Czy istnieje skuteczna terapia dla osób z wybuchowym charakterem?

Szanowny Panie. Po pierwsze - bardzo przepraszam za długą zwłokę. Nie zauważyłem pytania bo najczęściej używam internetu przez telefon do zwalniania terminów w kalendarzu. Jeśli Pana pytanie nadal jest aktualne to proszę o kontakt telefoniczny lub za pomocą portalu. Z tego co Pan pisze wnioskuję, że ma Pan kłopot z tendencją do kumulowania emocji i opanowywaniem ich kiedy są już bardzo silne. Współpracuję i współpracowałem z osobami, które w podobny sposób opisywały swój problem. Nie dam Panu gwarancji skuteczności naszych spotkań ponieważ w psychoterapii wszystko zależy od relacji terapeutycznej i naszej współpracy. Jeśli to nadal aktualne to spotkajmy się. Porozmawiajmy i zobaczmy, co nam się uda razem osiągnąć. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam za późną odpowiedź.

Pytanie, co się dzieje z tymi uczuciami, kiedy Pan nie "wybucha"? Jakie małe, drobne przykrości, niedogodności Pan kumuluje, że potem dochodzi do "wybuchu"? Które zachowania bliskich, jakie słowa, sytuacje stanowią "czynnik zapalny" Jaki wzorzec radzenia sobie ze złością wyniósł Pan z domu? Gestalt, w którym to nurcie pracuję, zajmuje się właśnie uczuciami. Uświadamianiem ich sobie, wyrażaniem, sprawowaniem kontroli. Zapraszam na spotkanie, będzie Pan miał możliwość zadania wszystkich, nurtujących pana pytań. Pozdrawiam
Elżbieta Byzdra - Rafa

Witam,
W takiej sytuacji gdy jest problem z radzeniem sobie złością i agresją może pomóc psychoterapia gdzie poznaje Pan co powoduje, ze tak mocno Pan reaguje oraz swoje schematy funkcjowania i myślenia. Oprócz psychoterapii też bym zaleciła aktywność fizyczna która może pomoc w redukcji napięcia emocjonalnego w ciele, które Pan kumuluje. Jeśli podejmie Pan decyzje o psychoterapii to jak najbardziej zapraszam do mojego gabinetu na znanym lekarzu jest moj grafik i tak może sie Pan umówić. Pozdrawiam Magdalena Gierula

Pański kłopot na ile Pana rozumiem wynika z tego, że z jakiegoś powodu powstrzymuje się Pan przed adekwatnymi reakcjami na sytuacje kryzysowe. Pańska gwałtowność prawdopodobnie wynika ze tego, że wyczerpuje się u Pana limit tolerancji na stres którego systematycznie Pan nie odreagowuje. W tej sytuacji kilka z wielu pojawiających się pytań to: Co Pan zyskuje poprzesz postawę spokojnego, nadto nieśmiałego człowieka, lub też: co Pan zyskuje blokując się przed adekwatnymi do sytuacji zachowaniami. Gwałtowny wybuch to zasadniczo reakcja na tak zwaną kroplę goryczy która powoduje przekroczenie granicy tolerancji, ta kropla to często błahy powód. Zgłoszenie się na terapię wydaje się być dobrym pomysłem. Jeżeli się Pan zdecyduje i wyraża Pan gotowość do podjęcia wytężonej psychicznie pracy nad sobą, zapraszam do kontaktu bezpośredniego. Dla ułatwienia poniżej pozostawiam skrót do profilu i kalendarza wolnych terminów. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego. W.K.

Witam serdecznie, oczywiście, że jest to możliwe, poradzić sobie ze złością. Zważywszy, że jeśli jest Pan nieśmiałym człowiekiem, to raczej nie kwestia temperamentu. I wystarczy mała iskra, by ta wściekłość znalazła ujście. Podstawowym tematem jest nauczyć się w sposób ekologiczny uwalniać złość, serdecznie zapraszam

Terapia nie tyle "zmienia charakter" co pomaga sobie radzić z trudnymi emocjami. Czytając Pana opis przypuszczam, że próbuje Pan blokować swoją złość tak długo, aż w końcu następuje ten, jak Pan pisze "niekontrolowany wybuch".

Można pracować u psychologa/psychoterapeuty nad tym do czego zachęcam. Jest wiele technik pomagających w radzeniu sobie z trudnymi emocjami i ich kontrolą .