Jak poradzić sobie z okłamującym mnie mężem i groźbami psychopaty?

Dzień dobry!
Z Pani opisu wynika, że znajduje się Pani w dużym kryzysie emocjonalnym i zdecydowanie warto byłoby udać się po pomoc. Przede wszystkim proszę zastanowić się nad dostępnymi źródłami wsparcia - przyjaciółka, ktoś bliski z rodziny, ale także umówić się na konsultację do psychiatry i poprosić go także o skierowanie do psychologa, To bardzo ważne, by poszukała Pani pomocy, ponieważ napady płaczu, myśli rezygnacyjne oraz bezsenność są ważnymi objawami, które mogą świadczyć o depresji.

To bardzo ważne, że zaczęła Pani szukać pomocy, nie da się funkcjonować w takim stanie psychicznym i nie ma na co czekać, tym bardziej że, jak Pani pisze, leki uspokajające nie przynoszą poprawy. Niechęć do życia, izolowanie się, zaburzenia snu, drażliwy nastrój, silne reakcje emocjonalne w postaci napadów płaczu, (nie dokończyła pani fragmentu opisu "ciągle widzę..."??? - wydaje się być istotny dla całościowego opisu), do tego problemy, które pojawiły się w relacji z mężem, życie w ciągłym strachu związanym z lękiem przed zemstą przez mężczyznę, który Panią szantażował i groził - te wszystkie symptomy i okoliczności wskazują, że potrzebuje Pani pomocy. Pyta Pani czy to depresja – pewnie w jakimś sensie tak, depresja jest bardzo ogólnym pojęciem, ważne aby udała się Pani do specjalisty, który przeprowadzi z Panią dokładniejszy wywiad. Poszerzenie obrazu sytuacji i Pani funkcjonowania pozwoli na doprecyzowanie diagnozy i rozpoczęcie właściwego leczenia. Wskazane jest podjęcie przez Panią psychoterapii. Ważne aby nie leczyła się Pani sama.

Pozdrawiam serdecznie
Marta Widera-Kędryna

Witam. Proponuję, by podjęła się Pani konsultacji psychologicznych, na których mogłaby Pani przyjrzeć się swoim problemom i doświadczyć profesjonalnego wsparcia.

Jeżeli chodzi o pani podejrzenia związane z mężem warto jest w sposób spokojny porozmawiać o swoich obawach, potrzebach. Dodatkowo niepokojący jest pani nastrój. Warto byłoby skonsultować się z psychoterapeutą, który po wstępnej rozmowie, będzie wiedział jak pani pomóc i z czego wynikają pani napady płaczu, brak chęci do życia, mała ilość przespanych godzin. Warto jest spróbować skontaktować się ze specjalistą, ponieważ pani cierpi, a warto jest zrobić coś dobrego dla siebie, bo na to Pani zasługuje.

Niestety nie ma prostej recepty na tak trudnę sytuację o jakiej Pani pisze. Proszę sobie pomóc zgłaszając się na psychoterapię, ( są osrodki gdzie takie spotkania są bezpłatne). Niewykluczone też, że warto sobie pomóc przez pewnien czas własciwie dobranymi lekami. Czy te, które Pani bierze, są efektem decyzji lekarza? może trzeba je zmienić. Bardzo Pania zachęcam do spotkań z psychoterapeutą, i byc może lekarzem. Z Pani opisu wynika, że problemy się nasilają, prosze nie zwlekać z sięgnieciem po pomoc. Pozdrawiam. Lucyna Golińskaktóry, po rozpoznaniu sytuacji, pomoze Pani uporac sie z narastajacym stresem i wycofaniem z zyciauprać się z podjęcia sugerowane przez lekarza i konsultu

Dzień dobry, porusza Pani kilka ważnych kwestii: braku zaufania do męża, trudnych doświadczeniach w przeszłości oraz niekontrolowanych wybuchach złości i płaczu. Nie zadała mi pani pytania wprost więc jak rozumiem szuka Pani pomocy w zakresie zrozumienia siebie i pomocy w tym, aby radziła Pani sobie ze złością w sposób bardziej konstruktywny. Domyślam sie że takie zachowania sa dla Pani bardzo wyczerpujące, co wpływa na stany obniżonego nastroju i mogą psuć relacje z bliskimi. Zapraszam Pania na bezpłatne spotkanie abysmy mogły omówić ta kwestię i ustalic co byłoby wskazane w takiej sytuacji.