Witold Stefaniak

U dra Stefania liczyliśmy wszystkie nasze rodzinne psy (po kolei cztery), jednego wyciągnął z poważnego stanu, inne leczył aż do konieczności uśpienia. Dobry, zaangażowany lekarz (wystawy psów), ceny usług przystępne, za uśpienia nie brał pieniędzy. A że małomówny,jak tu piszą - do weterynarza chodzi się raczej nie po to żeby sobie pogadać. Na zadane pytania zawsze odpowiadał - co więcej trzeba? Natomiast nie ma ludzi nieomylnych - ludzie umierają na skutek błędów lekarzy, a co dopiero psy. Poza tym - przy całej miłości do naszych psich przyjaciół - to są jednak zwierzęta i nie stosuje się do nich takich standardów leczenia jak do ludzi. I jak stan psa jest ciężki, to psa trzeba niestety uśpić, cóż poradzić...

Chodzę od 17 lat ze swoimi psami kotami, nawet jeżem i jestem bardzo zadowolony - chodzi o wiedzę, profesjonalizm a nie jakieś aktorskie umiejętności na podstawie których często oceniamy lekarzy czy weterynarzy. Weterynarz nie jest cudotwórcą i są sytację na które nie ma rady.
ps. byłem także u innych weterynarzy w kaliszu( tańsi, nowocześniejsi, bardziej rozmowni ) na przełomie tych 17 lat i wracam zawsze do profesjonalisty.

Szkoda ze poprzednia opinia sie nie dodała, ale w skrócie lekarz na szczepieniu nie zbadał psa ( miał mocznice jak sie okazało) w wyniku czego dostał sepsy i zdechł. Inna klinika próbowała go ratować ale niestety było za późno. Do tego wlasnie dowiedziałam sie w nowej lecznicy ze zwierząt nie powinno sie szczepić tak jak pan doktor zalecał tzn co rok ! Bo mogą dostać nowotworu, widać tylko pieniądze sie liczą dla tego pana. Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Rewelacja , fakt małomówny i sprawia wrażenia jakbyśmy , w ogóle ani my ani nasz pies go nie interesowali .......... to mylne stwierdzenie , ( nie sugierujmy się jego oschlym tonem ) to wspaniały człowiek , wie co robi , naprawdę moja kochana laleczka , zostaął uratowana , przez tego człowieka i jego pracowników , moja laleczka trafiła z podrażnionż wątrobą , nie pracująca trzustką , i z krwią w kale , był na wykonczeniu , jezdzimy do pana doktora od jakis 3 miesięcy . po próbach w innym mieście gdzie niesteyty nie uzyskaliśmuy pomocy dla naszej kruszynki . Kilka dni temu trzusteczka ruszyła , :) moja laleczka , jest znowu radosna , kochana , madra , odzyskała radość :) ma dietę i lekarstwa do końc życia , to fakt ........ ale też ma wspanaiałego Pana Doktora :) <3 dzieki ktoremu żyje ,służy rada i pomocą , nie zależy mu tylko na peniądzach , i potrafi pomuc naszemu zwierzaczkowi , i wiem ze jak coś jest nie tak zwsze możemy na niego liczyć , kiedy dzwonie zawsze odbiera i służy radą , jesteśmy dozgonnie wdzięczni .DZIEKUJEMY , PANU DOKTOROWI STEFANIAKOWI I CAŁEMU PERSONELOWI BUZIAKCZKI OD MEJZI:)

Mojego 11 letniego psiaka od małego leczyłam u dr. Stefaniaka. Byłam zadowolona az do dnia kiedy pies z ostrym stanem nietrzymania moczu został poddany rtg. Stwierdzono kamicę i koniecznośc operacji. Miałam sie zastanowić kiedy i zadzwonić by umówić termin operacji. Pies był w fatalnym stanie. Nie podano mu nic co mogłoby mu ulzyć i doczekac do zabiegu. Na szczęście sa w Kaliszu lekarze którzy potrafia zając sie psem. Okazało sie że pies ma wysoka temperature i zapalenie pęcherza moczowego. Po podaniu silnych antybiotyków pies wrócił do zdrowia którym cieszy sie do dziś.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Wet. Stefaniak leczył ostatnio moją świnkę morską (zwierzak wyzdrowiał). Spotkałam się już u innych weterynarzy że gryzonie traktowane są z mniejszą powagą. Tu było inaczej. Lekarz podszedł do sprawy profesjonalnie i dokładnie zwierzaka przebadał, rozpoczynając od razu intensywne leczenie. Jestem naprawdę bardzo wdzięczna.
Fakt, trzeba samemu się dopytywać, co i jak, bo wet. ma raczej powściągliwą naturę :) .
Polecam

Uważam że to bardzo dobry specjalista. Moja jamniczka miala 7 lat jak dostala paralizu ( jak to czesto bywa u psow tej rasy). On jedyny byl w stanie jej pomoc. Inni lekarze nawet zachecali zeby uspic psa a pan Stefaniak zastosowal leczenie laserem i po 2 zabiegach suczka zaczela chodzic i zyla do 15 lat, wiec uwazam go za dobrego specjaliste

Bardzo uprzejmy i rzeczowy. Doskonale radzi sobie w trudnych przypadkach. Uważam też że ceny są bardzo przyzwoite, szczególnie w porównaniu z innymi lekarzami. Często za wizytę kontrolną nie płaci nic. Aktualnie leczę u niego już drugiego pupila i serdecznie polecam innym właścicielom.

Zawsze jeżdzę do pana Stefaniaka, a przywoziłam mu chorego psa, suczkę do sterylizacji, mysz z chorym uszkiem i królika na rutynowe obcinanie pazurków( za które nigdy nie WZIĄŁ ODE MNIE PIENIĘDZY) Nie można winić lekarza za to, że np. nie było już ratunku dla pupila. Wiadomo,że jest przykro, ale powinnismy pamiętać,że to też tylko człowiek

Witam, pojechałem do Pana Stefaniaka z moim 12-letnim psem, ponieważ wyrosło mu \"coś\" na odbycie. Pan dr zdiagnozował to na jakiegos raka i przepisał mu bardzo mocny lek na 2 i 3 stopnia złośliwości raka. Chciałbym zaznaczyć, że zrobił to bez żadnych podkreślam ŻADNYCH badań. Już sam ten fakt, że starszemu psu bez badań diagnozuje się tak poważna chorobe, a w związku z tym przepisuje się taki lek daje obraz wiadomości z zakresu weterynarii Pana Stefaniaka. Następnie piesek zaczął wymiotować i nie jadł ani nie pił nic przez pare dni, więc pojechałem z nim ponownie i Pan Stefaniak stwierdził, że to jest prawdopodbnie angina ( w tym przypadku bez praktycznie żadnych oględzin) i dał mu zastrzyk. W tym momencie stwiedziłem, że coś tu jest nie tak i nie powinno się takich praktyk stosować dlatego udałem się do Pana dr Ciszewskiego. Okazało się, że rak był źle zdiagnozowany bo prawdopodbnie był to tłuszczak ale prawdziwym problemem były wymioty i brak łaknienia. Pan dr Ciszewski przeprowadził badania i okazało się, że pies ma nie wydolne nerki i wątrobe i to było przyczyną wymiotów i braku apetytu ( możliwe ze ten lek podany przez Pana Stefaniaka również wpłynął na to). Byliśmy zmuszeni uśpić psiaka. Pokazuje to jakim nie kompetentnym, nie odpowiedzialnym, nie przykładającym się do swojej pracy weterynarzem jest Pan Stefaniak. Nie trzeba kończyć weterynarii, żeby wiedzieć, że przy tak poważnej diagnozie należy wykonać odpowiednie badania oraz sprawdzić czy starszemu psu nic nie dolega i czy można mu podać taki lek.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz