zrezygnowana

4 odpowiedzi
Witam , od kilku miesiecy zbieram się na odwagę żeby spotkać się z panią, jestem 24letnia żoną i matką 2l dziecka, moje życie diametralnie się zmieniło,przechodze częste załamania nerwowe,często płaczę straciłam pewność siebie,nie mam ochoty spotykać się z ludźmi, mam wrażenie że wszyscy są przeciwko mnie,zwłaszcza mój mąż u którego potrzebuje wsparcia i czułości lecz tego brak, nie mam pomysłu na siebie,na przyszłość jestem beznadziejna,dodam że siedzę z dzieckiem w domu ,co na jedno bardzo mnie cieszy bo nie wyobrażam sobie że mogłabym go zostawić,a z drugiej strony czuję się jak jakiś pasożyt który tylko jest w domu i nic nie robi,moje wszystkie koleżanki -matki pracują a ja nie mam nic..
Dzień dobry,

Bardzo doceniam Pani odwagę napisania do mnie, zwłaszcza gdy czytam , że od wielu miesięcy się Pani do tego zbierała. Wyobrażam sobie, że było Pani bardzo ciężko. Każda droga zaczyna się od pierwszego kroku, który właśnie Pani wykonała. Ślub i urodzenie dziecka to są bardzo ważne zmiany w życiu, które mogą spowodować zachwianie wewnętrznej równowagi i trudność w odnalezieniu się. Zapraszam Panią serdecznie na pierwsze spotkanie, gzie będziemy mogły porozmawiać o tym wszystkim co Pani przeżywa.

Pozdrawiam Panią ciepło,

Aleksandra H.

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, dziękuję za zaufanie, jakim obdarzyła mnie Pani wystosowując tą wiadomość. Rozumiem, że towarzyszy Pani wiele silnych i trudnych emocji, trudno jednak z tak krótkiej informacji dociec, co tak naprawdę stanowi główną przyczynę Pani problemu. Czy jest to uwarunkowane bardziej utrwalonymi problemami z poczuciem własnej wartości, problemową relacją z mężem, czy może okresem adaptacji do nowej życiowej roli? Warto byłoby zastanowić się nad mechanizmem, który powoduje, że trwa Pani w pogorszonym samopoczuciu - jakie myśli towarzyszą Pani w momentach przygnębienia czy obaw? czy są one reprezentacją jakichś bardziej utrwalonych przekonań, które żywi Pani na temat swojej osoby, otaczających Panią ludzi, czy też świata? Czy pod wpływem tych myśli bądź towarzyszących im emocji coś Pani robi, albo przeciwnie - czegoś Pani od dłuższego czasu unika, a co mogłoby być dobrym początkiem na drodze do zmiany? Warto udać się na konsultację do psychoterapeuty, który mogłby pomóc odpowiedzieć sobie na te i inne pytania, wspólnie z Panią sformułować plany pracy w kierunku zmierzającym do oczekiwanej zmiany i w tej drodze towarzyszyć. Pozdrawiam!
Zebranie się na spotkanie może być trudne. Nazywam to butami z betonu- trudno ruszyć z miejsca, takie są ciężkie... Jutro tj. w czwartek mam bezpłatne konsultacje w gabinecie i wolne 45 minut o 15-stej.Proszę rozważyć, czy jest Pani gotowa na ten pierwszy krok? Może Pani przyjść z dzieckiem, jak najbardziej. Telefon dostępny na stronie tutaj i terapia-tarnow.pl. Trzeba się umówić i sprawdzić, czy termin jest dostępny.
Z pewnością życie zmieniło się, bo pojawiło się dziecko, bo Pani świat, w Pani przezywaniu zawęził się do świata związanego z dzieckiem, a mąż nie okazuje zrozumienia, jakiego Pani potrzebuje. Z jednej strony jest Pani cierpienie, a z drugiej reszta rodziny- mąż i jego rozumienie waszej relacji i sytuacji dziecko ze swoimi potrzebami i przeżyciami. O czegoś/kogoś trzeba zacząć. Pierwszy krok za Panią:) Zapraszam i pozdrawiam.
Witam serdecznie,
Dobrze,że Pani dzieli się swoimi frustracjami. Zachęcam by Pani spotkała się ze specjalistą. Piszę Pani o poczuciu bezsilności, bezradności, brakU wsparcia społecznego jak i niestabilnej samoocenie. Może to wszystko doprowadzić do zaburzeń depresyjno-lękowych. Warto spotkać się porozmawiać nawet gdyby spotkania miały charakter rozmów motywacyjno-wspierających a nie terapii długoterminowej.
Życzę wszystkiego dobrego,
BMB

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.