Sylwia Barbara Mokras

Nie polecam. Pani doktor nie traktuje pacjenta empatycznie, nie dopytuje o rozwój, o zdobywane umiejętności, nie patrzy na nic poza tym co musi zrobić (osłuchać, sprawdzić gardło), tylko jako kolejny numerek do odbębnienia.
Nie wie nic na temat najnowszych zaleceń WHO (np. odnośnie rozszerzania diety dziecku), o laktacji. Była zdziwiona, że dziecko w wieku 5 miesięcy jest karmione piersią i że mama ma jeszcze pokarm.
Na wizycie nic się nie dowiaduję, tak naprawdę to strata czasu. Podczas pierwszej wizyty np. nie zostałam zapytana jakie są warunki w domu, kto sie zajmuje dzieckiem i inne pytania, które są w książeczce zdrowia, tylko wszystko pozaznaczała jak chciała. Poza tym pani doktor pisze bardzo niewyraźnie, nie tylko ja miałam problem z odczytaniem tego co napisała.

Jesteś tym lekarzem? Odpowiedz na tę opinię! Zarejestruj się teraz