Jesteśmy młodym małżeństwem. Od jakiegoś czasu nie dogaduje się z mężem. Trwa to od roku. Małżeństwe

2 odpowiedzi
Jesteśmy młodym małżeństwem. Od jakiegoś czasu nie dogaduje się z mężem. Trwa to od roku. Małżeństwem jesteśmy 2 lata, w związku od 11lat. Mąż nie wykazuje zainteresowania moja osoba tak jak wcześniej. Najchętniej siedziałby przed tv całymi dniami. W sypialni przed zaśnięciem tez musi byc włączony jakiś film na tel., bo TV w sypialni nie mamy, wiec ostatnia rzecz jaką robi przez snem to ogląda filmiki na tel., i pierwsza po przebudzenia to tez tel. Bardzo mało rozmawiamy, tzn ja próbuje rozmawiać, ale mąż nie kontynuuje te rozmowy odpowiada tylko tak lub nie, rozumkiem, nieprawda itd ciężko mu rozwinąć rozmowę. Nigdy nie był jakiś wylewny, ale teraz to już bym powiedziała, ze zachowuje się naprawdę dziwnie. Nie kłócimy się, ale jego zachowanie mnie bardzo irytuje. Oczywiście rozmawiałam z nim o tym, mówi ze nie prawda, ze przesadzam, ze jestem dla niego najważniejsza. Mamy bardzo dobra syt finansowa. Mieszkamy sami, nie mamy kredytów, wiec to nie jest problem. Oboje mamy dobra prace, można powiedzieć ze mamy „wszystko”. Mąż bardzo chciał, żebyśmy postarali się o dziecko kiedy zdecydowaliśmy się na założenie rodzinny, mój mąż nie ma w ogole ochoty na seks, a jeśli już jest to raz w miesiącu i to taki „ na odwal”, wiec ja tez nie mam, bo jak sobie pomyśle jak to kiedyś wygldalo,a jak teraz to nie chce się rozczarowywać, a tak jest ostatnio zawsze. Nie wiem jak mam do niego dotrzeć, rozmową się nie da, bo on nie rozmawia, niby rozumie niby wie, a i tak robi swoje. W wannie leży z tel, w łóżku z tel nawet obiad je skupiając sie na filmiku włączonym w tel. Uważam, ze jest uzależniony i przez to tez nie skupia się na rozmowie. Jeśli chodzi o terapie to tez nie ma sensu, bo on uważa, ze jest ok. Mam nadzieje tylko, ze nie okaże się za jakiś czas, ze wyszłam za mąż za takiego buca, z którym nawet nie można porozmawiać.
Dzień dobry,
Przykro mi, że czuje się Pani osamotniona w związku i niejako odrzucona... To, co mnie jednak uderzyło w Pani opisie to to, że bardzo dużo miejsca poświęciła Pani charakterystyce swojego męża - temu jaki jest, czego potrzebuje, co lubi. Zastanawiam się, jaka Pani jest i czego Pani potrzebuje? Chociażby, czy pragnie Pani założenia rodziny z mężem? Czy komunikuje Pani mężowi wyraźnie swoje potrzeby? Czy jest coś, czego się Pani obawia? Czy są jakieś momenty kiedy Pani czuje, że mąż jest Panią zainteresowany? Jakie to momenty? Jak Pani wtedy na to zainteresowanie odpowiada i reaguje? Życie związku to szereg sprzężeń zwrotnych, stąd trudności w relacjach mają ogromnie złożony charakter. Ich dynamika uwzględnia życie pary, to - w jakie role partnerzy wchodzą wobec siebie; jak i wyjątkowość / odmienność każdego z partnerów / współmałżonków - to, jakie każdy z nich ma potrzeby, ideały, wyobrażenia na temat związku. To, że Pani czuje się osamotniona w swojej relacji i nieusatysfakcjonowana, nie musi oznaczać, że mąż odczuwa podobnie. Może być jednak i tak, że i mąż odczuwa w relacji pewną zmianę, frustrację, której faktycznie nie wyraża. Trudno to ocenić na podstawie Pani pytania. Potrzeba tu przyjrzeć się i przysłuchać danej parze.
Może mąż zgodzi się na konsultację w ramach terapii par choćby ze względu na to, że Pani miałaby widzieć jej potrzebę i sens?
Jeśli nie ma takiej możliwości, pomocne mogłoby też być dla Pani, gdyby sama rozpoczęła Pani psychoterapię indywidualną. Nie możemy zmienić innych. Druga osoba zmienić się może tylko jeśli tego chce. My natomiast możemy zmienić siebie. Czasami naprawa związku zaczyna się od pracy nad samym sobą. Psychoterapia otwiera oczy na to, jak budujemy relacje i pozwala zrozumieć, co i jak innym dajemy / bierzemy. Może warto pójść tą drogą? Miłość wobec drugiej osoby wyraża się też w trosce o samego siebie.
Pozdrawiam serdecznie i życzę Pani (i Państwu) powodzenia,
MN

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Pani pisze, że mąż nie zawsze tak się zachowywał, co oznacza, że ​​w pewnym momencie jego życia wydarzyło się coś, co tak radykalnie zmieniło jego zachowanie. Zachowanie męża Pani ma charakter unikania. Dzieje się tak, gdy człowiek doświadcza jakiejś życiowej porażki, straty, przeszkody nie do pokonania lub rozczarowania, przez co traci zainteresowanie różnymi aspektami swojego życia i widzi w nim mniejszy sens. Nie ma jednak co brać tego do siebie, tym bardziej, że sam mąż Pani potwierdza, że ​​nadal kocha Panią. Zamiast tego lepiej byłoby wspierać męża w tej sytuacji. Skoro sam mąż nie pójdzie na psychoterapię (co w jego przypadku byłoby idealnym rozwiązaniem), warto, aby Pani sama była trochę psychoterapeutką w sensie zapewnienia mu swojego empatycznego zrozumienia. Można postarać się nie krytykować go (jeżeli Pani to robi) za to, że spędza zbyt dużo czasu w Internecie, zamiast poświęcać go Pani lub obowiązkom domowym. Możliwe, że już stara się maksymalnie, na ile jest w stanie w swoim obecnym stanie. Można zapytać go o jego plany życiowe, jak skutecznie je realizuje, co chciałby poprawić w swoim życiu, aby sprawiało mu więcej radości i zainteresowań. Być może bezpodstawnie przypisuje sobie winę za pewne niepowodzenia, przez co szuka w sobie różnych braków. Można zwrócić uwagę na to, czy ma odpowiednią ilość zdrowego snu, zdrową dietę i wystarczającą ilość aktywności fizycznej. Nowe pozytywne wrażenia, komunikacja z naturą - podróże, koncerty itp. Bardzo się przydadzą. I oczywiście świetnym pomysłem byłoby zapisanie się Pani na psychoterapię, gdyż pozwoli to na poprawę własnego samopoczucia i pewności siebie, dogłębne zrozumienie swojej sytuacji i dostrzeżenie sposobów na jej poprawę. Najważniejsze jest, aby pamiętać, że z Panią wszystko w porządku, a to, co przydarza się Pani mężowi, wynika z winy okoliczności, a nie jego czy Pani winy.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.