Wiktor Kuchciński

Udałem się do doktora, który przyjmował w szpitalu w Szamotułach, w celu kontroli i zdjęcia szwów po rekonstrukcji więzadeł krzyżowych. Szpital w którym miałem operację niestety robił tylko operacje i miał nieczynną w tym okresie poradnię ortopedyczną. Zapisałem się więc na wizytę kontrolną do poradni w Szamotułach, ponieważ tam miałem najbliżej. Tylko jeden lekarz miał w tym czasie wolne terminy- Wiktor Kuchciński. Miałem pecha, ale skąd mogłem wiedzieć ,że to taki wulgarny, mało zaangażowany i niemiły lekarz. Nie czytam opinii. Od teraz zacznę.
Od początku lekarz był niecierpliwy i zły ,że do niego przyszedłem. Robił mi uwagi, że mam nie chodzić po różnych lekarzach i nie zawracać głowy. Gdy mówiłem, że mam takie zalecenia w karcie informacyjnej leczenia szpitalnego, jeszcze bardziej się denerwował.
Kazał mi iść ( zamiast iść było bardzo wulgarne słowo) do szpitala ,który mi robił operację. Prosiłem, żeby zobaczył w kartę, ale on jeszcze bardziej na mnie krzyczał i obrażał. Nigdy wcześniej nie spotkałem takiego lekarza. Byłem zaskoczony.
Proszę się zastanowić nad wyborem tego ortopedy.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Nie polecam ,brak zasad dobrego wychowania .Zanim wysłucha już zna diagnozę.Mojej mamie dość natarczywie i głośno zasugerował ,że "on ma pacjentów i geriatrii nie będzie leczył".W końcu zlecił zdjęcie.Ponieważ zdjęcia nie podesłano do gabinetu kazał 80-latce iść i zrobić paniom awanture zamiast chwycić za telefon i zadzwonić.Przerażające.Nie polecam.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

Moja mama dziś pojechała na wizytę umówioną 4 miesiące (!) temu. Czekała 2 godziny w kolejce. Dwie pacjentki przed nią, lekarz oznajmił, jednej z Pań wychodzących, że więcej osób nie przyjmuje... Ale po niej do gabinetu weszła jeszcze jedna pani z córka po wypadku - przyjął ją, potem przyszła teoretycznie kolej na moja mamę. Weszła do gabinetu a lekarz oburzony że ktokolwiek śmie mu jeszcze przeszkadzać - krzyknął \\\"wyjść! proszę wyjść! powiedziałem, że więcej nie będę przyjmował!\\\", dość bezczelnie postąpił, moja mama grzecznie uświadomiła go że czeka w kolejce 4 miesiące i dwie godziny na poczekalni... ale on na to tylko \\\"nie obchodzi mnie to!\\\"... Brak słów - odradzam tego lekarza, jak można tak postąpić?!

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz

kompetencji to panu jest brak panie sebik a na co pan czekał ze jak pana po nodze pogłaska to będzię dobrze chyba pomylił pan lekarzy co po zdęciu gipsu może się pan spodziewać trzeba czasu czasu panie sebik a nie krytykować trzeba było iść na medycynę

jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził. leczy się u tego lekarza moja cała rodzina znajomi i nie słyszałam złego zdania o tym lekarzu a tyle co wiem to noga po złamaniu długo będzie dochodziła do siebie pozdrawiam serdecznie pana doktora i jak najmniej takich pacjentów

Witam chciałbym wyrazić jak najbardziej negatywną opinię o tym lekarzu. Niestety miałem nieprzyjemność leczenia - mocno powiedziane wizyty u niego w przychodni wojskowej w Poznaniu. Wizyt było dwie. Pan doktor nawet nie raczył spojrzeć na moją nogę i dwa razy się pytał jaka to jest noga lewa czy prawa. Co za brak kompetecji i olewackiego stosunku do pacjenta. Od ściągniecia gipsu minęło juz ponad 6 tygodni nogę mam nadal nie sprawą, jednak szanowny pan doktor stwierdził, ze jestem zupełnie zdrowy i on proces leczenia już zakończył.
Oby jak najmniej takich lekarzy

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz