dr n. med. Rafał Majkusiak

Nie polecam. Odniosłam wrażenie, że lekarz jest znudzony, niezainteresowany przypadkiem, z którym przyszłam. Badanie raczej pobieżne; oczekiwałabym większego zaangażowania od specjalisty.

pierwsza wizyta błednie postawiona diagnoza i zły sposób leczenia (źle założony gips, który spowodował złe zrośnięcie się kości), co potwierdził inny ortopeda (powiedział, że gips został źle założony czego dr Majkusiak nie stwierdził)
następne dwie wizyty się nie odbyły ponieważ zostały odwołane (w tym dniu lekarz miał mało pacjentów)

dr n. med. Rafał Majkusiak

Opinia raczej z bardzo małym stopniem stopniem wiarygodności...
Jeśli była Pani ( Pan) na wizycie w Polmedzie ( a to wynika z opisu lokalizacji wystawionej opinii) to tam w ogóle NIE ZAKŁADAMY OPATRUNKÓW GIPSOWYCH !!!!!!!!, Po prostu nie ma takiej możliwości w tych placówkach wiec nie do końca rozumiem dlaczego pod moim adresem kierowane są tego typu pretensje???

Bardzo profesjonalne podejście. Oby więcej takich lekarzy. W prosty i zrozumiały sposób przekazał diagnozę, wyjaśnił jak działać dalej, czego unikać. Dziękuję bardzo . Polecam.

Wizyta zaplanowana na g. 17:30 odbyła się o czasie i bardzo sprawnie. Lekarz profesjonalny, punktualny, konkretny i zaangażowany z poczuciem humoru (co ja akurat bardzo cenię). Personel w placówce również serdeczny i z poczuciem humoru

Lekarz spóźnił się na wizytę o ok. 15. Podczas wizyty przyjął lekceważące podejście. Żuł gumę i nie wykazał na tyle zainteresowania by zapytać w jaki sposób doszło do kontuzji czy zapoznać się szczegółowo z wynikami badań. Nie polecam.

dr n. med. Rafał Majkusiak

No tak lekarz przyjmujacy pacjentow w niemal 30 stopniowym upale ,zujacy gume lub popijajacy wode z butelki to wyraz niesamowitego lekcewazenia pacjenta :-) proponuje moze skorzystac z konsultacji lekarza innej specjalizacji ktory bedzie wpatrywal sie w jeden punkt przez kilkadziesiat minut i na pewno wypyta o wszystkie problemy

Dzisiaj na godz.14:00 miałam wizytę w placówce Polmed. Lekarz w pracy pojawił się o 14:15. Nie wywoływał pacjentów, wiec pozwoliłam sobie wejść i spytać, czy jego zdaniem jest już czas, by zacząć. Usłyszałam, ze nie, bo system nie jest włączony. Zasugerowałam, ze może warto przychodzić na czas do pracy, nie będzie takich problemów. Lekarz odparł, ze mam go nie pouczać i anulować wizytę. Anulacji nie chciałam, bo mam poważny problem z nogą. Dr wybiegł z gabinetu i - krzycząc na całą poczekalnię - nakazał paniom z rejestracji anulować moją wizytę, bo spieszę się do pracy (faktycznie nadmieniłam mu, ze wyrwałam się z niej specjalnie na te wizytę, tym argumentując prośbę o punktualność).
Jako prawnik doskonale znam procedury składania skarg w placówce (tym bardziej, że zajściu towarzyszyli świadkowie), natomiast osobom potrzebującym rady ortopedy radzę z serca szukać kogoś, kto jest rzetelny, punktualny i kulturalny. Z taką arogancją jeszcze w środowisku lekarskim nie spotkałam się nigdy.

dr n. med. Rafał Majkusiak

szanowna Pani .Praca w placówkach medycznych odbywa z pomocą programu komputerowego, w którym znajdują się dane pacjentów. Bez zalogowania się do tego programu nie ma możliwości przeprowadzenia wizyty( wypisania skierowań,recept,zwolnień itp).Rozpoczęcie pracy wiąże się tez niejednokrotnie z aktualizacja haseł ,konfiguracją sprzętu czy przygotowaniem gabinetu,a to niestety zajmuje kilka-kilkanaście minut.Została Pani poproszona o poczekanie celem umożliwienia lekarzowi rozpoczęcia pracy.Niestety stwierdziła Pani że nie może poczekać ponieważ spieszy się Pani do pracy , w sposób arogancki usiłując wymusić natychmiastowe przeprowadzenie wizyty.W zaistniałej sytuacji ponieważ nie byłem w stanie przyspieszyć wizyty, szanując Pani cenny czas jedynym rozsądnym wyjściem było po prostu anulowanie przez Panią wizyty zgodnie z moja sugestią.

Wizyta polega na podaniu zastrzyku, bez wyjaśnienia, bez informacji. Najważniejsze jest by przyjść następnym razem. Podejście do Pacjenta żenujące.

dr n. med. Rafał Majkusiak

Przykro mi ze odniosl Pan ( Pani) takie wrazenie.Zwykle udzielam dosc wyczerpujacych informacji na temat zastosowanego leczenia przed jego zastosowaniem.Podczas kolejnej wizyty chetnie odpowiem na wszelkie pytania i watpliwosci

Wizyta z godz 10 przesunięta na godz 11.35 odbyła się o 12.35. Ból barku od pół roku. Lekarz ciągle namawia na zastrzyk za 500 pln, o skierowanie na rehabilitację dopominałem się dwukrotnie, wystawił w końcu, nie
wpisując jakie ćwiczenia zaleca, co uniemożliwia mi rejestracje i rozpoczęcie zabiegów.Jego zalecenia to brać #######. Więcej nie skorzystam.

dr n. med. Rafał Majkusiak

Myślę że trudno traktowac do końca powaznia tego typu opinie. Obwinia Pan lekarza za rzeczy, które nie leża w jego kompetencji
1.przeniesienie terminu wizyty co należy do administracji
2.ceny dostępnych na miejscu leków, ktore są oficjalnie ustalone przez placowke
3.Omawianie poszczególnych ćwiczeń rehabilitacyjnych które leża w gestii fizjoterapeuty
Zrozumienie procesu chorobowego i planu leczenia zwiększa skutecznosć i skraca czas wyleczenia czego życzę na przyzłość

Pan doktor bardzo konkretny, z uwagą przyjrzał się mojemu problemowi i skierował na pakiet kolejnych badań dzięki czemu jestem vo raz bliżej od postawienia ostatecznej diagnozy. Dziękuję.

Lekarz bardzo miły, wizyta bardzo sprawnie poszła. Jestem bardzo zadowolony z wizyty.