lek. Witold Ledowicz

Jestem pod ogromnym wrażeniem! Sympatyczny i kompetentny lekarz. Świetne podejście oraz wielkie zaangażowanie w swoją pracę.

Dzisiaj bylam na wizycie.Jestem zachwycona wizyta oraz podejciem Pana Doctora.Skutecznosc oceniam na 100 procent i bardzo polecam.Uwazam ze jest to lekarz z powolaniem.

To moja pierwsza wizyta u doktora Ledowicza.
Po przedstawieniu Panu doktrowi wszystkich wyników badań oraz przypadlosci jakie mialam.
Skierował mnie na badania.
USG wykonał bardzo skrupulatnie.
Pan doktor napewno wie co dalej robić.
Jest miły i potrafi rozluźnić atmosferę aby kobieta poczuła się swobodnie.
Mogę polecić Pana doktora.
Moja ocena pozytywna.

Serdecznie polecam - Pan Doktor szczegółowo odpowiadał na pytania, poświęcił mi bardzo dużo czasu, wyjaśniał, potrafił też sprawić, żebym w tracie badania czuła się komfortowo. Poza tym, że jest bardzo dobrym specjalistą to też miłym, uśmiechniętym człowiekiem.

Wizyta konkretna . Lekarz poświecił dużo czasu na badanie okres konsultacje . Profesjonalnie i rzeczowo powiedział mi oraz partnerowi jakie badanie wykonać . Nie obiecał cudów ale wiem ze trafiłam pierwszy raz w ręce lekarza , który słuchał to co mowie i uspokajał . Luźne podejście Pana Witolda pomaga rozładować emocje . Polecam każdej kobiecie , która za każdym razem od lekarza wychodziła z „?” . Tutaj będzie inaczej .

Trafił do lekarza już ze skierowaniem na laparoskopie zwiadowczą z podejrzeniem endometriozy. Lekarz poświecił mi minimum czasu na badanie ginekologiczne, wywiad badania. Najbardziej interesowała go kwestia czy już rodziła, kiedy zamierzam rodzić, czy porodziłam i że jak urodzę to mi wszystko minie, a jak nie minie to mam nauczyć się żyć z bólem. Ot i cała wizyta. Odmowa laparoskopii, brak skierowania na inne badania wykluczające lub potwierdzające chorobę, dostałam leki przeciwbólowe i zalecenie dziecka. Po 2 tygodniach okazało się, że mam endo IV stopnia z widocznym ogniskiem w macicy (wystarczyło dobrze i sumiennie przeprowadzone badanie ginekologiczne), liczne zrosty i ogniska. Leki już nie pomogą konieczna jest operacja. Ze strony lekarza nie zauważyłam zainteresowania ani zaangażowania. Ostatnia moja wizyta tam.

Wizyta ze skierowaniem na abrazję z histopatologią z powodu nieprawidłowych krwawień. Doktor odmówił zabiegu ze względu na podwyższony poziom glukozy, nie zwracając uwagi na tłumaczenia, że mam tak od dzieciństwa (99-119). Nie zainteresował się złymi wynikami poziomu żelaza, krwinek (z powodu regularnego "wykrwawiania" się). Zakwestionował usg ("bo wszystko się mogło zmienić"), mimo, iż miałam kilka z różnego okresu - wszystkie wskazywały nieprawidłowości. Od początku wizyty usiłował się mnie pozbyć, wstawał od biurka, sugerując, że powinnam już wyjść. Wyszłam zniesmaczona. Procedura od początku: ginekolog ("no, jeśli doktor tak powiedział...") - diabetolog (wszystko w porządku!) - histeroskopia (w innym szpitalu) - histerektomia całkowita (również w innym szpitalu) - wynik histopatologii: nowotwór złośliwy trzonu macicy 2 stopnia. Czas trwania procedury 1,5 - 2 lata. Gdyby dr Ledowicz wykonał zrealizował skierowanie, zmiany byłyby mniej rozległe a leczenie rozpoczęte dużo wcześniej.

Na wizycie było miło, konkretnie i na temat. Pan Doktor to wspaniały człowiek, który potrafił sprawić, że w czasie wizyty nie czułam się skrępowana i otrzymałam konkretne informacje odnośnie mojego schorzenia. Wreszcie trafiłam na bardzo dobrego specjalistę. Polecam i to bardzo.

Bardzo dobrze odbieram pracę i podejście Pana Doktora, bardzo kompetentny i mający doskonałe podejście do pacjenta.

Bardzo uprzejmy i rzeczowy lekarz. Cała wizyta przebiegła w komfortowej atmosferze. Polecam z całego serca.