dr n. med. Renata Gonciarz Wilczek

Do Pani dr trafiłam z synem na świąteczną pomoc. Wizyta była bardzo miła i przyjemna. Pani dr byla bardzo sympatyczna, ale najważniejsze, że diagnoza jak i leczenie byly trafione w 10 polecamy

Do Pani doktor trafiliśmy na świątecznej opiece. 10 miesięczne dziecko z kaszlem i katarem, świeży żłobkowicz więc każdy nadmierny kaszel kontroluje. W gabinecie usłyszałam, że dziecko jest chore bo siedzi w krótkim rękawie, na dworze 10 stopni, w przychodni z 25, ja w samej cienkiej bluzie plułam sobie w brodę że się nie ubrałam lżej. Pani doktor stwierdziła, że ma trzy swetry i jej jest zimno. Na moją odpowiedź, że nie przegrzewam dziecka zamikła. W stosunku do dziecka była bardzo przyjazna, badanie prowadziła bardzo przyjemnie, dziecko nie zapłakało ani razu. Pani doktor kompetentna ale zachowuje się jakby była lepsza od innych.

U Pani doktor byliśmy w przychodni z 11 miesięcznym niemowlakiem. Pani bardzo arogancka, wywyższa się, empatii za grosz. Nie polecam

Bardzo miła pani Doktor . Profesjonalne podejście do pacjenta.

Dziś miałem wątpliwą przyjemnośc spotkać Panìą doktor gdy udałem z 2 letnim dzieckiem na pomoc nocną w Sosnowcu na ul. Dworskiej. Pani doktor przed badaniem dziecka stwierdziła, że nie potrzebnie przyszliśmy z kaszlącym dzieckiem z temperaturą ponad 38 stopni celcjusza. Kazała nam z żoną czekać 3 dni zanim przyjdzie się z dzieckiem do lekarza, ponadto zapytala czy nikt nam nie powiedział jak postępować z małym dzieckiem gdy jest chore. Pani bardzo arogancką, zarozumiała i przekonana o swojej nieomylności, ferująca wyroki zanim nastapiło zbadanie dziecka. Po badaniu stwierdziła ostre zapalenie górnych dróg oddechowych. A jednak dobrze, że przyszliśmy z dzieckiem. Jednak bezpodstawne oskarżenia o bycie złym rodzicem nie potwierdziły się. Zapewne można w poniedziałek o godzinie 19 robić przyjemniejsze rzeczy niż przyjmować pacjentów na NFZ ale jak się wybrało taki zawód i przyjęło dyżur to można wykazać trochę więcej empatii i zrozumienia drugiej strony.

Pani doktor jest profesjonalna, posiada wszechstronną wiedzę. Nie znam lepszego lekarza. Polecam każdemu.

Zdecydowanie nie polecam wizyt u tej Pani (medycyna pracy). Już na początku wizyty wniesiono zarzut o brak jednego z badań wśród kompletu dokumentów. Niestety nie pacjent odpowiada za to jakie badania są zaznaczane przez pracowników rejestracji na podstawie przekazanego skierowania od pracodawcy. W dokumentach były wszystkie badania, które miały być wykonane na podstawie skierowania. Następnie problem stanowił dokument wypisany przez innego lekarza i tu ponownie warto zaznaczyć, że nie pacjent odpowiada za to, jaką intencję podczas wypełniania ankiety miał poprzedni specjalista i dlaczego są zakreślone takie, a nie inne pola. Zarzuty kierowane w stronę pacjenta były nieadekwatne do sytuacji, jak również sposób, w jaki to robiono odbiegał od ogólnie przyjętych standardów konsultacji lekarskich.

Wspaniały, konkretny lekarz z ogromną wszechstronną wiedzą, zawsze trafiona diagnoza, skuteczne leczenie. Cierpliwe znoszenie moich ciągłych pytań. Bardzo, bardzo Pani dr dziękujemy za każdą poświęconą minutę.

Bardzo arogancka pani doktor mówi podniesionym tonem wizyta trwała jakieś 5 minut doktor wogole nie daje dojść do słowa wywyższa się co do leczenia nie mogę się wypowiedzieć wiedzę może ma ale podejścia do pacjenta brak badanie zmierzenie ciśnienia i to wszystko
Doktor nie przestrzega tajemnicy lekarskiej obgadując mnie na korytarzu nie polecam tej pani

Teleporada: lekarz wykazywał brak empatii, rozmowa nie przyjemna, przetrwał w trakcie opisu dolegliwości, odnosił się z brakiem szacunku, przypominał kto jest moderatorem rozmowy, a przy zwróceniu uwagii o zmianę tonu odniósł się do mojego wieku (32) że jeszcze nie nauczyłam się szacunku do lekarza!