Mam 14 lat i najprawdopodobniej po własnych doświadczeniach mam stulejkę częściową. Napletek schodzi

Mam 14 lat i najprawdopodobniej po własnych doświadczeniach mam stulejkę częściową. Napletek schodzi cały bez żadnego problemu i nic nie boli. Kiedyś przy dotykaniu żołędzia lekko mnie bolał, był wrażliwy na dotyk teraz już prawie wcale nie boli po tak zwanych ''ćwiczeniach'' pod prysznicem czyli przemywanie wodą i sciąganie napletka. Jedyne czego się obawiam to o oto, że gdy nie zdejmuję napletka to to wygląda jak stulejka bo ma na końcu taki nadmiar skóry i żołądź nie jest odkryty, a przy erekcji nie mogę zdjąć napletka całkowicie ale nic mnie przy tym nie boli. Myślę że gdy będę to tak jakby ''trenować'' to to minie. Czy to źle? Czy mogę mieć przez to jakąś chorobę? Czy mam iść z tym do jakiegoś lekarza? Czy to mi przejdzie z czasem? I czy mogę to zwalczyć jakoś sam w domu jeśli to jest groźne? ( moim zdaniem to nie jest groźne ale nie jestem specjalistą dlatego pytam się was bo wstydzę się powiedzieć rodzicom bo nie wiem czy to jest groźne czy nie ). Przepraszam, że tak się rozpisałem i proszę o odpowiedź. :))