Problem dotyczy męża - ma 29 lat. Jesteśmy w związku od 6 lat, małżeństwo 2 lata. Męża poznałam już

5 odpowiedzi
Problem dotyczy męża - ma 29 lat. Jesteśmy w związku od 6 lat, małżeństwo 2 lata. Męża poznałam już jako osobę "mocno" imprezującą, niejednokrotnie przekładającą imprezy i alkohol ponad obowiązki dnia codziennego - wówczas nie wydawało mi się to niczym groźnym - lata studenckie, wiele takowych przypadków itp. Przez imprezowanie został m.in. wyrzucony ze studiów, gdyż nie dopilnował swoich spraw. Przez cały okres związku imprezy były nadal - z tym, że mąż jest osobą, która nie potrafi powiedzieć stop w trakcie spożywania alkoholu, co wiążę się z upijaniem. Tak kończyło się większość wyjść - nawet przy wcześniejszych zapewnieniach i obietnicach. Zawsze dał się namówic kolegom, nie umiał odmawiać, kończyło się tak samo. Przez alkohol niejednokrotnie gubił telefon, portfel, więc były straty materialne. Były groźby odejścia - skutkowało to kolejnymi deklaracjami i obietnicami zmian. Na krótko. Malżeństwo nie zmieniło tego, okres ciąży także. Mąż spożywał alkohol także, gdy byłam w ciąży - często kończyło się to późnymi powrotami do domu, gdzie ja - np. czując sie już źle, musiałam prowadzic auto. Po narodzinach dziecka - problem był nadal. Upijanie się, problem z odmawianiem kolegom. Ciągłe kłótnie, frustracje. Nadal obietnice zmian, poważne rozmowy - nic to nie zmieniło. On po prostu nie dotrzymuje obietnic, nie odmawiam kolegom i nie potrafi powiedzieć stop. Gdy zaczyna od jednego kieliszka, to na tym kieliszku się nie kończy. Kończy się tylko wtedy, gdy siłą kończę spotkanie lub gdy mąż się upija (niejednokrotnie w lokalu, na imprezach rodzinnych z obu stron - jest mi zawsze okropnie wstyd i czuję upokorzenie, nie umiem zapanować nad mężem). Czy to już problem związany z uzależnieniem alkoholu? Co mamy robić, gdzie się udać? Nie jestem w stanie już dalej tak funkcjonować. Nasze dziecko jeszcze nie rozumie pewnych sytuacji, ale boję się, że im będzie starsze, tym większy będzie problem. Zwłaszcza, że mąż po alkoholu jest typem osoby "upartej", która w pewnym stopniu utrudnia funkcjonowanie, nie kontroluje się i zachowuje się jak osoba nagle wyrwana w amoku ze snu (opowiada bdzury, robi dziwne rzeczy, myli pomieszczenia itd.). Proszę o radę gdzie się udać i jak zacząć zmianę w mężu?
Będę bardzo wdzięczna za pokierowanie, pomoc i wskazówki "co dalej".
Z opisanej przez Panią sytuacji wynika, że problem z alkoholem rzeczywiście jest. I nie dotyczy on tylko Pani męża, ale również Pani, jako osoby współuzależnionej. Dlatego polecam abyście obydwoje skorzystali z pomocy specjalistycznej. Jednostki zajmujące się leczeniem alkoholizmu można znaleźć na stronie Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych PARPA (w zakładce "Placówki lecznictwa", które są podzielone według województw). Zmiana w mężu w dużej mierze będzie zależała od jego motywacji. Nie na wszystko będzie Pani miała wpływ. Dlatego proszę przede wszystkim zadbać o siebie.

powodzenia !!!

Vivian Fiszer

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam Panią,
Proponuję odwrócenie pytania-„Jak zacząć zmianę w sobie”?
Z treści listu wynika, że sporo już Pani zrobiła i nadal robi. Próba kontroli męża jest jak „kopanie się z koniem”. Alkoholizm to choroba, którą trzeba leczyć. Od tego są Poradnie Leczenia Uzależnień i Współuzależnienia. Proszę konkretnie i stanowczo porozmawiać z mężem. Jeśli się nie uda, pozostaje terapia własna, którą Pani może podjąć.
Pozdrawiam i życzę sukcesów,
Iwona
Dobry wieczór. Warto, abyście oboje Państwo udali się do Wojewódzkiego Ośrodka Leczenia Uzależnień i Współuzaleznień. Otrzymacie tam właściwe wsparcie i opiekę specjalistów. Niezbędne,abyście zarówno mąż jak i Pani podjęli terapię. Pozdrawiam.
Dzień dobry,

Bez wątpienia Pani mąż jest osobą uzależnioną od alkoholu. Powinien on pójść na terapię, natomiast tej decyzji nie może Pani podjąć za niego. To, co Pani może zrobić, to zająć się swoim stosunkiem do tej relacji, zobaczyć, na jakich zasadach może Pani w niej być, jak stawiać granice. Pani już staje się osobą współuzależnioną i potrzebuje profesjonalnego wsparcia terapeuty. Proponuję poszukać ośrodka leczenia uzależnień w Pani mieście, tam może znaleźć pomoc zarówno Pani jak i mąż.

Pozdrawiam

Justyna Wojciechowska
Witam serdecznie,

z cała pewności mąż ma problem z alkoholem, Pani na siłę nie zmieni jego zachowania. To co może Pani zrobić to zadbać o siebie poprzez najpierw konsultację z psychologiem i być może terapię własną by w konsekwencji włączyć męża do procesu o ile będzie chciał w przeciwnym razie ma Pani możliwość pozostawania nadal w związku, w którym nie są zabezpieczone Pani potrzeby, dziecka i rodziny jako całości. W pani rękach decyzja do pokierowania dalej swoim życiem.
Sugeruję wizytę: Konsultacja psychologiczna - 100 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.