Do mojej głowy przychodzi pełno myśli, emocji, odczuć, i reakcji które nie są zgodne z tym co myśle

4 odpowiedzi
Do mojej głowy przychodzi pełno myśli, emocji, odczuć, i reakcji które nie są zgodne z tym co myśle ani z tym co czuje . Często pokazują totalne przeciwieństwo tego co na prawde myśle . Najgorsze jest to że wyrażam je przez mimike twarzy, co jest zauważalne przez ludzi, i są odbierane one jako emocje prawdziwe . Są to nieprzyjemne odczucia, które stawiają mnie w złym świetle . Ciągle je mam, i cały czas żyje próbując je kontrolować . Każde spotkanie, każdy wspólny posiłek, każda rozmowa, każda czynność wśród ludzi kosztuje mnie pełno stresu i wysiłku psychicznego by skontrolować dane emocje . Co momentami sie kompletnie nie udaje . Wtedy rodzą sie nieporozumienia które mnie dobijają . Najgorzej jest przy posiłkach lub gdy temat kręci sie wokół pieniędzy . Odczuwam wtedy pełno negatywnych odczuć które są różnie odbierane przez ludzi . Często gdy coś co usłysze skojarze z czym kolwiek, również tak się dzieje . Gdy ktoś pomyśli coś o mnie złego widząc te reakcje zaczynam sie czuć jak by tak było i tak samo sie zachowuje, co jeszcze bardziej utwierdza odbiorców przekonania o mnie . Widząc to pozniej cały czas przy danych osobach czuje to samo, i to rodzi nieprawdziwą opinie o mnie . Potrafie mieć gwałtowną reakcje przy każdym dzwięku, przy każdym słowie, i przy każdej obserwacji . Stresuje sie słuchając co ktoś mówi, oglądając z kimś film, jedząc z kimś posilek, słuchać przy kimś piosenek, ponieważ boje sie że gwałtownie odczuje każdą bezsensowną sytuacje, co wyrazi moja mimika twarzy . Dzieje sie tak bez przerwy a mnie każda obecność przy innych kosztuje pełno stresu . Gdy wiem że ktoś powie mi cześć, czuje paniczny lęk . Gdy wiem że ktoś poda mi ręke czuje paniczny lęk, gdy wiem że ktoś zaraz coś bedzie jadł to czuje paniczny lęk, gdy oglądam z kimś film i ta osoba widzi moje oczy czuje paniczny lęk, czuje paniczny lęk zawsze i wszędzie . A gdy to czego sie boje dojdzie do skutku, to odczuwam silną reakcje psychoruchową .
Odczucia ktore odczuwam nie są zgodne z tym co myśle, a ludzie zawsze je odbierają jak by takie były . Jestem dobrym obserwatorem i widze to . I widze ile osób sie ode mnie odwrocilo mając niewlasciwy pogląd o mnie. Najgorsze jest to że po mnie nie widać kompletnie co na prawde czuje i jak mocno sie stresuje, tylko widać co jest fikcją, ktora jest odbierana jako rzeczywistosc . Gdy np. Ktos zostawi mnie samą ze swoją torebką, to panicznie sie boje ze ktos pomysli ze cos ukradlam, i tak sie zachowuje jak bym rzeczywiscie cos ukradła, i ta osoba zaczyna mnie o to podejrzewać . Gdy np . Kolega przyjdzie z koleżanką, to zareaguje nerwowo na jej widok ponieważ ją zauważyłam, a inni odbierają odrazu ze jestem zazdrosna . To oczywiscie lekki przyklad ponieważ odczulam milion drastycznych dla mnie sytuacji . Ktore odbierają mi sens życia . Jest jeszcze druga strona moich zaburzeń . Czuje silny gniew, mocne podrażnienie i bardzo łatwo mnie zirytować . Szczegolnie dotyka mnie to do bliskich mi osob . Na początku znajomosci jestem miła i jest okej, ale im ktos jest mi blizej tym bardziej mnie denerwuje . Czesto jest tak ze kogos bardzo lubie, a mimo to czuje wrogosc do tej osoby . Tak samo gdy widze kogos na wozku inwalidzkim potrafie odczuc szczescie mimo ze mi przykro . Czasem sie zachowuje jak by ktos mi przeszkadzal mimo ze tak nie jest . I często czuć jak bym byla nie mila w tym co mowie bo jestem na siłe podrażniona przez psychikę. A ja na sile musze robic tak by tak nie bylo . Gdzie sie nie znajde rodze nie przyjemne odczucia i nieporozumienia, a jak juz komus mówie to i tak nikt nie wie o czym mówie . Bo to trzeba przeżyć zeby zrozumieć . Dla mnie codzienność jest trudna i nikt se nie jest w stanie wyobrazic jak ja żyje , jak sie boje, i jak cierpie , bo nie pokazuje tego . Czuje że życie jest dla mnie bezsensem jeśli te zaburzenia nigdy nie znikną . Widze ludzi i zazdroszcze ich naturalnego zachowania, naturalnych odczuć, i naturalnych mysli .
Przy ktorych sprawdza sie przyslowie ze oczy są zwierciadlem duszy . Moje oczy nie pokazują często prawdy . A raczej prawdy jaką jest moja zniszczona psychika . Ludzie jak oglądają np. Kabaret na żywo to siedzą se spokojnie,oglądają, śmieją sie z tego a ja musze siedziec i sie stresować bo mam 1000 mysli w glowie i 1000 odczuć, ktore pokazą negatywne uczucia psychoruchowe twarzy. Wole wtedy nie słuchać co ktoś mowi . Nie wiem jak mam wytłumaczyć to inaczej .
Wyobrażam sobie, że to wszystko, co Pani przeżywa i jak Pani funkcjonuje musi być strasznie dezorganizujące Pani życie i zwykłą codzieność. Pisze Pani o ogromie różnych lęków, nasilonych myślach obsesyjnych, paranoicznych czy silnym poczuciu winy, a niekiedy odczuwaniej zawiści i wrogości. Strasznie trudno normalnie funkcjonować w takim stanie. Skąd w Pani takie myśli i uczucia?
Dobrze byłoby zrozumieć, co się dzieje i dlaczego tak się Pani czuje - i co kryje się za tymi uczuciami.
Pisze Pani o zniszczonej i zaburzonej psychice - zachęcam do tego, by zechciała sobie Pani pomóc podejmując specjalistyczne lecznie. Kluczowe jest, by zgłosiła się Pani do lekarza psychiatry lub na konsultację do psychoterapeuty. Warto uzyskać pełną diagnozę psychiatryczno-psychoterapeutyczną.
Może zgłosić się Pani do każdej poradni lecznia zdrowia psychicznego lub do prywatnego gabinetu, tam uzyska Pani pomoc.
Pozdrawiam,
Marta Niwzyk

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?
Witam, na razie nie odwiedzałbym psychiatry tylko poszukałbym konsultacji u dobrego psychoterapeuty, specjalizującego się w terapii antystresowej i ewentualnie hipnoterapii. Także psychoterapia kognitywno-behaviourlna moggłaby być pomocna. Naturalnie na odległość - mimo obszernego opisu trudno jest Pani coś poradzić -
ponieważ droga w wyzdrowienia prowadzi przez poznanie PRZYCZYNY i skoncentrowaniu się na jej
pokonaniu. Pozdrawiam i życzę zdrowia
Z opisu Pani problemu wnioskuję, że źródłowym problemem, który generuje kolejne są pojawiające się niechciane, uciążliwe i niezgodne z Pani wolą myśli, które z kolei w konsekwencji wywołują przytłaczające odczucia/emocje i przykre, wstydliwe doznania cielesne. Towarzyszy temu coraz silniejszy lęk i tworzy się błędne koło nasilające poczucie bezradności. Jest to bliskie problematyce nerwicy natręctw i w mojej ocenie konieczna jest wizyta u lekarza psychiatry. Pozostawienie tych objawów bez leczenia może doprowadzić do poważnego upośledzenia codziennego funkcjonowania, co zdaje się w Pani przypadku zaczyna się już realizować. Aby leczenie było skuteczniejsze warto podjąć psychoterapię. W takim przypadku zalecana jest głównie psychoterapia poznawczo-behawioralna lub psychodynamiczna.
Z tego co czytam, przedstawione sytuacje są dla Pani bardzo uciążliwe i zakłócające funkcjonowanie. Zachęcam do podjęcia niezobowiązującej wizyty konsultacyjnej i zbadania czy jest Pani otwarta na przyjęcia pomocy w zakresie ewentualnej terapii.
Sugeruję wizytę: Psychoterapia indywidualna - 120 zł
Na wizytę można umówić się przez serwis ZnanyLekarz, klikając w przycisk Umów wizytę.

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.