Mam 72 lata. Bezsenność zaczęła się dość niewinnie częstym parciem na mocz. W dzień było to do znies

Mam 72 lata. Bezsenność zaczęła się dość niewinnie częstym parciem na mocz. W dzień było to do zniesienia, natomiast w nocy chodzenie do łazienki co godzinę skutecznie niszczyło sen. Potem przyszła nerwica natręctw(ciągła analiza co się ze mną dzieje i jak to się zaczęło) oraz stany lękowe, nadwrażliwość na wszelkie dźwięki i hałasy. Stałem się drażliwy i totalnie niewyspany.Rozmawiając z drugą osobą o zupełnie innych sprawach potrafiłem w tle rozmyślać i analizować swój stan psychiczny. Po dziesięciu nieprzespanych nocach zgłosiłem się na ostry dyżur w szpitalu psychiatrycznym gdzie przeprowadzono ze mną wywiad. Pani psychiatra zapisała Ketrel 25mg i dała skierowanie do Poradni zdrowia psychicznego. Po wieczornym zażyciu dwóch tabletek przespałem noc i stanąłem na nogi jakby poprzednie dni były snem. Następnego wieczoru wziąłem jedeną tabletkę i rano było fatalnie. Zgłosiłem się do poradni zdrowia psych.Otrzymałem pomoc. P.doktor przepisała mi rano Alprox 0,25 + 0,25 wieczorem + Trittico 75mg. Praktycznie po jednej dawce zniknęła nerwica natręctw,stany lękowe, ale parcie na mocz pozostało i skutecznie zakłócało sen. Po wizycie u urologa okazało się że mam problemy z prostatą. Otrzymałem lek Omnic Ocas który parcie na mocz zlikwidował. Teraz mam problem w jaki sposób zacząć odstawiać Alprox i Trittico ew. czym zastąpić, bo wiem że Alprox b.uzależnia.W tej chwili biorę go tylko wieczorem 0,25 + 2/3 Trittico. Zaznaczam że jestem osobnikiem który b.niechętnie bierze jakiekolwiek leki. Powyższe leki biorę od dwóch tygodni. Omnic Ocas od czterech dni. Proszę o poradę.