Etapy czworakowania

49 odpowiedzi
Mój 10 miesięczny synek od ok.4 tygodni buja się przenosząc ciężar ciała raz do przodu na ręce, a potem ku tyłowi. Myślałam, że lada moment zacznie raczkować. Ostatnio jednak synek zaczął prostować nóżki w kolanach i unosi cały tłów opierając się na dłoniach i stopach. Czy to normalne i zacznie czworakować jak będzie gotowy?
Dodam, że synek do tej pory samodzielnie nie usiadł. Od początku bardzo dużo układałam go na brzuszku, lubi tą pozycję. Aktualnie przemieszcza się pełzając. Jest dużym dzieckiem (80-90 centyl).
Witam,
najważniejsze, że synek osiągnął pozycję czworaczą i przenosi w niej ciężar ciała do przodu i do tyłu. Możliwe, że niedługo usiądzie. Moim zdaniem syn zacznie czworakować, ale możliwe jest, że w pierwszej kolejności wstanie, a dopiero później zacznie czworakować. Często zdarza się takie "odwrócenie" kolejności.
Dzieci najczęściej siadają z pozycji czworaczej, więc synek jest na najlepszej drodze do osiągnięcia tej umiejętności. Czy posadzony siedzi? Jeśli nie, lub garbi się przy tym warto byłoby to skonsultować, bo może to mieć wpływ na umiejętność samego siadania.
Pozdrawiam

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam. Niestety nie zajmuję się rehabilitacją dzieci poniżej 6 roku życia.
Witam
Nie zajmuje się rehabilitacją dzieci i niestety nie umiem Pani pomóc. Proszę szukać fizjoterapeuty dziecięcego.
Pozdrawiam
Witam, dosyć niepokojące jest, że 10 miesięczne dziecko nie usiadło samodzielnie może być problem ze wzmożonym napięciem mięśniowym u dziecka. Nie widziałem jak zachowuje się dziecko w innych sytuacjach i pozycjach. Radziłbym konsultację z terapeutą dziecięcym lub neurologiem który oceni napięcie mięśniowe oraz wszelkie zależności rozwojowe.
Nie specjalizuję się w rehabilitacji dzieci.
Witam w codziennej praktyce nie pracuje z niemowlakami. Radze udać sie do fizjoterapeuty na wizytę kontrolna.
Witam, niestety nie zajmuję się fizjoterapią pediatryczną. Jednak zachęcam do wizyty u fizjoterapeuty mającego ukończony kurs NDT-Bobath i Vojty w celu rozważenia wszelkich wątpliwości.
Witam. Proponowałabym się skontaktować z fizjoterapeutą pracującym z dziećmi. Każde dziecko jest dość osobliwe. Pozdrawiam LKN
Witam Panią każde dziecko rozwija się indywidualnie. Jedno dziecko może już stać na dwóch nóżkach robiąc kroki albo się przesuwać jeśli tego nie umie ale zaczyna mówiąc kolokwialnie się rozpędzać to może być tak że nie długo zacznie sam wstawać. W tym przypadku dziecko z tego co Pani mi naświetliła ćwiczy żeby miało siłę wstać więc kładziemy go cały czas na brzuch jak do tej pory miało to miejsce i niech dalej próbuje robić to co robi. Przenosząc ciężar ciała wzmacnia sobie mięśnie niezbędne do tego aby był w stanie się poruszać czy to będzie raczkowanie czy też próby ustania na nogach proszę się nie martwić i pamiętać że każde dziecko jest inne i może albo dłużej osiągać pewne etapy albo je całkowicie omijać. Pozdrawiam mgr Mateusz Perek
Dobry wieczór, Niestety nie umiem odpowiedzieć Pani na zadane pytanie. Proszę skontaktować się z terapeutą dziecięcym. Pozdrawiam Slawek
Witam serdecznie, dziękuję za pytanie. Moimi pacjentami są dzieci w wieku szkolnym oraz osoby dorosłe, nie podejmuję się terapii u tak małych pacjentów. Proszę szukać terapeuty dziecięcego, który z pewnością odpowie na wszystkie Pani pytania oraz rozwieje wątpliwości. Pozdrawiam, Aleksandra Zachryczek
Witam

Jest wielu lekarzy i fizjoterapeutów, którzy uważają, że każde dziecko rozwija się inaczej i powinniśmy dać mu czas. Jak najbardziej się z tym zgadzam, jednakże proszę pamiętać, że dziecko w pierwszych latach swojego życia szybko się rozwija jak nigdy już w pozostałym swoim życiu. Raczkowanie powinno występować około 6-8 miesiąca życia ( ze względu na wcześniej wspomnianą sugestię, że każde dziecko się rozwija tu jest przedział czasowy dwóch miesięcy), powinno także być poprzedzone pełzaniem. Samodzielne siadanie dziecka to przesiał 8-9 miesiąca życia dziecka. Jest wiele czynników odpowiedzialnych za późniejszy rozwój dzieci m.in. wcześniactwo czy nie prawidłowy rozkład napięcia mięśniowego dlatego ciężko mi skonkretyzować odpowiedź na Pani pytanie. Na pewno powinna Pani udać się do fizjoterapeuty lub prowadzącego pediatry aby ocenił stan dziecka. Warto obejrzeć synka, ponieważ 2-3 miesiące opóźnienia to już sporo czasu w rozwoju motorycznym jak i umysłowym. Głowa do góry, być może wystarczą ćwiczenia i wszystko nadrobi. Polecam lekturę o krokach milowych dziecka.
Aby ocenić prawidłowo rozwój dziecka należy przyjrzeć się dokładnie jego zachowaniom motorycznym. Trudno ocenić na podstawie jedynie krótkiego opisu.
Dzień dobry,
moim zdaniem należy dać dziecku czas, ponieważ kwestia poruszania się jest bardzo indywidualna. Jednak w razie niepokoju radził bym się skontaktować z pediatrą lub terapeutą pracującym z najmłodszymi dziećmi.
Pozdrawiam Marcin
W takiej sytuacji polecam konsultację z neurologiem dziecięcym. Pozdrawiam Grzegorz Zaborowski
Witam. Ciężko ocenić na odległość nie widząc dziecka. Każde dziecko ma swój indywidualny rozwój, jednak jeśli znacznie pewne etapy omija lub są opóźnione warto skonsultować to z fizjoterapeutą dziecięcym, który zdiagnozuje i podpowie co Państwo jako rodzice możecie robić by wspomóc prawidłowy rozwój dziecka. Jeśli uzna za słuszne wprowadzi spotkania fizjoterapeutyczne. To co ważne - nie ominąć etapu czworakowania.
Każde dziecko rozwija się we własnym tempie. Bujanie dzieci w pozycji czworaczej jest absolutnie normalne. Prostowanie kolan w tej pozycji nie oznacza, iż synek ominie czworakowanie.
Jest to już dość późno na rozpoczynanie czworakowania, ale każde dziecko dojrzewa indywidualnie. Można pokazać go neurologowi diagnozującemu Vojtą lub terapeucie Bobath, żeby upewnić się, że nie ma jakiś ograniczeń, które powodują, że synek nie może przeskoczyć do następnego etapu rozwojowego i dowiedzieć się jak stymulować rozwój synka, żeby mu się to udało.
Witam. Niestety nie pomogę ponieważ nie specjalizuje się w fizjoterapii dziecięcej. Każde dziecko rozwija się inaczej ale w 10 miesiącu powinno już siedzieć samodzielnie, zalecam wizytę u fizjoterapeuty który przeprowadzi dokładne badanie. Pozdrawiam.
Niestety, ale nie zajmuje się dziećmi więc nie mogę doradzić. Pozdrawiam.
Witam. Proszę o kontakt telefoniczny. Pozdrawiam
Marta Jakubowska
Przepraszam za dlugie oczekiwanie na odpowiedz.Z opisu Pani form ruchowych które Pani przekazała jestem pewna że Pani dziecko ma swoj indywidualny cykl rozwojowy i tak zaczyna się pionizacji. Pani dziecko lada moment wstanie i to jest prawidłowy rozwój. Czasami czworakowanie jest b krótkie i to jest ta indywidualność rozwojowa .A jeżeli chodzi o wiek śniadania to w wieku 4-5 miesiecy uczymy siadu bo nie ma go w kodzie genetycznym
Witaj, jest wiele zależności od których może zależeć rozwój psychomotoryczny dziecka-np.rodzaj porodu, jego przebieg...
Możliwe, że będzie trzeba stymulować któryś z odruchów posturalnych w przodzie ciała. Prosimy o kontakt, ustalimy więcej szczegółów.
Może to być problem, ale o pełną diagnozą proszę zwrócić się bezpośrednio do specjalisty, który zajmuje się rozwojem neurofizjologicznym dzieci. Ja zajmuje się głównie przypadkami pacjentów dorosłych.
Polecam konsultację z fizjoterapeutą dziecięcym. Specjalista powinien mieć możliwość obserwacji dziecka. Polecam się, proszę o kontakt przez mój funpage na fb. Tu niestety nie mogę podać numeru tel
Witam. Nie ma się czym martwić. Jest to pozycja "niedźwiadka". Synek wzmacnia się i wkrótce zacznie czworakować. Najczęściej okres,w którym dziecko opanowuje czworakowanie to 9 miesiąc. Zdarza się, że wcześniej lub później. Są też przypadki, że dzieci omijają ten etap i przechodzą od razu do stania. Choć bardzo wartościowy etap dla rozwoju, to może być pominięty.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
Na wstępie chciałbym Panią uspokoić. Po fazie pełzania większość niemowląt raczkuje. Odbywa się to między 8 a 11 miesiącem życia. Jednak ok 10% maluszków omija ten etap rozwoju i od razu zaczyna chodzić. Jeżeli tak się stanie to na pewno warto będzie powrócić do raczkowania w kolejnych miesiącach życia bawiąc się z dzieckiem na czworakach. Ma to bowiem znaczący wpływ na jego rozwój. Nie tylko poprawia koordynację ruchów i utrzymanie równowagi ciała, ale także sprzyja prawidłowemu kształtowaniu się krzywizn kręgosłupa. Dodatkowo dzięki raczkowaniu świetnie rozwija się mózg dziecka, które w późniejszych latach życia wykazuje się lepszą koncentracją, a nawet unika problemów z czytaniem i pisaniem.
Jeżeli chodzi o siadanie to większość dzieci nabywa tę umiejętność między 7 a 10 miesiącem życia. Jednakże jest to dość skomplikowana czynność i niektóre maluszki opanowują tę sztukę nieco później. Na pewno nie należy nakłaniać dziecka do siadania czy też siedzenia, gdyż może to wyrządzić więcej szkód niż pożytku.
Godne pochwały jest układanie synka w pozycji na brzuszku. To bardzo dobre działanie, dzięki któremu chłopiec wzmocni swoje mięśnie i jak tylko poczuje się pewniej to na pewno usiądzie - wszystko w swoim czasie.
Wracając do raczkowania - zachęcam do obserwacji dziecka w najbliższym miesiącu. Być może synek załapie się w tej górnej granicy statystycznej normy (8 -11 m-cy).

Aby wspomóc raczkowanie u dziecka można przeprowadzić kilka prostych ćwiczeń:
Polecam wszelkie zabawy, najlepiej na dywanie czy wykładzinie. Proszę kłaść dziecko na brzuszku otaczając go zabawkami w pewnej odległości (nie na wyciagnięcie ręki). Jeżeli uzna Pani, że synek zdobywa je zbyt łatwo to może Pani zastosować pewną modyfikację – wystarczy pomiędzy maluszkiem a zabawkami ułożyć tor przeszkód z kocy lub poduszek - dzięki temu maluch zacznie wspierać się na kolanach i podnosić do góry miednicę.

Jeśli pomimo zastosowanych ćwiczeń nie zauważy Pani poprawy, zapraszam na zabiegi Techniką Bowena, które pomogą w rozwinięciu koordynacji ruchowej dziecka.

Z wyrazami szacunku
Mateusz Markiewicz
Wydaję mi się, że najlepszym dla Pani i Pani Synka rozwiązaniem, będzie wizyta u fizjoterapeuty, specjalizującego się w pracy z małymi dziećmi. Polecam terapeutów po kursie metody Vojty lub Bobath dla dzieci. Maja oni odpowiednia wiedzę, by w pełni ocenić psychoruchowy rozwój dziecka, zauważyć możliwe odchylenia od normy i zaproponować dalsze postępowanie. Pozdrawiam!
Witam, w Tym przypadku zalecam Pani konsultacje z lekarzem Pediatrą lub Fizjoterapeutą specjalizującym się w rehabilitacji Pediatrycznej. Taka osoba powinna dać Pani satysfakcjonującą odpowiedź po przeprowadzeniu dokładniejszego badania/wywiadu. Jeżeli potrzebuje Pani kogoś z polecenia proszę o kontakt telefoniczny. Mogę podesłać kilka nazwisk. Pozdrawiam :)
Witam Panią.
Niestety nie jestem specjalistą w pediatrii więc tutaj nie pomogę. Najlepiej zapytać fizjoterapeutę, który zajmuje się pracą z małymi dziećmi w obszarze neurorozwoju lub umówić się z nim na wizytę aby sprawdził czy u syna jest wszystko dobrze.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Dzień dobry,
pozycja przez Panią opisana to tzw. pozycja niedźwiedzia i występuje w fizjologicznym przebiegu rozwoju dziecka. Czasami dzieci pomijają niektóre etapy np. raczkowanie.
To że synek jeszcze nie siedzi może trochę niepokoić, ale jeśli jest aktywny i do tej pory jego rozwój przebiegał prawidłowo może warto dać mu jeszcze 1-2 tygodnie a następnie udać się na konsultację do fizjoterapeuty lub neurologa dziecięcego.
Niekiedy duże, ciężkie dzieci potrzebują trochę więcej czasu na wzmocnienie mięśni.
Również w przypadku wcześniaków rozwój motoryczny następuje nieco wolniej.
Pozdrawiam
Dzień dobry, synek przygotowuje sie w taki sposob do podjecia funkcji jaka jest czworakowanie. Pozycja kiedy opiera sie na dloniach i stopach jest tak zwaną pozycją niedźwiadka. Zarowno przenoszenie srodka ciezkosci nad plaszczyzna podparcia w przod i w tyl jak i pozycja niedzwiadka jest fizjologiczna. Warto skontaktowac sie z fizjoterapeuta bobath w okolicy by ocenil napiecie miesniowe synka i ewentualnie wprowadzil wspomaganie do siadu.
Pozdrawiam
Być może szykuje się raczej do rozpoczęcia stania i chodzenia. Natomiast powinien już rozpoczynać samodzielne siadanie.
Witam serdecznie
Przepraszam ja nie zajmuje się takimi maluszkami. Najlepiej jeśli Pani ma wątpliwości skonsultować dziecko z dobrym neurologiem dziecięcym lu pediatrą.
Pozdrawiam
Dzień dobry, specjalizuję się w neurologii/ortopedii dorosłych ale konsultowałem przypadek i widząc, że jesteście z Wrocławia chciałbym polecić dr Ewę Baranowską, która prowadzi fizjoterapię dziecięcą. Na pewno uzyskacie odpowiedzi na Wasze pytania, pozdrawiam,
DB
Dobry wieczór,

rozumiem, że to bujanie odbywa się w pozycji czworaczej (podparcie na rękach i kolanach). Dzieci wykonują tego typu przeniesienia środka ciężkości, jako faza przygotowania odpowiednich grup mięśniowych do obciążania podczas czworakowania.

Jego wzrost też z pewnością odgrywa określoną rolę i wymaga więcej czasu na opanowanie nowych czynności, ruchów. Bardzo dobrze, że kładła Pani syna na brzuszku, bo jest to pozycja w której dzieci rozwijają najmocniej obręcz kończyn górnych unosząc główkę, podnosząc się na rękach, rozglądając się. Ewentualnie można popróbować prostych ćwiczeń z dzieckiem, które mogłyby pomóc mu wejść we fazę czworakowania, oraz w naukę siadania z pozycji leżenia na boku/brzuchu.
Link do filmiku
np. w ww.youtube.com/watch?v=kqkluKE94wA&t=87s

Oczywiście każde dziecko rozwija się troszkę inaczej, myślę że nie stanowi to wielkiej przeszkody i zapewne niedługo już Pani syn zacznie śmigać na czworakach ;)

W razie kolejnych pytań, zapraszam do kontaktu mailowego lub tel na mojej stronie

www. physioart.pl

Pozdrawiam serdecznie
Przemysław Jeziorski
Niestety nie zajmuje się tak małymi dziećmi.
Witam, moim zdaniem synek przygotowuje się do pionizacji. Pozycja na dłoniach i stopach to niedźwiadek (następnym etapem jest właśnie pionizacja). Niektóre dzieci rozwijają się z pominięciem fazy czworakowania, a czy to dobrze, czy źle...generalnie zdania na ten temat są podzielone, ponieważ podczas czworakowania dziecko kształtuje stabilizację łopatki. Generalnie nie zajmuję się rehabilitacją pediatryczną. Proszę skontaktować się z fizjoterapeutą dziecięcym, na pewno udzieli więcej informacji. Pozdrawiam :)
Witam, myślę że dziecko "szuka" prawidłowej pozycji do rozpoczęcia czworakowania i to jest przyczyna prostowania kolan. Duże dzieci motorycznie rozwijają się troszkę później.
Każde dziecko rozwija się inaczej. Część z nich opuszcza pewne etapy w rozwoju, a później do nich wraca i nadgania. Czasem zdarza się, że niektóre etapy, jak czworakowanie, w ogóle się nie pojawia. Warto udać się na konsultację np. do fizjoterapeuty, który oceni rozwój psychoruchowy Pani synka. Pozdrawiam
Witam.
Opisywane zachowania to nic innego jak ćwiczenia przygotowujące do raczkowania. Syn buduje sobie w ten sposób siłę mięśniową. Łącznie taka gimnastyka może trwać nawet 8 tygodni do uzyskania efektywnego raczkowania, siadanie wypracowuje się pod koniec tego okresu. Syn jeśli pełza, ma nieco mniejszą motywację do raczkowania niż dzieci, które pomijają ten etap. Do tego duże dzieci potrzebują większej sił mięśni. Można go zachęcać do przemieszczania. Można z fizjoterapeutą dziecięcym popracować nad raczkowaniem i troszkę przyspieszyć ten proces. Wszystko wskazuje na to, że w swoim tempie syn osiągnie raczkowanie.
Pozdrawiam
Witam.NIe pracuję z dziećmi,zachęcam do konsultacji z fizjoterapeutą o specjalności pediatrycznej,w szczególności po kursie NDT Bobath.
Trzeba dziecku pozwolić rozwijać się we własnym tempie poprzez zabawy (jak najwięcej wygłupów w różnych pozycjach), na tym etapie za wcześnie by go "poganiać". Zawsze można skonsultować go z terapeutą dziecięcym.
Witam, ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, gdyż nie specjalizuje się w terapii dzieci. Należałoby skontaktować się w tej sprawie z fizjoterapeutami NDT Bobath lub Vojty. Pozdrawiam.
Witam,
Tego typu pytania proponuję zadać terapeucie, który ściśle zajmuje się fizjoterapią niemowląt i dzieci, gdyż będzie mógł zapewne napisać coś więcej. Warto udać się do terapeuty, który pracuje metodą Vojty lub Bobath.

Pozdrawiam
Mateusz Idzikowski
Witam Panią
Polecam zadać to pytanie specjaliście od dzieci :) Ja z chęcią odpowiem na pytanie z zakresu ortopedii i fizjoterapii sportowej dorosłych i starszych dzieci:)

Pozdrawiam
KZ
Witam niestety nie zajmuje się praca z maluchami. Proszę poszukać specjalisty od metody NDT Bobath. Pozdrawiam.
Dzień dobry,
Nie jestem kompetentna osobą w tej dziedzinie, ponieważ pracuję z osobami dorosłymi. Pozdrawiam
Niestety praca z małymi pacjentami nie jest to moją specjalnością . Poleciłbym Pani kontakt z dobrym pediatrą lub fizjoterapeutą specjalizującym się terapią dzieci. Pozdrawiam, Piotr Luterek.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.