Choroba ginekologiczna?

1 odpowiedzi
Witam,
Od jakiegoś czasu zaczelam zauważać dziwne zmiany w swoim organizmie. Mam 23 lata, wzrost 170, waga 57. Nie chce sie tłumaczyć młodym w miarę wiekiem ale imprezuje a w sumie imprezowałam do pewnego momentu. Ale nie chce owijać w bawełnę. Piłam za dużo. Częste imprezy i siedzenie przy „piwie”. Długie godziny pracy fizycznej. Nieregularne jedzenie. Dużo kawy. Nie jestem hipochondrykiem. Raczej sama zaczynam dbać o siebie jak coś się dzieje. Było tak nie raz. Odstawiałam kawę alkohol papierosy na jakiś czas by lepiej się poczuć ale trwało to max 3 dni i byłam znowu pełna energii. Zaczęło się jakoś dwa miesiące temu. Znacznie pogorszyła się moja praca, zaczelam czuć osłabienie. Tłumaczyłam sobie to pogoda. Ale między miesiączkami zaczęłam mieć krwawienia. I to dość obfite bo musiałam jak w normalnym miesiączkowaniu zmieniać tampony( zaznacze tez ze moje miesiączki są mega obite a nie do zniesienia, muszę brać wolne w pracy żeby to przeżyć z racji bólu, jestem słaba, blada i wygladam jakbym miała zejść z tego świata ze moi pracodawcy wysyłają mnie do domu). Nastąpiło to drugi raz ( w sensie krwawienie) ale trochę to zbagatelizowałam. Przeszło. Teraz znowu nastąpiło ale już w miarze dla mnie nie pojętej. Nie dość ze były krwawienia to skrzepy. Podczas stosunku z chłopakiem nie wiedziałam co odpowiedzieć. Zalałam za przeproszeniem całe łóżko... na drugi dzień a taka sytuacja przypadkowa miała już miejsce ( miesiąc temu wyszło mi 140/120 ciśnienie ) zapytałam kolegi z pracy czy może mnie tez zmierzyć ( ma nadciśnienie). Zmierzył mi raz. Kazał usiąść się rozluźnić ale ja nie byłam spięta( myślałam ze się stresuje i Le wyszedl pomiar) .Okazało się ze z samego rana bez picia kawy herbaty miałam 150/130. Co podkręciło mni bardziej bo od jakiegoś czasu bolała mnie lewa strona serca. Ale ja to robię badania kontrolnie krew mocz kal. Nie obawiałam się raczej niczego. Dopiero sobie zdałam sprawę ze może coś być nie tak. Tak jak mówiłam nie wyolbrzymiam nigdy chorób, raczej je bagatelizuje ale odczuwam dyskomfort w funkcjonowaniu, mam wrażenie ze boli mnie już cały brzuch serce mi kołacze. Dopowiem ze mama moja ma zespół niedawno wykryty hashimato. Czy ma to coś wspólnego ? Podsumowujac: wysokie ciśnienie, krwawienia z dróg rodnych, kołatanie w lewej stronie serca i ból, ból podbrzusza. Gdzie najpierw się zgłosić, co moZe być przyczyna, jak rozegrać jakiekolwiek badania. Z góry dziękuje za odpowiedz :)
Dzień dobry,
Powinna Pani bezwzględnie zgłosić się do internisty lub lekarza rodzinnego i wyjaśnić przyczynę nadciśnienia tętniczego i kołatania serca. Od strony ginekologicznej to podstawą w Pani sytuacji jest zrobienie usg narządu rodnego. Od tego zależy dalsze postępowanie i propozycja leczenia Pani dolegliwości (obfitych i bolesnych miesiączek oraz krwawień międzymiesiączkowych).

Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online

Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu.

Pokaż specjalistów Jak to działa?

Wciąż szukasz odpowiedzi? Zadaj nowe pytanie

  • Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo.
  • Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle.
  • Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza.
  • Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą.
  • Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza.
  • Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków.

Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków.


Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie
Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie.
Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.