lek. Sławomir Rubin

Opisze moja sytuacje bo nie wiem gdzie moge znależć lekarza ktory mi pomoze. W lipcu poroniłam. zrobiłam badanie ana 1:1280 wyszlo swiecenie ziarniste. do tego przeciwciała na zespol antyfospolidowy - ujemny, antygulant toczniowy - ujemny. moje objawy to zwsze wysypka czerowna po sloncu. od jakiegos czas na nogach pojawiaja sie czerowe plamy ktore znikaja po trzech dniach. pojawiaja sie po dlugim siedzeniu lub staniu. nastepnie bylam u immunologa. badania kazala i powotrzyc. wyszlo 1:1520. zrobilam ana 3. wyszly dodatnie SSa I Ro. i uslyszalam tylk oze kolejne badania mam wykonac. a na obnizenie tych przeciwcial nic nie dostane? maja mi tak rosnąć? gdzie mam sie udac. bylam juz u ginekologa, immunologa i reumatologa

Proszę o informacje i pomoc mojej siostrze. Siostra ma 30 lat, 4 miesiąc ciąży, w ciągu 3 dni pojawiły się u niej (2 tygodnie temu) bóle stawów. W ciągu 2 dni wylądowała w szpitalu i po badaniach rozpoznano u niej RZS. W szpitalu dostała na początek ketonal. Bóle nie ustały, zmieniono leki na encorton i sulfosalazynę. Teraz ma zmienić szpital i albo przeniosą ją do miasta gdzie będzie z dala od rodziny albo w Krakowie gdzie ma rodzinę ma sobie znaleźć szpital z 3 stopniem referencyjności.
Dziecko (siostra w ciąży) nie jest prawidło ułożone, siostra jeszcze ma tarczycę i na tydzień, dwa przed wystąpieniem bóli zaczęła terapię.
Jak jej pomóc, kogo szukać w Krakowie? dobrego ginekologa, kogoś od tarczycy czy reumatologa?
Czy możliwe jest donoszenie ciąży do końca (lub do czasu kiedy można sprowadzić na świat dziecko) czy branie leków wiąże się z kłopotami dla dziecka i możliwymi powikłaniami lub niedorozwojem tego dziecka?
Proszę o poradę, nakierowanie co robić. Wiem, że mamy mało czasu bo siostra musi być pod opieką lekarzy a bardzo obawia się o losy dziecka i nie chce brać sterydów (a takie leki ma brać).
dziękuję