Witam. Od lipca bieżącego roku zaczęła pobolewać mnie potylica w pozycji stojącej. Początkowo były t

Witam. Od lipca bieżącego roku zaczęła pobolewać mnie potylica w pozycji stojącej. Początkowo były to tylko epizodyczne sytuacje. W pozycji leżącej bądź siedzącej- z oparciem głowy- ustępowały. Z biegiem tygodni dolegliwości zaczęły się nasilać. Doszedł ból karku. Kręgosłupa. Od połowy września dolegliwości stały się stałe. Olbrzymi ból głowy. Wykonałam rezonans odcinka szyjnego. Wyszły niewielkie zmiany. C3/C4 umiarkowane zwężenie przez osteofity, C6/C7 uwypuklina 3,5 mm. Zmiany bez impresji na rdzeń kręgowy. Zostałam przeleczona lekami przeciwzapalnymi, zwiotczającymi mięśnie. Jednak żadnej poprawy to nie przyniosło. Dodatkowo zabiegi- laser, pole magnetyczne, galwanizacja. Bez rezultatu. Ból potylicy nasilał się z każdym dniem. Zaczął obejmować całą głowę zwłaszcza z prawej strony, aż do czoła. Pozycja leżącą dawała natychmiastową ulgę. W międzyczasie doszedł problem z żuchwą. Trzaski, niemożność szerokiego otwarcia ust. Pieczenie twarzy, drętwienie, mrowienie, szczypanie. Padła diagnoza, że jest to najprawdopodobniej neuralgia potyliczna. Wszyscy kolejni neurolodzy, neurochirurdzy, fizjoterapeuci na podstawie obrazu z mr byli zgodni, że zmiany w kręgosłupie nie mogą dawać dolegliwości bólowych na głowę. Aktualnie ból uniemożliwia mi funkcjonowanie, jest stały( z wyłączeniem pozycji leżącej). Mam problem w poruszaniu się. "Ciągnie " mnie na prawą stronę. Wykonałam także, rezonans głowy. Bez zmian. Szereg badań w kierunku boleriozy, tężyczki,tarczycy. Wszystko w porządku. Morfologia też dobra. Aktualnie od ponad miesiąca biorę pregabalin. Poprawa jest minimalna - raczej na zasadzie placebo. Byłam u kilku fizjoterapeutów, terapeutów manualnych. Bezskutecznie. Lekarze sugerują też podłoze nerwicowe, depresyjne. Ale czy w takim razie depresja ustępuje w pozycji leżącej?? Śpię dobrze. Dolegliwości w nocy są znikome. Mam zalecone różne ćwiczenia na odcinek szyjny. Podczas ćwiczeń ból potylicy bardzo się nasila przechodząc na całą głowę. Skronie,żuchwę. Ciężko mi je wykonywać. Moje życie wywróciło się do góry nogami. Czuję się jak osoba niepełnosprawna. Nie jestem w stanie wrócić do pracy. Mam 40 lat. Proszę o poradę.