równoległego wdrożenia metod wspierających. Najczęściej stosuje się powolną redukcję dawki, w zależności od tolerancji klinicznej. W niektórych przypadkach praktykowane jest przejście na benzodiazepinę o dłuższym okresie półtrwania, co ułatwia kontrolę procesu i zmniejsza ryzyko wahań objawów odstawiennych. Równolegle można włączyć inne leki wspierające — które pomagają przesypiać noce i zmniejszają lęk, gdy dawka benzodiazepiny spada. Integralną częścią terapii jest również oddziaływanie psychoterapeutyczne (szczególnie w nurcie poznawczo-behawioralnym), które uczy alternatywnych strategii radzenia sobie z lękiem i bezsennością, zastępując dotychczasowy mechanizm oparcia na leku.
Podsumowując – nawet po wielu latach przewlekłego stosowania benzodiazepiny możliwe jest jej całkowite odstawienie, jednak wymaga to systematycznej, ściśle monitorowanej redukcji, wsparcia farmakologicznego - wizyty stacjonarne u psychiatry - i psychoterapeutycznego. Pozdrawiam serdecznie.