Dzień dobry, kobieta lat 39, w kwietniu przeszłam ZMS (grypa A, paciorkowcowe anginy) - dr zauważyła

Dzień dobry, kobieta lat 39, w kwietniu przeszłam ZMS (grypa A, paciorkowcowe anginy) - dr zauważyła koncentryczny przerost lewej komory, poszerzoną żyłę główna dolną, nieruchomą w echo serca wykonane tydzień po objawach: męczliwość, drętwienia lewej ręki, ból w klatce itp. Kazała odpoczywać, zezwoliła na wyjazd zagraniczny, który miał miejsce tydzień po wizycie. W Chorwacji bardzo źle się czułam, puchły mi okolice kostek, dyskomfort w klatce piersiowej, nietolerancja wysiłku. Po powrocie do Polski zasłabłam i wylądowałam w szpitalu. Powiedziano, że nie ma dowodów na aktywne ZMS i stwierdzono chorobę wieńcową- zapisano statyny i skierowano na koronarografię. Z powodu zbyt długiego czasu oczekiwania na miejsce w szpitalu (mimo skierowania pilnego) wykonałam prywatnie MR SERCA- od kwietnia lewy przedsionek powiększył się z 16,2 cm2 do 27 cm2. Wynik: cechy rozległego ponadsiedziowego włóknienia miokardium w zakresie ściany dolnej, tylnej, bocznej i częściowo przedniej LK. Powiększony LP. Kilka obszarów hypokinez w obrębie RVFW, w tym w pobliżu przyczepu moderator-band. Obraz przy zgodnych danych klinicznych może odpowiadać przebytemu ZMS. Czekam na wizytę u kardiologa, ale proszę o poradę czy to może postępować? Minęły 3 miesiące i nie czuje poprawy. Czy istnieje szansa na zmniejszenie się lewego przedsionka? Pozdrawiam i dziękuję, Anna