Czy guzki usuwa się wraz ze zdrową tarczycą?

Szanowna Pani, nie jestem tyreologiem i nie czuje się kompetentny odpowiedzieć na pytanie. Mogę jedynie stwierdzić, że decyzja: leczenie zachowawcze, zabieg oszczędzający, całkowite wycięcie tarczycy należy do lekarza prowadzącego. Zawsze jednak może Pani zasięgnąć porady u innego specjalisty w tej dziedzinie. pozdrawiam

Dzień dobry
Zakres operacji jest zależny od kilku czynników np wielkość tarczyc, zmian ogniskowych, stan hormonalnego, wieku pacjentki, wyniku biopsji, chorób towarzyszących.
Leczenie chirurgiczne wiąże się najczęściej z usunięciem większości tkanki tarczycy. Pozostawienie miąższu tego narządu wiązać się może z późniejszym nawrotem choroby.
Z opisu przedstawionego przez Panią nie można w pełni wnioskować o zakresie lub konieczności operacji.
W standardzie postępowania nie ma leczenia nieinwazyjnego. Można ewentualnie bacznie obserwować i odroczyć ewentualność operacji.
Pełną diagnozę można jednak postawić jedynie po zbadaniu chorego, przedstawieniu przez niego oczekiwań oraz ocenie wyników badań dodatkowych.
Pozdrawiam
Jasiuk

W takiej sytuacji celem leczenia operacyjnego jest ostateczna weryfikacja histologiczna zmiany. Ostateczna ocena zawsze nastepuje na stole operacyjnym tym niemniej wydaje mi sie ze w tej sytuacji lobektomia (usuniecie plata) z ciesnia (fragmentem tkanki laczacym oba platy) moglaby byc rozwazana jako zakres docelowy zabiegu. Ewentualnie mozna by wykonac USG tarczycy u innego radiologa celem oceny zmiany wynikajacej z sumacji w placie prawym. Weryfikacji nie da sie osiagnac metodami nieinwazyjnymi gdyz biopsja ocenia komorki tarczycy a nie ich ulozenie wzgledem siebie i do ostatecznego wykluczenia procesu nowotorowego potrzebna jest ocena histologiczna zmiany.

Szanowna Pani, Tak - usuwa się cały gruczoł ze względów onkologicznych. Ujemna biopsja tarczycy wcale nie mówi, że nie ma w narządzie nowotworu - z tego powodu usuwamy całość. Pozdrawiam i zapraszam.