Potrzebuję psychoterapii w zespole niezaspokojenia emocjonalnego. Najlepiej jeśli terapia prowadzona

Witam, konsultuję osoby do psychoterapii, którą prowadzę w trybie indywidualnym. Pozdrawiam.

Witam, nie jestem certyfikowanym terapeutą. Życzę, aby znalazła Pani kogoś, kto spełni Pani oczekiwania, i żeby sama terapia przyniosła oczekiwany efekt. Pozdrawiam.

Zespół niezaspokojenia emocjonalnego nie jest jednostką nozologiczną ani syndromem figurującym w klasyfikacjacji chorób i zaburzeń zachowania. Czytam z Pani wpisu oczekiwanie, że terapeuta będzie rozumiał i akceptował Pani cierpienie wynikające z tego, co Pani kiedyś przeżyła, a przede wszystkim tego, czego zabrakło na ważnych wcześniejszych etapach Pani życia, i że pomoże Pani lepiej sobie radzić.

Z Pani wypowiedzi odczytuję bardzo dużą potrzebę bezpieczeństwa, stabilności i oparcia. To wszystko może dać długoterminowa, bezpieczna relacja psychoterapeutyczna. Wydaje sie Pani mieć gotowość na taką pracę, choć oczywiście ważne jest dokładniejsze określenie oczekiwań by móc zawrzeć wzajemnie obowiązujący kontrakt. Pozdrawiam Agnieszka Schab

Szanowna Pani. Rozumiem, że szuka Pani kogoś kto razem z Panią zrozumie na czym polega Pani problem, i w Pani przypadku dobrze, żeby to była kobieta. Problem, o którym Pani wspomina może mieć głębokie źródło, do którego należało by dotrzeć razem z psychologiem lub terapeutą. Wszystkiego dobrego

Witam, zespół niezaspokojenia emocjonalnego ( opisany po raz pierwszy przez Annę Terruwe) najczęściej występuje
u dorosłych dzieci z rodzin dysfunkcyjnych DDD lub DDA.
czasami jednak i w rodzinach "normalnych" ze względu na różny sposób wychowania występuje pustka emocjonalna u dziecka lub odwrotnie przepełnienie emocjonalne. Aby rozpocząć terapię trzeba więc wykonać dogłębną analizę przeżyć w dzieciństwie i wydobyć deficyty co czasami jest trudne i wymaga specjalistycznych metod. Sama psychoterapia niezależnie od zastosowanej empatii wymaga przede
wszystkim empatii empatii terapeuty, zaufania i współpracy pacjentki. Jest to żmudne i długotrwałe może dlatego, że z mojego doświadczenia w tym temacie wynika, że sesje psychoterapeutyczne nie powinny być częstsze niż raz na miesiąc. Przy wyborze psychoterapuetki/ty decyduje więc empatia, ciepła atmosfera wizyt i zaufanie, a nie płeć czy wiek.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysztof Dudziński

Zapraszam na konsultację i/lub psychoterapię. A także do mojej strony o psychoterapii systemowej na FB, gdzie znajdzie Pani wiele ciekawych artykułów. W nurcie systemowym, w którym pracuję sesje zazwyczaj odbywają się co 2 tygodnie, ale można przyjąć inny schemat, zgodnie z Pani potrzebami, np. co 1, 3 lub 4 tygodnie. Pozdrawiam serdecznie