Relacje z teściową niszczą moje małżeństwo

3 odpowiedzi
Witam,
mam problem, który pojawił się po urodzeniu dziecka. Najpierw zaczęło się od konfliktu z teściową, która wszystko wie lepiej, krytykuje i komentuje w niefajny sposób niemal każde moje działanie , co sprawia że doprowadza mnie tym do szału. Prorokuje tysiące chorób, na które zachoruje moje dziecko przez moje metody wychowawcze. Wprowadza poczucie strachu i lęku - mimo, że z dzieckiem jest wszytsko ok. To powoduje, ze przestałam ją lubić. Drażni mnie każda jej uwaga i jestem juz bardzo żle do niej i jej komentarzy nastawiona. Przez to wszytsko popsuły się także relacje między mną i moim mężem. Mimo, że mąż stoi po mojej stronie , to jednak jest jego mama i czasami też stara się jej bronić - i już to działą mi na nerwy. Jestem osobą dość upartą, nie lubię, kiedy ktoś organizuje mi życie i się wtrąca, za bardzo wszytsko biorę do siebie, nie radze sobie z krytyką - zamiast puścić jej uwagi mimo uszu, to ja zaczynam
analizować, denerwować się, wściekać, płakać - to odbija się na moich relacjach z mężem. . Chciałabym popracować nad sobą, zeby móc umieć radzić sobie z taką głupią krytyką, żeby nie brać wszystiego do siebie. Zeby móc cieszyć się swoim macierzyństwem.
Dzień dobry,
żeby wspólnie zastanowić się, jak Pani pomóc, musiałabym porozmawiać na żywo. Trudno takie sprawy podjąć w liście, dlatego najlepiej, jak Pani umówi się na konsultację. Mój numer znajdzie Pani na mojej stronie psychoterapia.pl
Katarzyna Jarosz

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Widzę, że pisze pani o celu zmiany, to na początek dużo, i daje nadzieje na gotowość do zmiany. Zachęcam do kontaktu z terapeutkami/tami i wybór osoby która wzbudza pani największe zaufanie. Pozdrawiam panią i powodzenia Bartosz Lamch
Szanowna Pani, czasami dobrze jest spojrzeć z innej perspektywy na postawę teściowej? Być może to ona ma trudność z zaakceptowaniem nowej rzeczywistości i w taki sposób próbuje się w niej odnaleźć? Pomyślałam, że może Pani teściowa bardzo chce czuć się potrzebna, kochana i dostrzeżona. Być może mogłaby Pani kontrolować jej ingerowanie w Wasze życie - pytając od czasu do czasu o jej zdanie - nawet jeśli ostatecznie nie jest Pani ono niezbędne. Być może wówczas teściowa poczuje się potrzebna, a Pani odzyska kontrolę nad czasem i sferą jej ingerencji. Jeśli chciałaby Pani więcej o tym porozmawiać o poszukać nowych rozwiązań w tej sytuacji, to zapraszam na konsultację (możliwa jest także przez skype).
Pozdrawiam i życzę wielu cudownych chwil w poczuciu spełnienia jako żony i mamy.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.