Czy to złe samopoczucie, czy już depresja? Brak chęci do działania.

Dzień dobry. Powinna Pani zgłosić się na konsultację do psychiatry. Niestety nie jestem Pani w stanie wskazać nikogo konkretnego we Wrocławiu. Pozdrawiam!

Podane przez Panią objawy wskazują, iż wskazana jest konsultacja psychiatryczna, warto również rozważyć podjęcie psychoterapii.

Tak, to mogą być objawy zburzeń nastroju. Nie piszę "depresja", ba są ludzie, którzy tak boją się tego rozpoznania, że unikają lekarz by go nie usłyszeć. A depresja to nie porażka, nie przywara lub sygnał "słabego charakteru". To choroba. I to taka, którą można wyleczyć!! Coraz więcej ludzi na nią cierpi. Gdy zdobędzie się Pani na odwagę i przejdzie psychoterapię, zdobędzie Pani umiejętność stosowania własnych metod radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Właśnie temu służy psychoterapia. Od lat nie mam kontaktów z kolegami we Wrocławiu, więc nie mogę wskazać kogokolwiek. Internet może być pomocnym. Portal Znany Lekarz również. Powtarzam wszystkim, że bardziej można się narazić na "wyśmianie i wytykanie palcami" z powodu zachowań wynikających z choroby niż w wyniku wizyty u psychiatry. Pozdrawiam

Witam. Objawy, o których Pani pisze mogą nasuwać podejrzenie zaburzeń depresyjnych. Zanim jednak zgłosi sią Pani do lekarza psychiatry powinna Pani także wykonać podstawowe badania laboratoryjne z uwzględnieniem tarczycy, ponieważ objawy zmęczenia, apatii mogą także wynikać z innych stanów niż depresja.
Nie powinna się Pani wstydzić swoich dolegliwości, warto czasami porozmawiać z zaufanymi nam osobami, skorzystać z pomocy. Depresja jest zaburzeniem, które można skutecznie leczyć a to, że Panią spotkały trudności życiowe nie jest Pani winą i nie można mieć sobie wszystkiego za złe.
Jeśli chodzi o pomoc psychiatryczną to może Pani odszukać Poradni Zdrowia Psychicznego we Wrocławiu ( z pewnością jest ich kilka ), zarejestrować się do psychiatry na NFZ.
W takiej poradni poza opieką psychiatryczną znajdzie Pani także psychologa, który może okazać się potrzebny w procesie leczenia. Pozostają także wizyty prywatne u specjalisty. Pozdrawiam i trzymam kciuki.

Witam,
W toku Pani wypowiedzi dużo jest nastroju zniechęcenia, braku motywacji jednak mało szczególów, np.: od kiedy to trwa, jak długo, jakie zdarzenia w pracy, na co L4itp, jakie problemy w życiu codzienym,itp. Utrudnia to rozpoznanie, a na pewno nie jest wystarczające do postawienia diagnozy. Owszem może to byc depresja ale i kryzys np. życiowy czy zawodowy, zaburzenia nastroju, czy obniżenie nastroju na tle SAD(Seasonal Affective Disorder). Nadmienie także że warto jest zrobić podstawowe badania i wyniki skonsultowac z lekarzem POZ, gdyz podobne objawy jak apatia, mogą byc np.na tle zaburzeń hormonalnych. Dopiero po wykluczeniu wskazań natury medycznej
zachęcam do konsultacji. W czasie indywidulanego kontaktu będę mogła dopytać Panią i dopiero udzielić odpowiedzi na Pani pytania zawarte w tytule. Co do wstydu ze zwierzeń przed obcym - Psychoterapeutę tak jak i lekarza obowiązuje tajemnica zawodowa, więc na konsultacji panuje atmosfera życzliwej dyskrecji , nie ma mowy o wytykaniu błędów. Szczerze zapraszam do pokonania wątpliwości i do spotkania w gabinecie.
Iwona Rutkowska