Dzień dobry, 17 października dostałam terminową miesiączkę, która trwała 5 dni, następnie owulacja w

17 października dostałam terminową miesiączkę, która trwała 5 dni, następnie owulacja wypadła 1-2 listopada gdyż cykl mam 30 - dniowy, w tym czasie staraliśmy się wraz z partnerem o dzidziusia. W dniu 15 listopada dostałam miesiączkę, która niczym nie różniła się od poprzednich, zakończyła się ona 19 listopada, a 24 listopada dostałam plamienia. W dniu wczorajszym tj. 5 dniu plamienia udałam się do szpitala, gdzie BetaHCG wyniosła 45, na usg jest pokazana wczesna ciąża, dostałam luteine oraz duphaston na ewentualną ciąże. Według norm na badaniu BetaHCG 45 to 3 tydzień ciąży, przyjmując że liczone jest to od pierwszego dnia ostatniej miesiączki czyli 17 październik, to powinnam być w 7 tygodniu ciąży, natomiast Pani doktor liczyła ciąże od 15 listopada gdzie dni płodne do tego cyklu wypadają tak naprawdę w dniu jutrzejszym. Oczywiście badanie krwi zostanie powtórzone w ciągu 48h, natomiast proszę o informację czy powinnam zażywać tabletki na podtrzymanie czy ta ciąża po prostu obumarła 2 tygodnie temu czyli na samym początku. Bardzo proszę o jakąkolwiek informację, czy jest możliwe aby ta ciąża rozwijała się prawidłowo.