Mam problemy w małżeństwie. Jesteśmy młodymi ludźmi mamy dwóję dzieci a jednak mój mąż ma lekką rękę

Z tego co Pani pisze problem dotyczy nadmiernego picia alkoholu przez męża , a Pani i dzieci z pewnością sie tym martwicie , jesteście narażeni na bolesne sceny , niepokój , niepewność , moze lek . Warto wiec skorzystać z pomocy terapeuty uzaleznien , ponieważ byc moze Pani mąż jest uzależniony a pani w zwiazku z tym popadła we wspoluzaleznienie . Warto sobie pomoc , a nawet trzeba ponieważ na tym wszystkim tracą i cierpią dzieci . Zmieniając swoje zycie , moze rownież pomoc Pani mężowi i odzyskać spokój i radość . Zapraszam do kontaktu na sesji indywidualnej lub online . Katrzyna kulas

Szanowna Pani,
zachęcam do konsultacji psychologicznej zarówno Pani męża jak i Panią, mimo iż wyraźnie wskazuje Pani na problem alkoholowy męża. Szczegółowo przeprowadzony wywiad umożliwi terapeucie udzielenie właściwego wsparcia – w Państwa przypadku wyjaśni czy potrzebna będzie terapia indywidualna czy małżeńska.
Spotkanie ze specjalistą często ukazuje inną perspektywę sytuacji, dzięki czemu możliwe jest usprawnienie wzajemnej komunikacji, lepsze zrozumienie siebie nawzajem, wyjaśnienie postępowania, reakcji, emocji, znalezienie kompromisów, które są fundamentami trwałego związku.
Życzę Państwu powodzenia i mocno trzymam kciuki!
Pozdrawiam,
Aleksandra Bienert

Jeżeli jest taka możliwość zapraszam na konsultację do Ośrodka.

Witam. To, co sobie Pani może dać to przede wszystkim zapewnienie wsparcia udając się do specjalisty terapii uzależnień (terapeuty uzależnień). Jest to osoba wykwalifikowana w problematyce uzależnienia. W Pani przypadku skupi się nad problemami osoby, żyjącej z człowiekiem nadużywającym alkohol. To ważne, że ma Pani na uwadze dobro swoje i dzieci. Na sesjach u terapeuty uzależnień może Pani zasięgnąć informacji jak radzić sobie w sytuacjach gdy mąż pije alkohol. Może Pani również zasięgnąć wiedzy o możliwości zgłoszenia męża do Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Pozdrawiam
Ewa Janasz

Dzień dobry,
w problemach małżeńskich pomocna jest na ogół terapia par, jednak jeśli w parze istnieje problem uzależnienia, należy najpierw zająć się nim, aby terapai pary była skuteczna. Jeśli mąż nie ma motywacji do podjęcia leczenia, nie widzi problemu itp to jedną z możliwości jest skorzystanie małżonka osoby uzuależnionej z pomocy w poradni dla osób uzależnionych i/ lub współuzależnionych. Tam dowie się Pani jak radzić sobie z uzależnieniem męża, jak się zachowywać wobec niego, otrzyma Pani wsparcie. Istnieją także grupy dla członków rodzin uzależnionych, można tam wymienić się doświadczeniami, usłyszeć jak inni radzą sobie w sytuacjach picia i zachowań z nim związanych. Pozdrawiam
Barbara Matla

Rozumiem, że mąż nie widzi u siebie problemu? Jeśli jednak zechciałby się temu przyjrzeć, najlepsza byłaby wspólna konsultacja małżeńska u psychologa. Natomiast w sytuacji braku Jego zainteresowania proszę samej zgłosić się po poradę psychologiczną lub na interwencję psychologiczną, bo problemy opisywane wchodzą w zakres kryzysu psychologicznego, sytuacyjnego oraz mogą mieć swoje podłoże w dzieciństwie, Waszych systemach rodzinnych. Zapraszam

W takiej sytuacji warto byłoby abyście Państwo zgłosili się na konsultację do psychoterapeuty par lub każde osobno do psychoterapeuty indywidualnego. Życzę powodzenia w pracy nad związkiem. Pozdrawiam, Beata Szulik-Bomba

Najlepiej gdyby udało się Pani zachęcić męża do spotkania z psychoterapeutą. Możecie potraktować Państwo to spotkanie jako konsultację. W trakcie takiego spotkania psychoterapeuta będzie mógł ocenić sytuację i zaproponować odpowiednie wsparcie. Będzie to też okazja do porozmawiania ze sobą w towarzystwie neutralnej osoby. Jeżeli mąż nie zgodzi się na wizytę zachęcam aby Pani sama skorzystała z indywidualnej konsultacji. Pozdrawiam!

Szanowna Pani,
Sytuacja zdaje się poważna - mąż popija i znika, Pani zostaje z tym sama martwi się o związek i o dzieci. Możliwe są dwa rozwiązania - Pani może iść do psychoterapeuty, aby "obejrzeć" sytuację, w której się Pani znalazła z kimś z zewnątrz, być może dostrzec jakieś mechanizmy i prawidłowości zachowań, zaopiekować się własnym dobrostanem oraz zastanowić się, jakich zachowań i wydarzeń nie będzie Pani tolerować i jakich granic nie pozwoli przekroczyć pod jakimi konsekwencjami. Druga możliwość to terapia par, aby naprawić nadwątlone zaufanie i złe emocje oraz wypracować model związku oczekiwany przez obie strony. Ta możliwość wymaga jednak woli obu stron: mąż musi dostrzec problem w Waszym związku i chcieć współuczestniczyć w jego rozwiązaniu.

Życzę powodzenia.

Witam, proponuję zgłosić się do terapeuty uzależnień w Poradni Odwykowej. Pozdrawiam

Proszę rozważyć rozmowę z mężem o przedstawionych przez Panią problemach i propozycję konsultacji terapeutycznej dla par.

W każdej Poradni Terapii Uzależnień i Współuzależnienia znajdzie Pani właściwe osoby. Pozdrawiam.

Jest tu kilka ważnych wątków do przepracowania, od uzależnienia męża i jego impulsywność po umocnienie komunikacji bo z tego co Pani pisze to mąż nie reaguje na to co jest mu pokazywane. Proszę pamiętać że nie rozwiąże Pani tego za męża, on musi sam widzieć problem. Niestety to oznacza że czasem jedynym słusznym rozwiązaniem jest decyzja o rozstaniu. Zwłaszcza gdy nie ma gotowości by zbudować stabilnego środowiska dla dzieci.